Przecież karabin się nie zmydla. Okresowo trzeba robić przeglądy i tyle. Zadbany karabinek będzie służył przez dłuuugie lata.tomekglodek pisze:Jednak raczej kupię nową, ponieważ ma to być wiatrówka na dłużej.
Ja bym tam ją jednak rozebrał, umył i przesmarował.tomekglodek pisze:A jeśli nowa by nie dieslowała, to mogę strzelać bez obaw??
Tak, kolega Jasmin (ale niezbyt długo jak pamiętam) i kolega Salem z iweb.tomekglodek pisze:Czy miał ktoś na takim karabinku na dłużej założoną lunete leapersa??
Popatrz w stopki ludzi i pytaj.