Obrazek

Obcinanie lufy HW80

zbiho
Posty: 26
Rejestracja: 02 lip 2018, 20:35

Re: Obcinanie lufy HW80

Post autor: zbiho »

Racja, nic nie będę robił dopóki nie sprawdzę na chrono,a teoretycznie, skracając drogę tłoka polepszamy cykl strzału, czyli mocna sprężyna i przedłużony tłok?
rokasa58
-#zasłużony2020
-#zasłużony2020
Posty: 764
Rejestracja: 29 gru 2016, 14:09
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Obcinanie lufy HW80

Post autor: rokasa58 »

Skopiowane z innego forum;
Pierwszą sprawą którą należy wiedzieć to jest to, że zmieniając tylko samą lufę wiatrówce z kal.4,5mm na 5,5mm uzyskamy około 20% więcej mocy.
Jestem tego pewny na 100%, ponieważ zmieniałem lufę w swoim hasanie i robiłem od razu pomiary . Moc wiatrówki wzrosła z 16,8J na 20,6J.
Pomiary dla kalibru 4,5 były robione na śrucie Tomitex płaski (0,525g), zaś dla kalibru 5,5 na JSB exact (1,064g). Zresztą tego nie trzeba specjalnie udowadniać ,potwierdzają to producenci.

Komora sprężania

Następnym ważnym kryterium jeśli nie najważniejszym jest pojemność komory sprężania.
Dla kalibru 4,5 wiatrówki uzyskują przeciętnie 0,3-0,35J energii z 1cm3 komory sprężania.
Wiatrówka wówczas pracuje przyjemnie i nie jest wysilona. Graniczne wartości dla
kal.4,5 to 0,4J z 1cm3 , zaś dla kal.5,5 to 0,5J z 1cm3.
Powyżej tego niewiele już pomaga dalsze zwiększanie mocy sprężyny lub inne zabiegi.

Przy okazji podam trochę wymiarów komór sprężania w popularnych wiatrówkach sprężynowych.
Oraz sugerowane moce optymalne i maksymalne dla niektórych modeli w kalibrze 4,5mm.

Baikal IŻ 38 - 25mm x 57mm ------------------28,0 cm3
Slavia 631 - 25mm x 62mm --------------------30,4 cm3 optymalna moc dla kal.4,5- 9J,max. 12J
Chinki QB-36/1 i QB-36/2 - 26mm x 65mm ---34,5 cm3 optymalna-10,5J , maksymalna-14J
Bajkał MP512 – 25mm x 82mm ----------------40,2 cm3
Łucznik - 28mm x 70mm --------------------43,0 cm3
HW 77/97 - 26mm x 82mm --------------------43,5 cm3
AA TX/PP - 25mm x 100mm -------------------49,0 cm3
Gamo Hunter - 25mm x 100 mm --------------49,0 cm3
Hatsan 55 - 27mm x 96mm --------------------55,0 cm3 optymalna -17J , maksymalna- 22J
Diana 48-54 - 28mm x 100mm ----------------61,5 cm3
Diana 350 - 28mm x 115mm ------------------70,7 cm3
Gamo 1250 - 29mm x 118mm ---------------- 77,9 cm3
Bajkał MP513 – 28mm x 137mm ---------------84,3cm3
Patriot 31- mm x 112mm ----------------------84,5 cm3 optymalna -27J , maksymalna-34J

Hatsan 60(kal.5,5) oraz 75 ma taka samą komorę sprężania jak hatsan 55.
Możemy więc niego wydusić około 28J , zaś optymalna wartość dla tego karabinka to 22J.
Jednak 22J czy nawet 28J jest to mało jak na kaliber 5,5 , ale o tym później.

Masa tłoka

Tłok w hatsanach 55, 60, 70, 75 waży około 300g.
Przy sprężynie 17Julowej , podczas strzału rozpędza się do 13m/s , drogę 96mm pokonuje w około 0,01sek i na koniec odbija się od około 1 milimetrowej poduszki powietrznej na 3-4mm (czyli razem około 4-5mm od dna cylindra)
Gdyby odbicie nie nastąpiło wiatrówka zyskała by 1-1,5J na śrucie więcej.
Jako ciekawostkę napiszę , że aby nie nastąpiło odbicie tłoka od poduszki musiałby on ważyć około1kg
Jak masa tłoka wpływa na sprawność wiatrówki i szybkość cyklu strzału?
Tłok w moim hasanie waży teraz 365g, a to dzięki 5 centymetrowej stalowej przedniej prowadnicy. Zyskałem na tym niewielką poprawę sprawności ,oraz moja wiatrówka ma niewielki spadek mocy na ciężkich śrutach . Przykładowo przy kal,4,5 i śrucie o wadze 0,5g uzyskuje 16,8J , zaś przy śrucie 0,7g mam 16J. Gdyby mój tłok ważył 200g różnica sięgałaby nawet 2-3J. Przy okazji powiem ,że dla 17julowych wiatrówek w kalibrze 4,5 optymalną wagą śruta jest 0,45g , zmniejszając lub zwiększając wagę sprawność wiatrówki będzie malała.
Wadą ciężkich tłoków jest wrażenie silniejszego kopa , oraz dłuższy cykl strzału co wpływa negatywnie na celność zespołu strzelec + karabinek. .
Dzięki lekkim tłokom zyskujemy szybszy cykl strzału i wrażenie lżejszego kopa , co przekłada się na lepszą celność układu strzelec + karabinek.
Ale lepsza celność jest okupiona mniejszą sprawnością , większą wrażliwością na ciężkie śruty (duży spadek mocy), oraz silniejszym odbiciem od poduszki powietrznej, czyli tak zwany silny kop do przodu(co negatywnie wpływa na optykę). Jest to kompromis ponieważ lepsza celność wymaga szybszego cyklu strzału. W skrócie można powiedzieć ,że sprężyna i optyka woli ciężkie tłoki (bo dłużej pożyje). Strzelec woli lekkie tłoki bo celniej strzela.



Sprężyna

Dla szybszego cyklu strzału , sprężyna powinna mieć duże napięcie wstępne
i stromą charakterystykę , inaczej mówiąc duża prędkość rozprężania. Uzyskujemy
to mniejszą ilością zwoi i mniejszą średnicą zewnętrzną. Wadą tego rozwiązania jest
krótka żywotność sprężyny sięgająca zaledwie kilku tysiącom strzałów .
Czym więcej zwoi i większa średnica zewnętrzna, tym sprężyna mniej jest wysilona,
ale wydłuża się cykl strzału.
Przy się 17J w kal.4,5 Hatsan wymaga od sprężyny ogólnego (razem ze wstępnym) napięcia w wielkości 75kg, zaś dla 22J około 100kg ,zaś dla 28J w kal.5,5 wymagane jest około 105kg.
Hatsan w kalibrze 4,5 uzyskuje około 40% sprawności , czyli 40% energii potencjalnej
jest zamieniana na energie kinetyczna śrutu. W kal. 5,5 uzyskuje blisko 50% sprawności.

Balistyka śrutu

Najważniejszą sprawą jest to żeby śrut nie przekraczał prędkości dźwięku(340m/s), ponieważ jego kształt nie jest przystosowany do prędkości naddźwiękowych.
Dla 22Julowego Hatsana w kal. 4,5 taka obawa zachodzi jedynie przy zastosowaniu ultralekkiego śrutu Prometheus. Ale już dla Patriota kalibrze 4,5 mającego fabrycznie około 33J możemy prędkość dźwięku przekroczyć już na popularnym JSB Exact Diabolo.
Śruty w kal.4,5 typu diabolo o wadze około 0,5g są optymalne dla prędkości około 240m/s i odległości 20-50m , przy dużych prędkościach rzędu 300m/s staja się mniej przewidywalne mimo mniejszego opadu.
Śruty diabolo w kal.5,5 i wadze około1g zachowują wysoką stabilność przy prędkościach 280m/s . Ta prędkość wydaje się dla nich optymalna. Niestety energia jaką musiałyby mieć aby uzyskać te 280m/s wynosi około 40J (przykładowo dla JSB Exact Diabolo to 42J).
W nie wysilonym 22julowym Hatsanie , powyższy śrut osiągnąłby zaledwie 200m/s przez co nie specjalnie nadawałby się do strzelania na odległości większe niż 40m ,a to z powodu drastycznego opadu. Na maksymalnie wysilonym 28julowym Hatsanie osiągnąłby 230m/s i opad porównywalny do 15julowych wiatrówek w kal.4,5.
Mimo braku możliwości osiągnięcia w Hatsanach optymalnych prędkości dla 1gramowych śrutów w kalibrze 5,5 nadal zachowane zostają typowe zalety ciężkich śrutów : dużo większa odporność na powiewy wiatru, wolniejszy spadek energii podczas lotu, duża siła destrukcyjna. Powiem tak, że przy lekkim wietrze wolałbym strzelać na 50m z średnio
wysilonego Hatsana kal.5,5 o mocy 25J , niż z typowego 17julowego w kalibrze 4,5.
Mimo dużych różnic w prędkościach 216 - 250m/s i dużo większego opadu , większa odporność na wiatr powinna dać lepsze wyniki.

Długość lufy

Wiele źródeł podaje , że lufę w wiatrówkach sprężynowych można skrócić do 25cm.Zgadzam się z tą opinią ponieważ śrut JSB Extact w moim Hatsanie w kalibrze 5,5 przy mocy 20,6 J na 15cm odcinku lufy osiąga około 90% swojej maksymalnej prędkości. Sprawdziłem to doświadczalnie.

Po co się skraca lufę?
Z kilku powodów:
1.Estetycznych ,oraz aby założyć tłumik , lub separator
2.Skraca się cykl strzału o 6-8% w zależności od wiatrówki
3. Zmniejsza się ugięcie oraz drgania na lufie.

Podsumowanie
Uważam , że zdrowo rozsądkowe granice mocy w wiatrówkach sprężynowych sięgają 40-50J
, oczywiście że można stworzyć coś o 100j i więcej , ale jest pytanie czy nie za ciężko byłby to napiąć, jaki byłby odrzut, i przez to celność?
Puściłem sobie wodzę wyobraźni i poniżej opiszę moja hipotetyczną 50J wiatrówkę w kal. 5,5
Siła napięcia sprężyny zbliżałaby się do 200kg.
Przy przekładni 1:5 na zamku , musielibyśmy użyć do 40kg nacisku aby naciągnąć sprężynę.
Ciężki 0,5kg tłok pokonując 120mm drogi powodowałby potężny odrzut do tyłu , oraz długi cykl strzału, aby trochę zniwelować kopa wiatrówka powinna ważyć co najmniej 5-6kg.
Sprzęt dla silnych ludzi. "
zbiho
Posty: 26
Rejestracja: 02 lip 2018, 20:35

Re: Obcinanie lufy HW80

Post autor: zbiho »

Dziękuję, wydaje mi się że trochę zrozumiałem, tego mi było trzeba.
Przyszło chrono i na "KULISTEJ" sprężynie śrut 1,03g leciał 158m/s co daje 12.8J, śrut 0,87g - 175m/s - 13,3J.
Dużo za mało a sprężyna reklamowana jako exportowa, może w cal .177" by dała więcej mocy?
Jutro zmienię sprężynę na exportową od Niemca, którą dołożył do wiatrówki i zmierzę energię.
Jeszcze tylko potrzebuję takiego opracowania na temat transferportu i będę wniebowzięty.
Dziękuję jeszcze raz za włożony wysiłek.
rokasa58
-#zasłużony2020
-#zasłużony2020
Posty: 764
Rejestracja: 29 gru 2016, 14:09
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Obcinanie lufy HW80

Post autor: rokasa58 »

To nie takie proste,czasami zmiana sprężyny daje to co chcemy a czasami nie.W moim HW 30 mam zamontowany nowy zestaw od Radka plus nowa uszczelka lufy i jest w porywach 6J, a w HW 35 po zamontowaniu sprężyny XS miałem na dzień dobry 18J na 27-zwojach,po ucięciu do 24 - energia spadła do 14J.
zbiho
Posty: 26
Rejestracja: 02 lip 2018, 20:35

Re: Obcinanie lufy HW80

Post autor: zbiho »

Dopóki nie zmierzę to nie uwierzę.
Wiem że to nie jest oczywiste ale technika kosmiczna to nie jest, sprawdzę, porównam, może się czegoś dowiem.
Jeszcze tylko teoria transferportu, zwiększyć otwór czy nie ruszać? Gdzieś na forum było o wstawieniu dyszy profilowanej ze stożkowym wejściem i wyjściem tylko różne kąty stożków.

Wymieniłem sprężynę na niemiecką, prędkości ze 158 m/s śrut 1,03g doszła do 163 m/s
ze 175 m/s śrut 0,87g doszła do 184 m/s
myślę sobie: nie pomogło, :nie:
wymieniłem uszczelkę tłoka na nową
dołożyłem 9mm podkładkę wstępnego napięcia i nagle 267 m/s,
ale jaja,ale to był diesel :idiota:
bo nieopatrznie posmarowałem bolec od blokady lufy
następne strzały 203m/s śrut 1.03g i 223m/s śrut 0,87g
OOO FAC YOU :sciana:
wyjąłem szybciutko podkładeczkę i taramtam i tralala :aloha:
180m/s na 1.03g i 196m/s na 0,87g jakoś na granicy prawa :gwizd:
To jestem w domu, odejmę jeden zwój i będzie miodnie :hm:
To łapię za szlifierkę kątową i palnik.
Ciąg dalszy nastąpi

Zanim dobiegłem przypomniałem sobie o "kulistej" sprężynie, uciąć zawsze zdążę, założyłem ją i jest ok175m/s i 190m/s.
Sama wymiana uszczelki podniosła energię z 12.8J do 16,3J czyli 3,5J, a martwiłem się że przysłali mi uszczelkę zieloną chociaż były ładne czerwone na stronie superwiatrówki. :placze:

To teraz zostaje mi rozwiercanie transferportu, skracanie sprężyny i dociążanie tłoka żeby praca była kulturalna. :up:
ODPOWIEDZ