Obrazek

AA TX200 czy HW97?

Awatar użytkownika
limak000
Posty: 226
Rejestracja: 21 cze 2015, 21:16

AA TX200 czy HW97?

Post autor: limak000 »

Który karabinek będzie lepszy do HFT? AA TX200 czy HW97? Proszę o wady i zalety obu :)

PS. Jeśli temat nie w tym dziale to proszę o przeniesienie.
Awatar użytkownika
photochem
-#LOK_KST
-#LOK_KST
Posty: 326
Rejestracja: 06 sie 2014, 11:31
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Post autor: photochem »

Wiele już o tym napisano, ale podsumować można następująco: Oba karabinki to najwyższa półka, celność mają podobną i decyzję musisz podjąć sam - najlepiej strzelając z każdego z nich. Zobacz po prostu który lepiej "Ci leży"...
HW97k (Dębowy) + Leupold VX3 || TX200 mk3 + mDOT || Gamo PR45
Awatar użytkownika
MI-6
Posty: 122
Rejestracja: 15 paź 2012, 7:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: MI-6 »

Dokładnie, wybierz ten, który lepiej Ci leży.

Mnie w TX wnerwia ta dodatkowa blokada dźwigni, po za tym świetny karabin.
Bardziej leży mi wersja HC.

HW z kolei ma szybszy cykl strzału.

Po dopracowaniu systemów, oba karabinki są porównywalne.
Mają troszkę innego kopa, ale każdy fajny. W AA jakby bardziej miękki i krótszy.

HW97 jest dużo składniejsze w wersji z osadą thumbhole (KT) od normalnej wersji HW97, gdzie osada była chyba projektowana na ludzi z wielkością dłoni "jak bochen chleba". Ale to moje takie odczucie.

Od strony serwisu (bo tego nie unikniesz - przesmarowanie, wymiana sprężyny, uszczelek itp.) to oba rozbiera się i składa tak samo szybko (ok 5 min łącznie, HW z uszczelką nowego typu), jednak przy HW nieunikniony jest demontaż lunety. W AA można sobie spokojnie poradzić bez demontażu szkła.

AA się już pobawiłem przez 2,5 roku (Prosport), teraz cieszę się z HW.

Cokolwiek wybierzesz - będziesz zadowolony :)
HW97KT + Burris Timberline 4.5-14x32
FWB LP100
Awatar użytkownika
Wisior
-#zasłużony
-#zasłużony
Posty: 1675
Rejestracja: 02 sty 2012, 18:24
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Wisior »

Macałeś wczoraj kilka karabinków. Teraz wybierz ten, który ci się najbardziej podobał ;) HW 90/95/98/77/97 oraz TX/Prosiak to jedna liga. Jeśli nie trafiają, to wina strzelca ;) (patrz wyniki Pikniku)
I'm one of those bad things, that happen to good people
Baby Have Fun :killer2: :D
Awatar użytkownika
limak000
Posty: 226
Rejestracja: 21 cze 2015, 21:16

Post autor: limak000 »

Chyba najlepiej leżał mi TX i Prosiak:) HW97 dość fajny, jednak cięższy i bez chwytu pistoletowego mniej wygodny. HW 95 jest w dość przystępnej cenie ale nie wiem jak dużą ma osadę. Podobny gabarytami do 97 czy mniejszy?
Awatar użytkownika
Qbuś
-#zasłużony2020-21s
-#zasłużony2020-21s
Posty: 6430
Rejestracja: 28 paź 2007, 15:37
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Qbuś »

Limak000 zerknij tu : LINK
Wisior pisze:Jeśli nie trafiają, to wina strzelca ;) (patrz wyniki Pikniku)
:PP :PP :PP :PP
Czas na małe "conieco" :D .(Już nie mam Hatsana :( ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" Obrazek ! ⚡ 🇺🇦
Awatar użytkownika
mironTG
-#zasłużony
-#zasłużony
Posty: 422
Rejestracja: 13 gru 2012, 20:33
Lokalizacja: Zebrzydowice

Post autor: mironTG »

Jak lubisz drewienko to nic z tego bo proponował bym HW 97 KTB w polimerku mam taki i jestem super zadowolony. Twoja głowa w tym co kupisz, moja decyzja o polimerku wynikła z tego że nie trzeba aż tak zwracać uwagi żeby nie pognieść lub nie zarysować drewienka, proste stwierdzenie- jest trwalszy, może nie wygląda atrakcyjnie ale to zależy co komu leży. :hm:
Strzelam bo lubię :D AR 50 PCP :D
Awatar użytkownika
limak000
Posty: 226
Rejestracja: 21 cze 2015, 21:16

Post autor: limak000 »

Miałem okazję przyjrzeć się 97 kt. Podoba mi się polimer, ze względu na użyteczność. Obecnie też mam karabinek w polimerze. W wersji kt jest przyjemny chwyt co jest dużym plusem przy dość sporych osadach. Nie widzę niestety takiej wersji nigdzie w drugim obiegu;)
Awatar użytkownika
Wisior
-#zasłużony
-#zasłużony
Posty: 1675
Rejestracja: 02 sty 2012, 18:24
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Wisior »

Bądź cierpliwy. Trafiają się dobre karabinki za 1000-1200 zł
I'm one of those bad things, that happen to good people
Baby Have Fun :killer2: :D
Awatar użytkownika
limak000
Posty: 226
Rejestracja: 21 cze 2015, 21:16

Post autor: limak000 »

Będę czekał na okazję:) 1000-1200 to granica, której póki co nie przeskoczę. Obecnie chcę pchnąć w dobre ręce Harnasia. Powiem, że to była świetna 1 wiatrówka, dużo mnie nauczyła ale teraz chce się więcej. Inne cele, większe wymagania, pogoń za króliczkiem rozpoczęta;)
Awatar użytkownika
swinka
Posty: 137
Rejestracja: 08 kwie 2013, 9:55
Lokalizacja: Bielsko Biała

Post autor: swinka »

@MI-6
Demontaż HW97 jest taki prosty? Bo tam chyba są problemy z wciśnięciem sprężyny?
HW100 S 4,5mm + Vortex Diamondback 4-12x40
HW95 Lux 4,5mm
HW40
Awatar użytkownika
MI-6
Posty: 122
Rejestracja: 15 paź 2012, 7:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: MI-6 »

Dlatego pisałem, że z uszczelką tłoka nowego typu, lub starego, ale skróconą i przetaczaną.
Ja mam starą ze skróconą wargą.
Obrazek
Gdzie tu napięcie wstępne, z którym sobie nie można poradzić :?:
System można dwoma palcami skręcić... (przy takim napięciu mam 240-241 m/s)

Natomiast w HW z uszczelką starego typu niemodyfikowaną i sprężyną eksportową to jest masakra.
Kiedyś taki robiłem (przegląd i przesmarowanie), bez ściskacza chyba z 30 minut się męczyłem ze złożeniem, ale się da...
HW97KT + Burris Timberline 4.5-14x32
FWB LP100
Awatar użytkownika
pawel 2171
-#zasłużony
-#zasłużony
Posty: 851
Rejestracja: 31 lip 2006, 9:43
Lokalizacja: Otwock

Post autor: pawel 2171 »

W HW97k upierdliwe jest rozbieranie karabinka przez miejsce połączenia . Tak na oko środek lunety . Co w wielu przypadkach zmusza do demontażu lupki przy rozbieraniu karabinka i ponownej zabawy w zerowanie 😉
Walther + MTC
KrzysiekP
Posty: 110
Rejestracja: 03 kwie 2015, 14:01
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: KrzysiekP »

Samo dociąganie korka tak aby szyna równo się ułożyła też potrafi wkurzyć. Jeżeli się o tym zapomni i poskłada spust można zaczynać całą zabawę od nowa. Dochodzi do tego dłubanina z bezpiecznikiem który z niewyjaśnionych powodów udaje mi się właściwie zamontować dopiero za drugim, trzecim razem. Kluczem jest tu kolejność wbijania pinów łączących spust z korkiem o której cały czas zapominam.
Dobrze, że materiały z jakich wykonane są "niemce" pozwalają na takie błędy bez konsekwencji.
Awatar użytkownika
MI-6
Posty: 122
Rejestracja: 15 paź 2012, 7:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: MI-6 »

U mnie korek w HW odkręcam ręcznie bez demontażu spustu.
O zdejmowaniu lunety pisałem - niestety trzeba.

W sumie i tak nie ma to jakiegoś większego znaczenia, serwis robi się raz do roku...
HW97KT + Burris Timberline 4.5-14x32
FWB LP100
ODPOWIEDZ