Ma również opcję pomiaru każdego strzału z dziesiętnymi (np. 243.2 m/s).
Całkiem fajne chrono
Przy okazji - coś mnie tknęło i zrobiłem dziś test również uszczelki do PS-a produkcji Alchemika.
Prędkość 4 m/s wyższa niż na uszczelce Maccari'iego, rozrzut mniej więcej ten sam ( +/- 0.6 m/s ).
TX200 Ultimate
Leszku, Macieju czy spotkaliście się z tym że uszczelka od Jamesa Maccari "puchnie" z czasem i silnie trąc o cylinder zmniejsza regularnie ilość Julianów?
W zeszłym roku miałem problem ze spadającą mocą i prędkością śrutów. Waldek poprawił mi uszczelkę i prędkość na niby padającej sprężynie (218m/s) wskoczyła ponownie na 241m/s.
Liczyłem tylko na to że guma/mieszanka uszczelki już pochłonęła (smary?, woda?) i/lub odparowała to co miała i teraz zachowa się stabilnie dłużej. Niestety minął rok i ponownie uszczelka "spuchła" i energia siadła.
Czy te nowe czerwone Alchemikowe uszczelki są lepsze i mniej problemowe że je Macieju wybierasz do tuningu?
Druga sprawa to co myślicie o "kłowej" prowadnicy sprężyny jak z rysunku? Kiedyś sobie wymyśliłem że takie rozwiązanie będzie chroniło sprężynę przed wyboczeniem dzięki prowadzeniu na całej długości. Długość tak dobrana że po wystrzale kły nadal są zazębione między sobą oraz opierają się o zaczep tłoka. Nie wiem tylko czy po trzy kły na stronę to optymalny wybór. Chętnie usłyszę co o tym myślicie. Czy już kiedyś było coś takiego testowane?
W zeszłym roku miałem problem ze spadającą mocą i prędkością śrutów. Waldek poprawił mi uszczelkę i prędkość na niby padającej sprężynie (218m/s) wskoczyła ponownie na 241m/s.
Liczyłem tylko na to że guma/mieszanka uszczelki już pochłonęła (smary?, woda?) i/lub odparowała to co miała i teraz zachowa się stabilnie dłużej. Niestety minął rok i ponownie uszczelka "spuchła" i energia siadła.
Czy te nowe czerwone Alchemikowe uszczelki są lepsze i mniej problemowe że je Macieju wybierasz do tuningu?
Druga sprawa to co myślicie o "kłowej" prowadnicy sprężyny jak z rysunku? Kiedyś sobie wymyśliłem że takie rozwiązanie będzie chroniło sprężynę przed wyboczeniem dzięki prowadzeniu na całej długości. Długość tak dobrana że po wystrzale kły nadal są zazębione między sobą oraz opierają się o zaczep tłoka. Nie wiem tylko czy po trzy kły na stronę to optymalny wybór. Chętnie usłyszę co o tym myślicie. Czy już kiedyś było coś takiego testowane?
Jak możesz to wrzuć zdjęcie uszczelki, bo wydaje mi się, że uszczelka, którą masz na myśli to nie jest to uszczelka Maccariego.triodak pisze:Leszku, Macieju czy spotkaliście się z tym że uszczelka od Jamesa Maccari "puchnie" z czasem i silnie trąc o cylinder zmniejsza regularnie ilość Julianów?
W uszczelce o którą Ci chodzi puchnie z czasem warga uszczelki.
Pomocne na to jest przejechanie delikatnie papierem na mokro (jakimś bardzo drobnym) wargę uszczelki.
HW97KT + Burris Timberline 4.5-14x32
FWB LP100
FWB LP100
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Cóż.. rurka jest bardziej odporna na zginanie/wykrzywianie niż 3 niezależne paluchy..
Zwłaszcza że żeby się zmieścić pomiędzy trzpieniem w środku a wewnętrzną średnicą sprężyny to miały by grubość taką samą jak obecna prowadnica -czyli.. max 1mm (i tak przesadziłem) .. czyli praktycznie zero prowadzenia czegokolwiek..
Zwłaszcza że żeby się zmieścić pomiędzy trzpieniem w środku a wewnętrzną średnicą sprężyny to miały by grubość taką samą jak obecna prowadnica -czyli.. max 1mm (i tak przesadziłem) .. czyli praktycznie zero prowadzenia czegokolwiek..
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Jak będę rozbierał to zrobię fotkę (akurat nie mam jej zdjęcia). Mój sprzęt był Ultrowany w Cekausie jakieś 3 lata temu przez poprzedniego właściciela i zakładam że uszczelka którą mam to nadal ta Maccariego.MI-6 pisze:Jak możesz to wrzuć zdjęcie uszczelki, bo wydaje mi się, że uszczelka, którą masz na myśli to nie jest to uszczelka Maccariego.
Odezwę się za 3 tyg. najszybciej ponieważ dziś zacząłem urlop.
Co do prowadnicy to może rzeczywiście zewnętrzna w części tłokowej by starczyła tak jak Dębowy robi po frezowaniu tłoka na jedną średnicę. Wewnętrzna od strony spustu i pasuje.
[ Dodano: Sob 05 Wrz, 2015 19:49 ]
No minęło 5 tygodni ale mam w końcu fotki tej mojej nieszczęsnej uszczelki:
Czy to ta Maccariego?
Karabinek spadł w sumie do 221m/s z 240m/s. A poszła niecała paczka śrutu.
Czerwone uszczelki z racji swojego składu są odporne na oleje i smary, są też miękkie, dobrze ssie uszczelniają i po prostu dobrze zaprojektowane, wydajne. A stosuję je dlatego, że tak jak innym bardzo podoba mi się cykl strzału na nich, oraz fakt, że można było zastosować mniejsze napięcie wstępne sprężyny.
Uszczelka, którą miałeś założoną na tłoku powinna pracować w absolutnie suchych warunkach, sama się "smaruje". Niewykluczone, że wchłonęła smar, ale ilość razy kiedy wykorzystywane były przeze mnie tego rodzaju uszczelki mógłbym policzyć na jednej dłoni pijanego frezera. Był to cykl poszukiwania alternatywy dla uszczelek Jamesa, gdy wstrzymał produkcję.
Jeśli chodzi o prowadnice z kłami. Pamiętaj, że zaczep tłoka podróżuje dalej niż dno cylindra od strony spustu, więc w pozycji "rozładowanej", nie dotykały by siebie.
Uszczelka, którą miałeś założoną na tłoku powinna pracować w absolutnie suchych warunkach, sama się "smaruje". Niewykluczone, że wchłonęła smar, ale ilość razy kiedy wykorzystywane były przeze mnie tego rodzaju uszczelki mógłbym policzyć na jednej dłoni pijanego frezera. Był to cykl poszukiwania alternatywy dla uszczelek Jamesa, gdy wstrzymał produkcję.
Jeśli chodzi o prowadnice z kłami. Pamiętaj, że zaczep tłoka podróżuje dalej niż dno cylindra od strony spustu, więc w pozycji "rozładowanej", nie dotykały by siebie.