Śrut
- arturio111
- Posty: 299
- Rejestracja: 20 cze 2006, 22:37
- Lokalizacja: Police
Witam!
Wpadłem na alledrogo na coś takiego:
http://www.allegro.pl/item115289198_sru ... wosc_.html
Czy ktoś próbował już z tego strzelać?? :mysli:
Wpadłem na alledrogo na coś takiego:
http://www.allegro.pl/item115289198_sru ... wosc_.html
Czy ktoś próbował już z tego strzelać?? :mysli:
gamo pr-45, hw-35, Walther CP-88
- arturio111
- Posty: 299
- Rejestracja: 20 cze 2006, 22:37
- Lokalizacja: Police
Pewnie masz rację, ale musisz przyznać że wygląda ciekawie. Co do celności ciężko powiedzieć śrut nie wygląda źle. A do czołgów zawsze można postrzelać, przynajmniej trafić łatwo :hura: . A swoją drogą wyrysować tarczę na jakiejś blasze i w razie niespodziewanego przypływu gotówki może być całkiem przyjemnie. Zawsze to jakaś odmiana, czasami fajnie jest łupnąć do czegoś innego niż standardowa tacza...... no i przy okazji dać upust mocy zaklętej w hatsanku
[ Dodano: 2006-07-16, 16:45 ]
Nigdy nie strzelałem ze śrutu GAMO ale na pewno już go ktoś testował. Jakie są jakościowo śruciny tej firmy?
[ Dodano: 2006-07-16, 16:45 ]
Nigdy nie strzelałem ze śrutu GAMO ale na pewno już go ktoś testował. Jakie są jakościowo śruciny tej firmy?
gamo pr-45, hw-35, Walther CP-88
Strzelałem ze śrutu Gamo Pro Match pistoletowego z gamo PT-80 i był całkiem celny, z 15 m 9 na 10 w puszce po "zupie chmielowej", ale słyszałem że ze śrutem tej firmy różnie bywa.arturio111 pisze:Nigdy nie strzelałem ze śrutu GAMO ale na pewno już go ktoś testował. Jakie są jakościowo śruciny tej firmy?
AA TX200 Mk.3 + Falcon Merlin 10 x 42 T class
Był Hatsan H80 + AGS Sapphire 4 x 40
Był Hatsan H80 + AGS Sapphire 4 x 40
Może trochę na temat tego stalowego czy aluminiowego badziewia w plastikowych koszulkach, ten śrut nie jest do strzelania-on jest po prostu DO SPRZEDANIA i tyle, kto chce niech w niego inwestuje i nabija kieszeń sprzedawcy ale tak naprawdę to szkoda kasy na coś takiego kok: . Dlaczego:?: otóż ten śrut jest bardzo lekki co oznacza że strzał jest porównywalny do strzału na sucho-bez śrutu, w tyłek dostaje sprężyna i uszczelki. Dwa to to że nie jest celny. To chyba na tyle A co do przebijalności: z 35m ze szpica w czasach świetnosci mojego karabinka przestrzeliwałem paczkę po śrucie na wylot, i to mi wystarczało, większa energia niczemu nie służy.
AA TX200 HC
Witam
Może ktoś niepotrzebnie nie wyda kasy na "wynalazki śrutowe", dlatego to piszę.
Swego czasu bardzo byłem pochłonięty testowaniem różnego rodzaju śrutów, sprzedawanych właśnie na allegro. Kupowałem po paczce wszystkie "wynalazki", jakie tam sprzedają-wydałem na to ze dwie stówy.
Tego, co wyżej jest opisany akurat nie trafiłem, ale miałem stalowe w plastikowej koszulce, różne kulki, lotki, wybuchowe-dum dum i inne badziewia. Oczywiście oprócz tych kupowałem też i normalne pestki.
Naprawdę nie warto tracić pieniędzy i psuć karabinek na to wszystko.
To prawda, że śrut stalowy, ciężki bez problemu przebija grubą blachę nierdzewną z 10 m, ale oprócz kosmicznej ceny, niszczy gwint w lufie, a skupienie na tarczy w porównaniu do dobrych śrutów ołowianych jest bardzo kiepskie.
Pomimo sporego arsenału wynalazków, jaki swego czasu miałem, gdy chciałem przy kimś "zaszpanować" i np. trafić jakiś odległy cel-to zawsze sięgałem po śrut ołowiany h&n, albo exact, ewentualnie crosman. Te właśnie śruty są najlepsze. Do tego w kal. 4,51 i raczej cięższe.
Pozdrawiam
Może ktoś niepotrzebnie nie wyda kasy na "wynalazki śrutowe", dlatego to piszę.
Swego czasu bardzo byłem pochłonięty testowaniem różnego rodzaju śrutów, sprzedawanych właśnie na allegro. Kupowałem po paczce wszystkie "wynalazki", jakie tam sprzedają-wydałem na to ze dwie stówy.
Tego, co wyżej jest opisany akurat nie trafiłem, ale miałem stalowe w plastikowej koszulce, różne kulki, lotki, wybuchowe-dum dum i inne badziewia. Oczywiście oprócz tych kupowałem też i normalne pestki.
Naprawdę nie warto tracić pieniędzy i psuć karabinek na to wszystko.
To prawda, że śrut stalowy, ciężki bez problemu przebija grubą blachę nierdzewną z 10 m, ale oprócz kosmicznej ceny, niszczy gwint w lufie, a skupienie na tarczy w porównaniu do dobrych śrutów ołowianych jest bardzo kiepskie.
Pomimo sporego arsenału wynalazków, jaki swego czasu miałem, gdy chciałem przy kimś "zaszpanować" i np. trafić jakiś odległy cel-to zawsze sięgałem po śrut ołowiany h&n, albo exact, ewentualnie crosman. Te właśnie śruty są najlepsze. Do tego w kal. 4,51 i raczej cięższe.
Pozdrawiam
Szymon.Karpacz
Szymon, jak dokladniej przegladniesz te foty z aukcji, to zauwazysz ze te stalowe "wklady" sa zaopione w olowiu, a ich srednica jest mniejsza niz kaliber srutu, wiec nie stykaja sie one z lufa (nie zniszcza jej). No chyba ze taki wklad moze wypasc z miejsca osadzenia, wtedy moze sporo uszkodzic.
H35 + Delta Optical 3-9x40
Re: Śrut
Niedawno mialem Chinke b4 i wystrzelalem z niej ~300 sztuk takiego srutu ktory oczywiscie byl gratis. O celnosci to nic powiedziec nie moge bo strzelalem z B4 i nie wiadomo czy wina celnosci lezala po stronie srutu, wiatrowki czy obu ale moge powiedziec ze:Mn1s1ek pisze:Witam
Czy śrut DIABOLO, dostępny na Allegro np tutaj nadaje się do amatorskiego strzelanie do puszeczek ?
W czym ewentualnie lepszy jest ten LEPSZY śrut ? W celności ? Donośności ? Skupieniu ?
Butelki po piwie zdmuchiwalem 1 strzalem w drobny mak, tak samo porcelanowe figurki.
Przebilem ksiazke telefoniczna "panorama firm 650str" na wylot
Puszki po piwie dostawaly na wylot tak samo jak 5l baniak wypelniony woda
Kazdy srut pasowal do otworu idealnie
Strzelalem na dystansie 20m
Niestety srut byl strasznie nieodporny na wiatr, lekki powiew i go znosilo 20cm od celu.
Rozpryskiwal sie w drobny mak przy zdezeniu z czymkolwiek
Do precyzyjnego strzelania moim zdaniem sie on nie nadaje ale na malym dystansie puszki i butelki mozna pokatowac bo szkoda drozszego srutu.
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 09 maja 2006, 12:02
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Śrut
Nie nadaje się. Mam taki śrut i jest on w dwóch odmianach. Ta najtańsza jest zarazem najlżejsza i poddatna na wiatr, a na odległościach pow. 15 m rozrzut jest spory. Pucha obrywa 4-5/10 . Mowa o pistolecie.gnat8 pisze:Niedawno mialem Chinke b4 i wystrzelalem z niej ~300 sztuk takiego srutu ktory oczywiscie byl gratis.Mn1s1ek pisze:Witam
Czy śrut DIABOLO, dostępny na Allegro np tutaj nadaje się do amatorskiego strzelanie do puszeczek ?
W czym ewentualnie lepszy jest ten LEPSZY śrut ? W celności ? Donośności ? Skupieniu ?
[...cut...]
Niestety srut byl strasznie nieodporny na wiatr, lekki powiew i go znosilo 20cm od celu.
Rozpryskiwal sie w drobny mak przy zdezeniu z czymkolwiek
Do precyzyjnego strzelania moim zdaniem sie on nie nadaje ale na malym dystansie puszki i butelki mozna pokatowac bo szkoda drozszego srutu.
Mam też słowackie diabolo z okrągłą główką (niemoletowane) i tutaj jest już lepiej 9/10. Mam jeszcze paczkę czeskiego diabolo szpic (niemoletowane) ale ten śrut jest tak ciężki i chyba ciut nadkalibrowy bo ani chinka (pistolet) ani tex(tyż pistol) nie zawsze miały siłę go wydmuchnąć z lufy. Poczekam na hatsana
I tak OT. Gratuluję gnat8 zakupu. Jak widzę strzelanie Cię wciągnęło. Ja swojego H80S będę miał prawdopodobnie w już pojutrze.
H80STG+Tasco 4x40, TEX mod.3 i garść śrutu