Buchalteria

[RETROPER]

Tylko to co w pierwszym poście chyba, że masz pomysł na coś co jeszcze się przyda

[Qbuś]

Na dzień dzisiejszy dysponujemy:

Dopisz do listy : wkrętarkę+2 baterie+ładowarka (wiesz o którą chodzi)
Dołożę 2 młotki , kombinerki, siekierkę, klucze płaskie wg.potrzeby.



I jeszcze możliwość zrobienia dowolnych skrzynek z płyt meblowych ( Przydały by się jakieś konkretniejsze wymiary ?)

[RETROPER]

Super, ze skrzynkami poczekajmy, może nasz moderator załatwi plastikowe,
podstawowym ich atutem jest waga.

[foxrysza]

nasz moderator

A w dziób chcesz Rysiek mam na imię .

Z teściem muszę pogadać , może da ze dwie .

[tomaschek]

Panowie, białe skrzynki na mięcho i wędliny, idealne, wytrzymałe.
Te plastiki na owoce rozpieprzycie po pierwszych zawodach

Paliki - zróbta z drewna olchowego (Qba potwierdzi, że nima lepszego), pomalować lakierem o konsystencji wody (pół na pół z beznyną) a potem farba. Posłużą bardzo długo.
Takie ostatnio zrobiłem, to samo na Range Zero.

Tabliczki - Rysiu, rusz mózgownicą i napisz gdzie trza i do kogo trza

[foxrysza]

Rysiu, rusz mózgownicą i napisz gdzie trza i do kogo trza

Ja nawet zadzwonić mogę , ale gość mnie przeklnie a odmówić będzie mu głupio , więc nie będę się narzucał.
Mówisz że te skrzynki się nie nadają

[tomaschek]

Rysiu, za delikatne... jeśli będziecie w nich przenosić figurki to odradzam. Do innego szpeju są OK.

Do lekkich i delikatnych rzeczy mam takie składane skrzynki.

Do figurek tylko te na mięcho

Wytrzymają nawet atak jądrowy

[foxrysza]

Do figurek tylko te na mięcho

Wytrzymają nawet atak jądrowy

To powiedz cwaniaku skąd je wziąć.

[tomaschek]

Ze sklepu mięsnego

[KAT]

Tomek pewnie przerobił ten szpej. Jak brałem na Boguszyce blaszane zwierzaki od Pawła, to były w drewnie. To cholerstwo jest w kupie bardzo ciężkie i "agresywne" w kontakcie, bo to blacha jednak.
Na razie można przejściowo w te słabsze. Mam nawet w piwnicy 2 szt. więc darmo będzie.
Cholerka-nie da rady darmo-one beer...please... .
Rysiu! Toż ty jeszcze nie uregulowałeś za welocypeda!? Czy jak pochłaniasz kilometry, to nie swędzi cię w czwartej literze?

[Jaro]

"Trzeba spróbować wizyty w UM Wrocławia-kto chętny?
Może zaatakujemy polibudę-kto chętny?

Na przykład ja , ale jako kto
Jako Kowalski oleją mnie i Ciebie też , do puki nie będziemy mieli "szyldu" to do dupy se możemy iść "




Tu sprawę można rozwiązać dosyć sprawnie. Kiedyś rejestrowałem takie stowarzyszenie / Krótkofalowcy /. Wymagania są skromne - 15 osób.

Proponuję spotkanie organizacyjne przy dobrym browarku / np. Spiż /. Omówimy co i jak.

Pozdrowienia.
Jarek

[foxrysza]

Proponuję spotkanie organizacyjne przy dobrym browarku / np. Spiż /. Omówimy co i jak.

Przerabialim to już , ja odpuszczam

[KAT]

Jarku-to wszystko jasne i przemielone jak wspomniał Rysiu.
Dzięki Ci za dobre chęci.
W Spiżu nie pogadasz (za głośno) ale piwko jest OK.

[b3n0]

No dobra, nie nalegajcie już tak. Przyszła sobota?

jaro5090 napisał/a:
Proponuję spotkanie organizacyjne przy dobrym browarku / np. Spiż /. Omówimy co i jak.

Przerabialim to już , ja odpuszczam

Co znaczy "ja odpuszczam"!?

[b3n0]

Więc zginiemy razem, ale pijani i szczęśliwi