Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Takie piękne miejsce i tak zaniedbane .Nie rozumiem tego wcale.
Od ponad 60 lat już! Widzisz, znam te tereny jak własną kieszeń, przeżyłem kilka ognisk w samym środku tych ruin i z tego, co widzę, to z jednej strony bardzo źle, że taki obiekt jest wystawiony na działanie wszystkich osób. Niektórzy pseudo graficiarze albo inne wehikuły poważnie niszczą, szpecą i śmiecą. Ale z drugiej strony gdyby jakakolwiek administracja pozbawiła nas takiego obiektu to by była wielka szkoda. Bardzo poważnie myślałem nad jakąś akcją ratunkową... ale myśleć to ja sobie mogę. Pozostaje nam na własną rękę pilnować porządku. Chociaż, teraz jest już lepiej niż kiedyś. Ludzie nabierają szacunku do takich miejsc, albo wyrastają z głupich rzeczy:)
Rzeczywiście ciekawe miejsce. Robert ma rację.
Klimatyczne... .
Zajrzę tam kiedy jak już zielenina wzejdzie.
Karolu zapodasz adresa?
Podoba mi się Twoja ostatnia fotka.
Z uwagi na przezbrojenie poprosiłem organizatorów o możliwość opłaty startowej na miejscu.
Aprobata jest tylko ten złom trza poskładać do kupy i choć razy kilka pyknąć a tu zima zokrutniała.
Co za niedźwiadki Emilu żeś wysnuł?
Poczekaj niech Igor wróci z wywczasu , a niestrzelanie było spowodowane brakiem autka przez Roberta. Przecie najlepsze skupienia w życiu na 60m wystrzelałem przy -10st. C .
KAT pisze:Z uwagi na przezbrojenie poprosiłem organizatorów o możliwość opłaty startowej na miejscu.
Aprobata jest tylko ten złom trza poskładać do kupy i choć razy kilka pyknąć a tu zima zokrutniała.
Co za niedźwiadki Emilu żeś wysnuł?
No, to się zgadza.
Jednak zgłoszenia ni widu, ni słychu od Ciebie, Krzysiu.