To prawda, koszt tarczy nie jest niski, choć to pojęcie względne.
Jednak samo ograniczenie funkcjonalności tarczy poprzez zastosowanie transmisji przewodowej nie spowoduje drastycznego spadku ceny.
Konstrukcja zaprojektowana jest jako "gniotsja, nie łamiotsja", czyli między innymi wytrzymałość samego elementu w który się strzela (nie obudowy) pozwala mu przeżyć bez widocznych uszkodzeń po trafieniu pociskami kal. 9 mm wystrzelonymi z pistoletu. Obudowy nie testowałem w taki sposób
.
W grę chodzi również elektronika, która aby spełniać założenia projektu swoje kosztuje, a nie jest to konstrukcja "chińska".
Co do "oszukiwania" wyniku przy strzelaniu pod kątem, sprawa dotyczy strzałów przy kącie większym niż ok. 10 stopni od osi prostopadłej do powierzchni tarczy. Ma to na celu doprowadzenie do sytuacji w której strzelanie pod takim lub większym kątem staje się bezsensowne.
Cały zamiar "oszukiwania" wynika z niebezpieczeństwa jakie pojawia się przy strzelaniu z kulek BB do tarczy.
Prostopadle do tarczy nikt nie będzie strzelał, bo kulka wróci do strzelającego - a pod kątem wynik jest oszukany.
Jako pasjonat elektroniki, a nie strzelectwa wiatrówkowego, nie wiem (jeszcze
) jak duży opad następuje przy strzelaniu z dużej odległości. Natomiast ciężko wyobrazić sobie aby śrut uderzał pod większym kątem niż założony w projekcie. Choć może się mylę.
Pozdr.
Arkady
Np. poprzez zastosowanie transmisji danych za pomocą kabla.
