[Pytanie]Hatsan śrut vs optyka
[Pytanie]Hatsan śrut vs optyka
Witam, po kilku miesiącach użytkowania mojego H55 postanowiłem potestować śruty. Zakupiłem w ciemno Exact 4,51 (najlepiej chyba polecany tu na forum), nadmienię że wcześniej używałem zwykłego najtańszego śrutu diabolo.
Ku mojemu zdziwieniu okazuje się, że JSB Exact wogóle nie trafia w cel.
Celem była butelka 2L coca-coli.
Odległość 47m.
Opis:
Strzelając z tego dystansu ze śrutu diabolo (na tym srucie tez optyka była kalibrowana na odległości 30m) bez broblemowo trafiam w butelke nanosząc poprawkę 1 dota. O dziwo butelka nie została ani razu przebita, lecz srut odbijał sie od butelki. ( Butelka do połowy napełniona wodą)
Strzelająć z JSB Exact nie trafiam w ogóle w butelkę. Dlaczego ?
Zaczynam testować, okazuuje się, że z nowym srutem musze celować około 3cm do lewej strony od butelki żeby w nia trafić. Zauważyłem też że nie musze nanosic wogóle poprawki 1 dota. Butelka przebita.
I tu pytania:
1) Czy teraz strzelając juz tylko z JSB Exact muszę na nowo wykalibrować optykę ?
2) Dlaczego diabolkiem nie przebijam z takiego dystansu butelki a JSB Exact przebijam? Czyżby byłaby to wina tego że do połowy jest woda i powietrze ?
3) Czy normlane jest to ze z takiej odległości na przybliżeniu x10 czy nawet x12 mam problem z trafieniem do puszczki po bronku ?
Pozycja: klęcząca z podpartym łokciem.
Proszę o odpowiedź i rady, ewentualnie jak jeszcze potestować?
Ku mojemu zdziwieniu okazuje się, że JSB Exact wogóle nie trafia w cel.
Celem była butelka 2L coca-coli.
Odległość 47m.
Opis:
Strzelając z tego dystansu ze śrutu diabolo (na tym srucie tez optyka była kalibrowana na odległości 30m) bez broblemowo trafiam w butelke nanosząc poprawkę 1 dota. O dziwo butelka nie została ani razu przebita, lecz srut odbijał sie od butelki. ( Butelka do połowy napełniona wodą)
Strzelająć z JSB Exact nie trafiam w ogóle w butelkę. Dlaczego ?
Zaczynam testować, okazuuje się, że z nowym srutem musze celować około 3cm do lewej strony od butelki żeby w nia trafić. Zauważyłem też że nie musze nanosic wogóle poprawki 1 dota. Butelka przebita.
I tu pytania:
1) Czy teraz strzelając juz tylko z JSB Exact muszę na nowo wykalibrować optykę ?
2) Dlaczego diabolkiem nie przebijam z takiego dystansu butelki a JSB Exact przebijam? Czyżby byłaby to wina tego że do połowy jest woda i powietrze ?
3) Czy normlane jest to ze z takiej odległości na przybliżeniu x10 czy nawet x12 mam problem z trafieniem do puszczki po bronku ?
Pozycja: klęcząca z podpartym łokciem.
Proszę o odpowiedź i rady, ewentualnie jak jeszcze potestować?
Zmieniając śrut należy w twoim przypadku od nowa wyzerować optykę.
Czy 4,51 będzie dla ciebie najlepszy tego nie będziesz wiedział dopóki nie postrzelasz z innych rozmiarów. W moim Harym najlepiej lata 4,51 , słowacki, crosman pointed, H&H diablo sport też nieźle nawet na 50m mimo że to śrut tarczowy.
Co do twoich pytań to wina leży po źle skalibrowanej lunecie, nie stabilnej pozycji oraz małej powtarzalności chwytu czy złemu ściąganiu języka spustu itd. czyli ogólnie to że nie możesz trafić np. w puszkę po piwie na dystansie 50-70m to raczej niestety Twoja wina niż karabinka. Spróbuj wyzerować karabinek z najbardziej stabilnej pozycji z jakiej strzelasz i pilnuj powtarzalnego chwytu.
Tutaj masz fajnie opisane jak trzymać karabinek i ściągać spust.
Czy 4,51 będzie dla ciebie najlepszy tego nie będziesz wiedział dopóki nie postrzelasz z innych rozmiarów. W moim Harym najlepiej lata 4,51 , słowacki, crosman pointed, H&H diablo sport też nieźle nawet na 50m mimo że to śrut tarczowy.
Co do twoich pytań to wina leży po źle skalibrowanej lunecie, nie stabilnej pozycji oraz małej powtarzalności chwytu czy złemu ściąganiu języka spustu itd. czyli ogólnie to że nie możesz trafić np. w puszkę po piwie na dystansie 50-70m to raczej niestety Twoja wina niż karabinka. Spróbuj wyzerować karabinek z najbardziej stabilnej pozycji z jakiej strzelasz i pilnuj powtarzalnego chwytu.
Tutaj masz fajnie opisane jak trzymać karabinek i ściągać spust.
Szczery jestem, uprzejmy bywam
Μολων λαβε
Μολων λαβε
yyyy ?czupaczups pisze: Spróbuj wyzerować karabinek z najbardziej stabilnej pozycji z jakiej strzelasz i pilnuj powtarzalnego chwytu.
Tzn ? co ?
Mam zerowac lunetke z takiej pozycji z jakiej strzelam (czyli najczęściej na stojąco lub na klęcząco z podpartym łokciem) czy mam zerowac lunetke np siedząc na krześle i podpierając karabin o stół z kocykiem gdzie stabilnośc jest na poziomie 90%
dodatkowe pytanie: Chcąc strzelać tak na 50-90m na jaka odległośc jest najlepiej kalibrowac lunetke?
Czy strzelając na dystansie powyżej 50m strzelasz z pozycji stojącej czy zawsze masz jakies inne stabilne podpracie? Czy może tez strzelasz z kolana ? prosze o poradę.
U mnie też inaczej lata zwykły diabolo i exact. Obecnie używam 4,5 i w drodze jest 4,51. Po zmianie śrutu muszę od nowa ustawiać optykę.
Lunetę wyzeruj z pozycji z której najczęściej strzelasz. Szczególnie na dystansach 50 metrów widać różnicę w zależności od pozycji i sposobu trzymania wiatrówki.
Dla testu z tej samej pozycji na 20 metrów mocno dociśnij wiatrówkę do ramienia, oddaj strzał a później trzymaj ją lekko. Zobaczysz różnicę
Lunetę wyzeruj z pozycji z której najczęściej strzelasz. Szczególnie na dystansach 50 metrów widać różnicę w zależności od pozycji i sposobu trzymania wiatrówki.
Dla testu z tej samej pozycji na 20 metrów mocno dociśnij wiatrówkę do ramienia, oddaj strzał a później trzymaj ją lekko. Zobaczysz różnicę
Theoben Evolution i chwilowo brak optyki
Hatsan 55 SAS STG QT + Alchemik + Leapers 3-9x32 MD AO
Hatsan 55 SAS STG QT + Alchemik + Leapers 3-9x32 MD AO
Z tego co wyczytałem to czym bardziej przesunięty krzyż to tym mniej odporny celownik.
Jeszcze zapomniałem dodać, że po zmianie śrutu przed zerowanie dobrze jest oddać kilkadziesiąt strzałów dla "przyzwyczajenia" lufy.
Jeszcze zapomniałem dodać, że po zmianie śrutu przed zerowanie dobrze jest oddać kilkadziesiąt strzałów dla "przyzwyczajenia" lufy.
Theoben Evolution i chwilowo brak optyki
Hatsan 55 SAS STG QT + Alchemik + Leapers 3-9x32 MD AO
Hatsan 55 SAS STG QT + Alchemik + Leapers 3-9x32 MD AO
To już Twój wybór. Generalnie jest tak, że lupka siedzi wyżej niż wylot lufy. Dlatego trzeba podnieść nieco lufę (z całym karabinem oczywiście) aby śrut poleciał w miejsce, w które celujesz lupą. W związku z tym śrut leci po paraboli. Możesz ustawić lupę tak, że oś optyczna lupy będzie przecinała parabolę lotu śrutu w dwóch miejscach, w jednym albo wcale (wtedy nie trafisz )tren90 pisze:Dalej nie wiem z jakiego dystansu zerować lunetke.
Obrazek wykonany przez kolegę Wierzbina (wieki temu ) :
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 6c6de.html
Na pierwszym "wykresie" lupka jest ustawiona na "dwa zera" : na 10 metrze i 35. Oznacza to, że w cele na 10 i 35 metrze trzeba celować krzyżem, te które są bliżej niż 10m i dalej niż 35m - poprawka w górę, te pomiędzy 10m a 35m - poprawka w dół.
Na drugim wykresie ustawienie jest na "jedno zero", czyli krzyżem celuje się do celu w odległości 25m, pozostałe dystanse - poprawka w górę.
Do tych wartości 10m i 35m nie przywiązuj zbytnio wagi, bo dla Twojej wiatrówki, przy pierwszym zerze na 10m , drugie zero wcale nie musi być na 35m. Zależy to od energii śrutu.
Ja mam ustawione pierwsze zero na 15m a drugie wypada na 30m.
Możesz tak podnieć krzyż w lunecie, że będziesz miał zero na 70m, ale nie wiem czy konstrukcja lupki na to pozwoli. Może zabraknąć regulacji...
Pozdrawiam
Jeżeli masz zamiar strzelać tylko na 70-90 metrów, to nie ma znaczenia gdzie ustawisz zero ile tych zer będzie, bo i tak poprawki będziesz musiał brać (zakładam, że zabraknie klików aby wyzerować na 90m). Czy ustawisz jedno zero na np. 20m, czy dwa np. 15 i 30m, to strzelając na 90m będzie tylko różnica w ilości DOTów poprawki, która i tak musisz dobrać/wyliczyćczy w takim razie lepiej jest ustawic dwa zera czy jedno ? Chodzi mi oczywiście o dystans 70-90 metrów.
Spokojnie. Ja mam drugie zero na 30m i strzelając na 100m celuję czwartym DOTemtren90 pisze:Czy jak ustawie zero na 45 moze 50 metrów dam rade strzelać z poprawkami na 90 metrów mając do dyspozycji w lunetce 4 doty w każdą ze stron ?
Pozdrawiam
H90 + PP 3-12x42AO
Jeżeli wpadniesz na pomysł aby kliknąć mi "Pomógł" - nie rób tego. Znajdę cię
Jeżeli wpadniesz na pomysł aby kliknąć mi "Pomógł" - nie rób tego. Znajdę cię
Witam mam pytanie
Chodzi o mojego hatsana 55 z niezla luneta bushnell który najogólniej mówiac jest ślepy.
Kilka razy po ustawieniu lunety miał niezłe skupienie jednak następnego dnia koszmar się powtarzał. Celnośc jest słaba nawet w pozycji leżącej z 20m! Nie mam pojęcia co mu dolega wiec zwracam się do was. Dodam jeszcze że mam minimalny luz w lufie tzn czasami troszkę opada ale gdy jest oparta to bez znaczenia. Może źle nastawiam lunetę ? Co ciekawe na dalszych dystansach potrafił byc celny poprostu jest nieprzewidywalny. Błagam o pomoc!!!
Chodzi o mojego hatsana 55 z niezla luneta bushnell który najogólniej mówiac jest ślepy.
Kilka razy po ustawieniu lunety miał niezłe skupienie jednak następnego dnia koszmar się powtarzał. Celnośc jest słaba nawet w pozycji leżącej z 20m! Nie mam pojęcia co mu dolega wiec zwracam się do was. Dodam jeszcze że mam minimalny luz w lufie tzn czasami troszkę opada ale gdy jest oparta to bez znaczenia. Może źle nastawiam lunetę ? Co ciekawe na dalszych dystansach potrafił byc celny poprostu jest nieprzewidywalny. Błagam o pomoc!!!
Jak dla mnie montaż Ci lata.
jak wiesz, Harnaś to kopiące bydle, więc jeżeli źle zamontowany zacznie latać.
Co do luzu na lufie, może wystarczy dociągnąć śruby.
A tak w ogóle to opisz coś więcej tzn: czy harnaś był rozbierany, tuningowany, jaki montaż na lupie.
jak wiesz, Harnaś to kopiące bydle, więc jeżeli źle zamontowany zacznie latać.
Co do luzu na lufie, może wystarczy dociągnąć śruby.
A tak w ogóle to opisz coś więcej tzn: czy harnaś był rozbierany, tuningowany, jaki montaż na lupie.
Life is brutal, and full of zasadzkas
and sometimes kopas w dupas
and sometimes kopas w dupas
- patryk1981
- Posty: 533
- Rejestracja: 18 lip 2010, 16:02
- Lokalizacja: DĄBROWA GÓRNICZA
a ja stawiam że może to być jedno lub wszystkie na raz tzn
1 diselek i skoki VO
2 przesuwanie się montażu i tu może już być ścięty kołek stopujący
3 za słabo przykręcony montaż ponadto nie odtłuszczona szyna
4 za każdym podejściem inny chwyt karabinka i to bardzo prawdopodobne
5 kto to wie
1 diselek i skoki VO
2 przesuwanie się montażu i tu może już być ścięty kołek stopujący
3 za słabo przykręcony montaż ponadto nie odtłuszczona szyna
4 za każdym podejściem inny chwyt karabinka i to bardzo prawdopodobne
5 kto to wie
HW 97k & BUSHNELL 6-24-40 -- HOGAN ulepszył
AA -S400 MPR-FT --- VORTEX- 6-18-44
AA -S400 MPR-FT --- VORTEX- 6-18-44