Faktycznie...testowałem, testowałem, aż mi bajceps od pompowania spuchł a tak serio to uważam, że gdyby nie ten twardy i nieprzewidywalny spust to karabinek jest bardzo fajną opcją do rekreacji. Jak na niskobudżetowe PCA posiada bardzo dobrą ergonomię. Strzelając z postawy stojącej na 10 metrów (o ile się samemu nie spartoli) można wystrzelać skupienie mniejsze jak moneta 1groszowa. Na dystansie 25metrów (bez optyki) udawało się nawet trafiać w 40mm spiner, puszka na tym dystansie obrywała raz za razem. Ciekaw jestem jak wzrosła by celność gdyby dołożyć jakąś optykę, bo jednak przyrządy mechaniczne do mega precyzyjnych nie należą (ale widać nie takie było założenie w tym karabinku).kamazek pisze:Dzisiaj we wrocławskim Laosie APX przeszedł chrzest bojowy i zdał egzamin jako bardzo przyjemne pykadełko w ramach relaksu.
Testował go doświadczony kolega Przemek (diacon-fox), narzekał na twardy jednak spust, ale był pod wrażeniem celności na 10-15 m.
Reasumując...bardzo przyjemna zabawka do rekreacji, sprawia dużo frajdy, choć muszę przyznać , że nic nie przebije karabinka M4, który podprowadziłem synowi zaskoora