Dociążanie kolby krok po kroku

[slipek]

A tam ładnie, otwarte zostały przeze mnie udoskonalone- dużo razy przy nich dłubałem nożem. Gdybym miał lunetę to by jedna dziurka była a tak...
A plany na optykę to jak się kasa luźna się znajdzie(miała być zaraz po karabinku ale wiadomo jak to jest). Rodziców nie mam co pytać bo żeby se karabinek kupić to ile było "molestowania" , za swoje piniużki...
Jest jeszcze opcja czatowania na jakąś używkę ruską w dobrej cenie ale to na razie marzenia.
Krwawię...

Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Kształcę się bez optyki i to na coraz większych dystansach do mniejszych celów .
Pozdro.

[Wojtaz]

W srode sie wezme za dociazenie kolby. Bede mial zabawe na dlugi weekend.
Mam pytanie, czy zestaw tuningowy prowadnica i sprezyna od uzytkownika Rusznikarz_2005 z Allegro bedzie dobry?

[patryk1981]

W srode sie wezme za dociazenie kolby. Bede mial zabawe na dlugi weekend.
Mam pytanie, czy zestaw tuningowy prowadnica i sprezyna od uzytkownika Rusznikarz_2005 z Allegro bedzie dobry?

tak ,,ale nie lepszy od Alcemika klikaj do niego i nie pytaj dlaczego

[snajper1986]

Szczerze
Kiepskie wypełnienie!

Po co targać, Ciąć, Wiertać i Niszczyć?????
Przecież to można zrobić nie uszkadzając kolby!





Źródło:

http://e-tawerna.pl/viewtopic.php?p=87748#87748

Pozdrawiam Daniel

[Wojtaz]

Dzisiaj odkręciłem gumę i na tym się skończyło. Nie mam co wsadzić.
Ale za to z ojcem wpadłem na świetny pomysł:
http://anteny.bazarek.pl/opis/id,781194/from,gratka/
waga też niczego sobie, to nie dość, że wytłumi dźwięk, to doda wagi, hehe.
Mamy coś takiego w domu i zupełnie inaczej dźwięk rozchodzi się.
Co myślicie?

[slipek]

To nie ma sensu!!! Wystarczy wypchać np. szmatką i bedzie to samo. Chodzi o to że jest to pudło rezonansowe czyli dziura a drgania powodują to echo(?) a jak sie wypcha to nie ma co dźwięku wydawać. Ja mam papierowe ręczniki a potem śruby w nie zawinięte(nie grzechocze) i też nic nie słychać. Pamiętaj że należy ciężar (jeśli mała objętość) kłaść z tyłu aby przesunąć środek ciężkości do tyłu aby na stojaka się tak bardzo ręka nie męczyła

[ Dodano: Pon 08 Lis, 2010 14:23 ]
Pamiętasz na jakiej zasadzie działa gitara akustyczna(?!?!) w podobny sposób

[Oprych]

boje się że będzie za lekkie
tzn. stosunek objętości do wagi
ale wszystko zależy jak bardzo chcesz dociążyć

[Zack]

Wojtek, kup w aptece watę. Weź od ojca parę długich i grubych śrub. Dużo taniej wyjdzie. A i jak będziesz chciał dociążyć bardziej to nic nie stanie na przeszkodzie w dokładaniu.

[snajper1986]

kup w aptece watę. Weź od ojca parę długich i grubych śrub

Ej ej ej....

Rób ta jak chceta P

Mnie dociążenie kosztowało 6,5zł;)

[Zack]

kup w aptece watę. Weź od ojca parę długich i grubych śrub

Ej ej ej....

Rób ta jak chceta P

Mnie dociążenie kosztowało 6,5zł;)

Wata kosztuje 3 zł

[Wojtaz]

No dobra, zrobię to dzisiaj albo w środę.
Watę mam - całe opakowanie

[snajper1986]

snajper1986 napisał/a:
zack napisał/a:
kup w aptece watę. Weź od ojca parę długich i grubych śrub


Ej ej ej....

Rób ta jak chceta P

Mnie dociążenie kosztowało 6,5zł;)


Wata kosztuje 3 zł

A śruby za darmo rozdają????

Bo ołowiane obciążniki u wulkanizatora tak!

mogę się założyć ,że nie jest to stabilne, wata to wata ubije się i śruby będą gonić.

I jak zatykacie stopkę skoro ją wyrywacie, odcinacie itp.?

Ale to i tak wasza sprawa i wasze kolby;)

[Zack]

Daniel, bez nerwów . W mojej 90 stopka trzyma się na 2 wkrętach więc 0 inwazyjnego dociążania.
Watę się silnie upycha i nic nie brzęczy ani nie ma luzów.
Tawerniaki w Piastowie widzieli, słyszeli a i strzelali, więc chyba mogą zaświadczyć .
A jeżeli chodzi o Wojtka to on ma jeszcze młodszą kolbę niż ja
A u jego ojca śrub to pod dostatkiem, ale niech sam powie.

[Żurek]

Jaaa... przecie tam się pcha co się ma..

Nawet widelce tam można włożyć ..

Jak stopka ? Stopka trzyma się normalnie. Nachodzi na takie kołnierze, albo jest na wkręty

[Wojtaz]

Chłopacy mam problem, dolna śruba się wykręca, a górna ani drgnie!

a nic nie robię, nie dość, że napchałem tej waty i 3 śruby, to zaczęły latać i podczas wyciągania kawałek waty wlazł głęboko i odkurzacz go nawet nie chciał wciągnąć!

Ehh...

I jeszcze w górnej śrubie gwint się zepsuł, ahh nic nie robie i nie ruszam.