Dociążanie kolby krok po kroku

[cezbar]

Stopkę zaklej jakimś dobrym klejem. Mnie po kilkunastu strzałach zaczynała latać. Przykleiłem i mam spokój. Nie mam zamiaru już zaglądać do kolby

[slipek]

Witajsko,
Mam problema , a mianowicie dociążałem swojego harnasia coraz to większą ilością żelastwa i nie mogę dojść do tego, aby środek ciężkości wychodził na spuście (już siedziało 1100g=z karabinkiem 4,5kg), a już więcej żelastwa mie się nie mieści. Te 4,5kg były już na wciskanym i wbijanym dociążeniu ale musiałem 50g odebrać bo rozdęło kolbę(po wyjęciu wróciło do normy). Teraz mam 4450g i 3cm przed kabłąkiem śr/ciężkości. Jak Wy to robicie że macie na spuście środek ciężkości?
Nie mam lupki
Jeszcze odnośnie przesunięcia środka. Po odjęciu tych 50g muszę strzelać jakieś 8 pstryków szczerbinki wyżej na tą samą odległość(28m).Czy to możliwe aby tak bardzo się przesunęło przy zmniejszeniu wagi o 50g?
H85 +3 podkładki kolby
Z góry dzięki .

[Oprych]

nie wiem dlaczego chcesz mieć środek ciężkości na spuście mi zawsze wydawało sie ze musi być tam gdzie trzymasz lewa dłonią tak aby środek był właśnie na lewej dłoni prawa ręka służy tylko do pociągnięcia za spust

to moja opinia

[slipek]

Zanim kupiłem hatsana to czytałem na jego temat i było że "mam środek ciężkiości na spuście" - No i już teraz nie wiem.
Chyba już kombinuję na siłę .
Może to chodzi o środku ciężkości przy zapiętym tłoku . Sprawdzałem tylko przy nienaciągniętym karabinku bo nie będę przecież wymachiwał takim.
Jeśli tak to nie było tematu Sorki. - Dzięki ponownie Oprych
Ale co będzie lepsze(ewentualnie cięższe) Akryl czy silikon, bo spotkałem się z czterema rodzajami dociążenia? Na sucho,pianka(nie wchodzi w grę), silikon i akryl. A chciałem na stałe już te 4,5 kg bo mi się dobrze pstrykało.
Są jakieś duże różnice między nimi? - sil i akryl of kors.

[rifleman]

Akryl cięższy, więc można lepiej regulować rozkład obciążenia.

[slipek]

To już tylko do budowlańca spacerek.
Dzięki jeszcze raz.
Kompletnie nie miałem pojęcia czym się różni. Nigdy mnie to nie interesowało.
Pozdro.

[rifleman]

Kompletnie nie miałem pojęcia czym się różni.

Nie będę robił wywodu, jak kiedyś z lakierami, bo różnic trochę jest. To co nas interesuje to masa.
Wiec wybieramy cięższy coby mieć pole manewru, gdyby dociążenia było za mało.

[cris]

Krzyś jak zwykle robi z igły widły
Kombinuje z rozkładem masy jakby to coś mu pomogło -na olimpiadę jedziesz
Gdzie to Krzysiu wyczytałeś że środek ciężkości ma być na spuście
Chyba raczej tak jak napisał Oprych ma być, jak już tak bardzo chcesz ,,zawodowo''

[slipek]

Dobra dobra. Koniec tego nabijania się .
Może i panikuję i kombinuję ale bo wielu przeróbkach(metodą prób i błędów) udało mie się ustrzeliwać (z powtarzalnością) pudełko po śrucie z 40 m z otwartych (Też przerobionych). Robię bałagan i nieporządek ale i tak w końcu osiągam zamierzony cel i skutkuje on tak jak miałem zaplanowane . A na włebie był artykuł o dociążeniu i tam pokazywali (na obrazkach) jak jest najlepiej(z tym kijem u dołu). Ale takiego nie zrobię więc pozostaje mi jak najwięcej wepchać do kolby aby mieć przed samym spustem. Wiem wiem. Uparciuch

[Oprych]

jesli chodzi o karabinek to raczej powinieneś iść w mniejsza masę aby nie ważył 10kg no chyba ze Pudzianowski z Ciebie albo strzelasz tylko z podpórki utrzymać ciężki karabinek na lewej ręce w bezruchu to naprawdę jest wyczyn ja np jak miałem Hatsana to fakt po dociążeniu był celniejszy bo był mniejszy kop ale był cięższy i jak ćwiczyłem postawę stojącą to naprawdę lewa ręka się męczy.

cos w tym musi być skoro każda firma robiąca karabinki robi je z lekkich materiałów

a cały ciężar siedzi na lewej ręce
nie jestem dobrym strzelcem ale zauważyłem że przy sprężynie prawa ręka nie może trzymać wiatrówki prawa ręka pociąga tylko za spust
a cały sukces to chwyt lewej

pozdrawiam
ps. sorki za interpunkcje ale jak wiecie muszę pisać tylko lewa ręką bo prawa w gipsie

[ Dodano: Nie 19 Wrz, 2010 12:55 ]
może daj mniejszy ciężar w formie blachy grubości 1cm w kształcie podkładki pod stopkę
przeciw waga będzie bardziej na końcu w skutek będziesz mógł troszkę zredukować masę karabinka

a środek zalej pianką aby echa nie było

[slipek]

A w moim odczuciu było zupełnie inaczej. Gdy nie miałem dociążenia lub miałem mało to ręka nie mogła się zbytnio ustabilizować i skakała a karabinek leciał na ryło i sracza kacza z tego była bo musiałem bardzo mocno dociskać żeby utrzymać. Teraz przy zmianie wagi o 50g jakoś bardzo mi poszedł w dół punkt trafienia . Chyba lepiej jeszcze poeksperymentuję bez, z i 50% tej masy bo teraz to już się oswoiłem z karabinkiem i w ogóle...
Ale to nie dziś bo mam dużo kucia(nauki). Tak że poczekajcie ludzie. Dam znać co i jak. I dopiero po znalezieniu odpowiedniego rozwiązania zrobię na stałe.
Pozdro.

PS.
Zazwyczaj strzelam z pozycji "na kupę" przy podparciu łokci o kolana. Czasem z podpórki stabilnej (choć z jakiegoś krzaka chwiejnego lepiej mi wychodzi). A jak ze stojącej to oddaję strzał zazwyczaj odrazu po nacelowaniu, a z bioderka nie strzelam prawie wcale bo jakoś niewygodnie. Jestem dość wysoki bo jakieś 180 cm.

[ Dodano: Wto 21 Wrz, 2010 23:01 ]
No więc musiałem dziś uciec z domu więc pomaszerowałem na pole i powiem tylko tyle że przy ciężkim 4,5kg karabinku ręka lekko pływa w koło celu a skupienie z otwartych z 15m waha się w granicach 2cm/2,5cm. Gdy zrobiłem tak jak pisali Oprych i Cris że śr ciężkości powinien być w miejscu podtrzymywania ręką (profesjonalnie-karabinek nie mógł być wcale dociążony bo by się przesunęło - wypchałem tylko trochę dla wytłumienia papierami) skupienia nie było. Ręka lewa się męczyła szybko i karabinek się trząsł a i /kop był straszny - czego mówić nie muszę/.
Nie wiem czy się myliliście czy nie ale w moim przypadku nie sprawdziła się ta "profesjonalna" zasada.
Decyzja zapadła. Trzasnę sobie te 4,5 a może i więcej jeśli się da/taką potrzebę poczuję.
Opisałem odczucia z moją ulubioną pozycją w kucki czyli "na kupę"
Pozdro.
SsS.

Nie sprawdzałem z 50% dociążeniem bo mi się nie chciało

[Żurek]

Sprawdź z tym obciążenie.

P.S. Napisałem

[Oprych]

rób jak uważasz to twój karabinek i twoja decyzja
ja tylko wtrąciłem swoje 5gr jak było w moim przypadku

każdy jest kowalem swojego losu

skupienie miałeś lepsze bo wagą zmniejszyłeś kopa
nie mówię abyś nic tam nie wkładał tylko trzeba znaleźć sekretną wagę odpowiednią dla siebie

Pozdrawiam

P.S. ja bym sprawdził połowę tego co tam masz

[slipek]

No więc sprawdzę. Kurde ale roboty z pierdołami . Ale bakcyl nie pozwala na lenistwo.

[ Dodano: Czw 23 Wrz, 2010 13:33 ]
Po zmianie na 4kg skupienie 2,5X1,5cm z wolnej ręki przy 5-ciu strzałach z 17m. Lecz kopniak nadal chce wybić moje śliczne ząbki.
Zmieniłem zdanie i nie dociążę na stałe. Poczekam jak dorobię się optyki bo w tedy trzeba na nowo zmieniać wagę.

[Żurek]

2,5X1,5cm z wolnej ręki przy 5-ciu strzałach z 17m

ładnie

Kiedy plany na optykę ?