Poprawa AT44...
at-44
Cześć, w moim at-44 long lufa L&W była dość sporo wykrzywiona w gorę - zauważyłem to po demontażu lufy. Wg mnie wina była gdzieś w transporcie - chociaż nie było wudać żdanych ślaów uderzenia na lufie ...
Na szcześćie sprzedawca z alle... - gość z 888, bardzo w porządku.
Proponował wymianę cąłego karabinka ale szkoda mi było odsyłać mój bo juz go dopieściłem, więc przysłał mi cały nowy system i sam sobie wymieniłem lufę - teraz jst prosta ...
Na szcześćie sprzedawca z alle... - gość z 888, bardzo w porządku.
Proponował wymianę cąłego karabinka ale szkoda mi było odsyłać mój bo juz go dopieściłem, więc przysłał mi cały nowy system i sam sobie wymieniłem lufę - teraz jst prosta ...
at-44-10-W .22
znajomy szuka regulatora wlasnie do AT
moze wiecie kto, co i za ile by to wykonal?
na innych forach oraz YT znalazlem jakiegos niemca, ktory robi regulatory do wiatrowek, tylko ze z nim ciezki kontakt, wiadomo lepiej byloby gdyby byla mozliwosc zalatwic to u nas w Polsce
bylbym wdzieczny za jakies info, chociaz trop
czytalem ze niejaki LUKA robil kiedys regulatory, ale cos tam na iwebie bylo ze zaczal cos kantowac...
moze wiecie kto, co i za ile by to wykonal?
na innych forach oraz YT znalazlem jakiegos niemca, ktory robi regulatory do wiatrowek, tylko ze z nim ciezki kontakt, wiadomo lepiej byloby gdyby byla mozliwosc zalatwic to u nas w Polsce
bylbym wdzieczny za jakies info, chociaz trop
czytalem ze niejaki LUKA robil kiedys regulatory, ale cos tam na iwebie bylo ze zaczal cos kantowac...
-
- Posty: 91
- Rejestracja: 29 sty 2011, 19:07
- Lokalizacja: Dretyń
No Piotrze, "pasuje" to niedoświadczony kolega może zrozumieć zbyt optymistycznie.
"Można dopasować" chyba brzmi lepiej.
Ale podobnie wyrażam zdziwienie - po co?
Sieje jakoś straszliwie?
Czy wymienić dla wymiany? Serio, jestem w stanie zrozumieć taka motywację, nie wszystko musi być logiczne.
Sam też czasem robię coś "no bo TAK" !!! .
"Można dopasować" chyba brzmi lepiej.
Ale podobnie wyrażam zdziwienie - po co?
Sieje jakoś straszliwie?
Czy wymienić dla wymiany? Serio, jestem w stanie zrozumieć taka motywację, nie wszystko musi być logiczne.
Sam też czasem robię coś "no bo TAK" !!! .
-
- Posty: 91
- Rejestracja: 29 sty 2011, 19:07
- Lokalizacja: Dretyń
at-44
jeśli at44 sieje to zacznij od wypolerowania portu ładowania śrutu (po demontażu lufy) - u mnie poprawa była znaczna, gdyż port ładowania ciął śrut (szczególnie miękki JSB).
Jak sam port ładowania nie pomoże to pewnie masz do zrobienia koronę lufy.
Po tych zabiegach mój at'ek wali w jeden punkt (na razie sprawdzałem na 20 metrach bo nie mam gdzie dalej strzelać) ...
[ Dodano: Czw 03 Lut, 2011 12:54 ]
Jak sam port ładowania nie pomoże to pewnie masz do zrobienia koronę lufy.
Po tych zabiegach mój at'ek wali w jeden punkt (na razie sprawdzałem na 20 metrach bo nie mam gdzie dalej strzelać) ...
[ Dodano: Czw 03 Lut, 2011 12:54 ]
Ja zrobiłem u siebie długim mosięznym wycioerm wyciorem na ktory nabiłem papier ścierny - wycior włożyłem od strony korony lufy a kręciłem nim wkrętarką od strony portu ładowania - dało mi to pewność że nawet jeśli lufa nie ma centralnie wylotu to korona będzie OK i wyszło OK.drLecter pisze:Nie mam, niestety, dojścia do tokarki...
Zastanawiam się nad zrobieniem tego ręcznie kulką i papierem.
at-44-10-W .22
-
- Posty: 91
- Rejestracja: 29 sty 2011, 19:07
- Lokalizacja: Dretyń
-
- Posty: 91
- Rejestracja: 29 sty 2011, 19:07
- Lokalizacja: Dretyń
aaaeee ups sorki
[ Dodano: Pon 07 Lut, 2011 18:18 ]
Panowie no i stało się przyszedł do mnie mój hatsan, ale nie PA a z przeładowaniem side lever(stety czy niestety) w sumie od początku się od tego pseudo biatlonu broniłem, ale najzwyczajniej byłem nań skazany . Dziś w pracy spotkałem kominiarza i pomyślałem: będę miał fart- no i rzeczywiście At'ek przyszedł, lufa LW(mała dopłata)i jest cymuś. No ale zaraz mnie MOD za przynudzanie zbanuje więc konkrety:
primo: hatsan At 44 s 10 LW po wyjęciu z pudła nadaje się do strzelania - szybkie testy wykazały, że na dwadzieścia metrów da się trafić w jednogroszówkę przynajmniej 7/10 strzałów. czyli lipy nie stwierdzono
po drugo: mój strasznie się dławi na limitowej iglicy, widać lecące pociski (w taki sposób wyzerowałem patrzałkę)
trio: zauważyłem dość szybki spadek ciśnienia w kartuszu, ale myślę, że życzliwi starsi koledzy mistrzowie coś doradzą.
a na koniec powiem (Ameryki nie odkrywam), że dopiero FAC daje prawdziwy oddech karabinka lecz dopiero przy ok 150 barach bo się dławi (proszę mnie nie upominać, że FAC mam nie legalnie bo to ryzyko ponoszę dla dobra innych użytkowników )
niedługo wniosę poprawki w lufie i wówczas ciąg dalszy relacji
[ Dodano: Czw 17 Lut, 2011 23:19 ]
No dobra poprawki zostały wprowadzone a konkretnie korona i port; na początku WIELKIE PODZIĘKOWANIA dla martiusx za pomoc w sprawach technicznych
a teraz do rzeczy korona: wykonana metodą chałupniczą za pomocą dwóch kulek od łożysk o śr.12 i 9.5mm. papier ścierny o kolejnych gradacjach: 80, 100, 800 i 2000 (niestety narazie nie mam maszynki do robienia dobrych fotek, ale postaram się coś załatwić) korona wyszła cacy, ładne lusterko równo odcina wszystkie pola i bruzdy a resztki smaru robią charakterystyczne słoneczko na koronie, podobnie poprawiłem port ładowania.
ogólny efekt zadowalający widoczny szczególnie na słowaku - przed koronką skupienie kapsla na ok 7m! a teraz 9x10mm natomiast exact przed koronką robił dziurę śr. ok 8mm a teraz zrobiłem zlepek kulka w kulkę 5 strzałów czyli otwór średnicy pocisku
no może 5 mm. Generalnie poprawa TYLKO SAMEJ korony przynajmniej w moim przypadku dała kolosalną poprawę postaram się dołączyć jakieś fotki
[ Dodano: Pon 07 Lut, 2011 18:18 ]
Panowie no i stało się przyszedł do mnie mój hatsan, ale nie PA a z przeładowaniem side lever(stety czy niestety) w sumie od początku się od tego pseudo biatlonu broniłem, ale najzwyczajniej byłem nań skazany . Dziś w pracy spotkałem kominiarza i pomyślałem: będę miał fart- no i rzeczywiście At'ek przyszedł, lufa LW(mała dopłata)i jest cymuś. No ale zaraz mnie MOD za przynudzanie zbanuje więc konkrety:
primo: hatsan At 44 s 10 LW po wyjęciu z pudła nadaje się do strzelania - szybkie testy wykazały, że na dwadzieścia metrów da się trafić w jednogroszówkę przynajmniej 7/10 strzałów. czyli lipy nie stwierdzono
po drugo: mój strasznie się dławi na limitowej iglicy, widać lecące pociski (w taki sposób wyzerowałem patrzałkę)
trio: zauważyłem dość szybki spadek ciśnienia w kartuszu, ale myślę, że życzliwi starsi koledzy mistrzowie coś doradzą.
a na koniec powiem (Ameryki nie odkrywam), że dopiero FAC daje prawdziwy oddech karabinka lecz dopiero przy ok 150 barach bo się dławi (proszę mnie nie upominać, że FAC mam nie legalnie bo to ryzyko ponoszę dla dobra innych użytkowników )
niedługo wniosę poprawki w lufie i wówczas ciąg dalszy relacji
[ Dodano: Czw 17 Lut, 2011 23:19 ]
No dobra poprawki zostały wprowadzone a konkretnie korona i port; na początku WIELKIE PODZIĘKOWANIA dla martiusx za pomoc w sprawach technicznych
a teraz do rzeczy korona: wykonana metodą chałupniczą za pomocą dwóch kulek od łożysk o śr.12 i 9.5mm. papier ścierny o kolejnych gradacjach: 80, 100, 800 i 2000 (niestety narazie nie mam maszynki do robienia dobrych fotek, ale postaram się coś załatwić) korona wyszła cacy, ładne lusterko równo odcina wszystkie pola i bruzdy a resztki smaru robią charakterystyczne słoneczko na koronie, podobnie poprawiłem port ładowania.
ogólny efekt zadowalający widoczny szczególnie na słowaku - przed koronką skupienie kapsla na ok 7m! a teraz 9x10mm natomiast exact przed koronką robił dziurę śr. ok 8mm a teraz zrobiłem zlepek kulka w kulkę 5 strzałów czyli otwór średnicy pocisku
no może 5 mm. Generalnie poprawa TYLKO SAMEJ korony przynajmniej w moim przypadku dała kolosalną poprawę postaram się dołączyć jakieś fotki
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.