Obrazek

Uwaga sprzedają jeszcze gładkolufowce

ODPOWIEDZ
tomasy
Posty: 3
Rejestracja: 17 maja 2006, 22:16
Lokalizacja: Kołobrzeg

Uwaga sprzedają jeszcze gładkolufowce

Post autor: tomasy »

Witam temat jest po to aby wszyscy którzy chcą kupić hatsany w necie nie popełnili tego samego błędu co ja i nie chodzi tu o żadną antyreklamę tylko o zwykły fakt
Parę tygodni temu nabyłem na stronie Kolba.pl swojego hatsana 55s wydawało mi się zbędne pytanie do sprzedawcy czy to gładkolufowiec czy gintowany z prostego powodu że na gładkolufowce nie ma juz popytu ( i tu mam mały żal do sprzedawcy że nigdzie nie zaznaczył na stronie że wszystkie hatsany u niego to gładkolufowce )
w każdym bądz razie wszyscy którzy kupią swój sprzęt po rozpakowaniu niech zajrzą najpierw w lufe bo używanego oddać już nie można
Ostatnio zmieniony 15 cze 2006, 22:20 przez tomasy, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
tomaschek
-#zasłużony_team
-#zasłużony_team
Posty: 5780
Rejestracja: 28 kwie 2006, 10:14
Lokalizacja: Tarnobrzeg/Leicester

Post autor: tomaschek »

Nic straconego, można dać lufę do "porysowania". Ponoć te rysowane są nawet celniejsze :mrgreen:
Daystate Mk3 FT
Nitrex TR2 2-10x42
Awatar użytkownika
stworek5
-#zasłużony_team
-#zasłużony_team
Posty: 2112
Rejestracja: 29 kwie 2006, 12:00
Lokalizacja: Goleniów

Post autor: stworek5 »

tomaschek30 pisze:Nic straconego, można dać lufę do "porysowania". Ponoć te rysowane są nawet celniejsze :mrgreen:
to też nie takie proste, porysowanie lufy kosztuje 250 zeta czyli tyle samo praktycznie co cały karabinek GW :-)
AA TX200 HC
Awatar użytkownika
mario777
Posty: 5
Rejestracja: 06 cze 2006, 12:46
Lokalizacja: Slask

Post autor: mario777 »

Witam.Ja tez kupowalem w kolba pl. hatsana 55 i tez chyba gladkolufowy.Ma ktos jakas fotke gwintowanej lufy zeby miec pewnosc jak to wyglada?Rysowanie lufy jest naprawde takie drogie :cry: Niezla wtopa
Awatar użytkownika
stworek5
-#zasłużony_team
-#zasłużony_team
Posty: 2112
Rejestracja: 29 kwie 2006, 12:00
Lokalizacja: Goleniów

Post autor: stworek5 »

mario777 pisze:Witam.Ja tez kupowalem w kolba pl. hatsana 55 i tez chyba gladkolufowy.Ma ktos jakas fotke gwintowanej lufy zeby miec pewnosc jak to wyglada?Rysowanie lufy jest naprawde takie drogie :cry: Niezla wtopa
jak spojżysz w lufę to powinieneś widzieć bruzdy gwintu skręcone na całej długości lufy o ok. 1,5 obrotu-nie można tego nie zauważyć, a nową gwintowaną lufę do Hatsana niedawno widziałem na allegro za 115 zeta także nie jest tak źle ;-)
AA TX200 HC
tomasy
Posty: 3
Rejestracja: 17 maja 2006, 22:16
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post autor: tomasy »

Jak kupowałeś na kolba.pl to napewno masz gładkolufowca po czasie pusciłem zapytanie i dostałem odpowiedz "wszystkie hatsany na witrynie są z gładkimi lufami"
No niby nic straconego że gładka lufa ale trzeba wydać dodatkowo 80zł (rysowanie u Hogana )a cena na kolba.... wcale nie była aż taka niska bo 440zł za 55s jak sie okazało za gładką lufe .
Awatar użytkownika
Wierzbin
-#zasłużony_team
-#zasłużony_team
Posty: 3983
Rejestracja: 28 kwie 2006, 12:09
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Wierzbin »

Z tymi lufami rysowanymi to nie wiadomo jak jest do końca.
Niby są lepsze od gwintowanych, bo prędkość śrutu dolotowa jest wyższa i trajektoria jest nieco bardziej płaska. Ale czytałem ostatnio posty, że wcale nie jest tak rewelacyjnie z LR-ką. Forumowicz pisał, że śruty lubią się "ześlizgiwać" z rysowania i skupienie da dalszych dystansach już nie jest takie przewidywalne i powtarzalne jak w GW. Poprostu przypomina charakterystyczne siteczko jak z GL-ki, choć mniejsze.
Był to co prawda tylko jeden egzemplarz, ale opinię o wyższości LR nad GW już zaciera.
Daystate Mk3 FT + LS
Był H55 + Walther 3-9x40AO
Awatar użytkownika
kotek Kacperek
Posty: 24
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:51
Lokalizacja: Persja

Post autor: kotek Kacperek »

Tu chyba nie o to chodzi. Bo albo śrut wiruje po opuszczeniu lufy, albo nie. W miarę wzrostu dystansu jego predkośc wirowania maleje bardzo nieznacznie biorąc pod uwage jego szybkość. Może wirować niedostatecznie szybko, i wtedy na wiekszych dystansach rozrzut wzrasta. Rysowanki nie zapewnią tak szybkiego skoku gwintu jak GW, bo śrut z rys po prostu by się zrywał, z gwintu przy odpowiednio dużej predkości zresztą też (dlatego pociski są w pancerzu, albo są miedziowane w przypadku niektórych srutów). Wadą luf gwintowanych jest to że szybko wirujacy pocisk podlega precesji, co powoduje pewien rozrzut na tarczy, a gdyby można prześledzić lot pocisku to okazałoby sie że porusza się on w przestrzeni po torze spiralnym ułozonym na scianie stożka, i spirala w miare wzrostu odległosci rozszerza się. Rysowanki z konieczności muszą mieć długi skok gwintu, a to powoduje że choc bardzo precyzyjne na małych i średnich dystansach, mogą niedostabilizować śrut na większych. Skok gwintu powinien byc dostosowany do predkości pocisku w lufie, rodzaju pocisku, i dystansu na jaki się bedzie strzelało. Jednym z rozwiazań zrywania pocisku z gwintu są lufy poligonalne.

kk
Awatar użytkownika
dziubek
Posty: 72
Rejestracja: 05 cze 2006, 20:48
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: dziubek »

Witam. Widzę kotku Kacperku,że jesteś znawcą przedmiotu. Czy mógłbyś opisać w czym pomaga lufa czokowana, oraz czy czyszczenie lufy w wiatrówkach ma sens. To o czyszczeniu mnie frapuje, bo mimo, że moja wiatrówka nie diesluje to podczas czyszczenia mam w niej trochę smaru molibdenowego ze sprężyny.
Pozdrawiam.
Hatsan 80 S + Leapers 3-9x32 + CP99 Compact
Awatar użytkownika
kotek Kacperek
Posty: 24
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:51
Lokalizacja: Persja

Post autor: kotek Kacperek »

Ja to jestem głównie czarnoprochowiec, ale strzelam bo lubię, wiec i pare wiatrówek mam. Znawca tematu ze mnie średni, a wiadomości o gwintach i zerwaniach pocisków posiadam dzięki kolegom z forum(ów) CP i własnego doswiadczenia, i myslę że nie ma zadnego powodu dla którego miałyby nie obowiazywać w swiecie wiatrówek. I tu, i tam strzela się pociskami z ołowiu. Zauważcie - słaba, poddźwiekowa amunicja kbks jest ołowiana, a HV, czyli ponaddźwiekowa już ma ten ołów pokryty miedzią. Z miedziowanym srutem do wiatrówek spotkałem się w któryms ze sklepów.
Co do czoków w lufie, to w przypadku wiatrówek mogę jedynie zdać sie na domysły. Wiadomo że ostatni odcinek lufy ma najwiekszy wpływ na celność. Czok prawdopodobnie poprawia prowadzenie śrutu i jego przyleganie do scianek lufy i gwintu, sprawia że tuz przed opuszczeniem lufy śrut jest przez nia mocno prowadzony.
Zjawisko dieslowania tez jest mi znane, i myslę że głównie zależy od bazy na jakiej smar został zrobiony. Smary mineralne, lub co gorsza zawierajace naftę (WD-40 itp) dadzą diesla, a jeżeli baza smaru jest syntetyczna, to temperatury zapłonu są wysokie i wiatrówka nie diesluje. Sam do swoich stosuję smary na bazie syntetycznej i odkad ich uzywam nigdy diesla nie miałem, nawet odrobiny dymu z lufy. A widziałem jak po "przesmarowaniu" jakims paskudztwem w sprayu wiatrówka kolegi waliła z potęznym kopem i dymem jak z CP. W zasadzie takie doswiadczenie wystarcza zeby wiedzieć czego nie stosować.

kk
tomasy
Posty: 3
Rejestracja: 17 maja 2006, 22:16
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post autor: tomasy »

Trudno by tu sie spierać o wyższości luf rysowanych nad gwintowanymi (pewnie po części jest to trochę tak że każdy chwali to co ma ;) )Jedno jest pewne gładkiej lufy nie zostawię coś z tym trzeba zrobić , a w tym przypadku najtaniej wychodzi rysowanie .
ODPOWIEDZ