Obrazek

Spawany spust Hatsan 55

ODPOWIEDZ
Simba
Posty: 3
Rejestracja: 04 mar 2020, 12:28

Spawany spust Hatsan 55

Post autor: Simba »

Witam, mam problem z Hatsanem 55 (stary model bez S, bez bezpiecznika, TG, itd) dostalem od kolegi totalnie za darmo. Dzis postanowiłem to rozebrać jednak nie jestem w stanie rozebrać tego spustu. Trzpienie sie nie dadzą wybić. Ma może ktoś jakąś radę? (Niestety strona Sochim nie działa..) Ewentualnie jakby ktoś znał namiary na strone z częściami.. bo wszędzie dostępne tylko do hastanów z Quattro

Dodatkowe pytanie to skąd tu tyle prowadnic ? :o
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
kamazek
szpecjalista od GPK Zasłużony 2021
szpecjalista od GPK Zasłużony 2021
Posty: 3166
Rejestracja: 10 sie 2016, 7:28
Lokalizacja: Wrocław

Re: Spawany spust Hatsan 55

Post autor: kamazek »

Jeżeli prowadnice były nasunięte jedna na drugą, to pewnie po to, aby zlikwidować luz pomiędzy nimi a sprężyną, taki mam pomysł ;)
Sworznie w Twoim spuście są zanitowane, trzeba je np. zeszlifować z jednej strony lub rozwiercić.
----------------------------------------------
LaOs Wrocław zaprasza :spoko:

Moje zabawki ASG :)
Awatar użytkownika
Mamutowicz
-#mamutowicz
-#mamutowicz
Posty: 4621
Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft

Re: Spawany spust Hatsan 55

Post autor: Mamutowicz »

Kamaz.. Prowadnica to nie kondon. nie rozciąga się. :D Niby jak jedna miała być w drugiej? :D
Myślę że ta plasticzana z dziurkom była od strony spustu a blasiana od strony tłoka.. Po naciągnięciu sprężyny obie się prawie stykały.. :)
Jeśli nie możesz wyjąć tłoka to rozwierć ten pin przy spuście. tylko zapamiętaj co na co i jak zachodziło..
Ale w sumie to tak prymitywny spust że dasz radę.
Ja nawet chyba gdzieś taki opisywałem.. ale to było lata świetlne temu..
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor.. :)
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać. :D
Awatar użytkownika
kamazek
szpecjalista od GPK Zasłużony 2021
szpecjalista od GPK Zasłużony 2021
Posty: 3166
Rejestracja: 10 sie 2016, 7:28
Lokalizacja: Wrocław

Re: Spawany spust Hatsan 55

Post autor: kamazek »

Może tak być z tymi prowadnicami, nie znam się, zasugerowałem się ułożeniem ich na fotce :)
Tak się zastanawiam, czy ten harnaś nie jest jeszcze z gładką lufą, skoro ten spust taki antyczny ;)

Ale w sumie, skoro za darmo, to jaka by nie była ta szczelba, to można na niej poćwiczyć tajniki tuningu :)
----------------------------------------------
LaOs Wrocław zaprasza :spoko:

Moje zabawki ASG :)
Simba
Posty: 3
Rejestracja: 04 mar 2020, 12:28

Re: Spawany spust Hatsan 55

Post autor: Simba »

Udało się :)
Rozwiercone wiertełkiem i pięknie wyszło. Sprzęt nieco archaiczny, uszczelka cała odcięta.

Dokładnie jest tak jak mówisz Mamutowicz. Z dziurką od strony spustu plus ten korek. Od strony tłoka metalowa. Zabieram sie za dalsze zabawy bo hatsanik nawet gwintu nie ma. Dluga zabawa przede mną, ale czasu też mnóstwo.

Dziękuję za odpowiedzi :)
Awatar użytkownika
Mamutowicz
-#mamutowicz
-#mamutowicz
Posty: 4621
Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft

Re: Spawany spust Hatsan 55

Post autor: Mamutowicz »

To super!!
Działaj i rób fotki!!
Będzie super jak dasz radę zrobić przy okazji jakiś mini reportaż z reanimacji staruszka!! :)
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor.. :)
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać. :D
ODPOWIEDZ