Tłok w kal. 5,5
Tłok w kal. 5,5
Czytałem gdzieś, że strzelając z ciężkiego śrutu w kal. 4,5 tłok powinien być troche cieższy, żeby nie było spadków energii. A jak ma się sprawa z kalibrem 5,5 w którym śrut waży 2x wiecej, ale ma też wiekszą powierzchnie? Standardowa masa tłoka jest optymalna? Czy może warto go dociążyć/odciążyć?
turek, turek i tylko turek (przynajmniej narazie )
Wiesz co stworek co Twoja odpowiedź ma do tego o co pytam? To co napisałeś to wiem już od dawna, a pytam się o dociążanie tłoka, a nie o to gdzie sie najlepiej 5,5 spisuje. Uważaj co piszesz, a raczej na co odpowiadaszstworek5 pisze:kaliber 5,5 najlepiej spisuje się w FAC-ach czyli karabinkach ponadlimitowych.
turek, turek i tylko turek (przynajmniej narazie )
gdybyś miał w stopce :Hatsan 70-5,5mm wiedziałbym do czego odnieść pytanie a tak pamięć ludzka jest zawodna :-D , zwiększając masę tłoka zyskasz na mocy i ta z kolei będzie przydatna w kalibrze 5,5 bez zakładania mocniejszej sprężyny. Ja mam w swoim sprężynę fi3mm, dorobiłem prowadnicę dwuczęściową także w tłoku mam mały grzybek który rekompensuje stratę energi spowodowanekj założeniem słabszej sprężyny.
aha: panuje opinia że śruty typu Tomitex LOK (7,9 grani) i lżejsze stosuje się do prędkości ok 230m/s, powyżej mogą być cieższe ale to informacja dla kalibru 4,5.
aha: panuje opinia że śruty typu Tomitex LOK (7,9 grani) i lżejsze stosuje się do prędkości ok 230m/s, powyżej mogą być cieższe ale to informacja dla kalibru 4,5.
AA TX200 HC
No tak, ale wszystko co napisałeś dotyczy 4,5, a ciekawi mnie jak bedzie w 5,5. Pewnie podobnie, ale niekoniecznie z uwagi na lepsza sprawność (powierzchnie) kal. 5,5.stworek5 pisze:gdybyś miał w stopce :Hatsan 70-5,5mm wiedziałbym do czego odnieść pytanie a tak pamięć ludzka jest zawodna :-D , zwiększając masę tłoka zyskasz na mocy i ta z kolei będzie przydatna w kalibrze 5,5 bez zakładania mocniejszej sprężyny. Ja mam w swoim sprężynę fi3mm, dorobiłem prowadnicę dwuczęściową także w tłoku mam mały grzybek który rekompensuje stratę energi spowodowanekj założeniem słabszej sprężyny.
aha: panuje opinia że śruty typu Tomitex LOK (7,9 grani) i lżejsze stosuje się do prędkości ok 230m/s, powyżej mogą być cieższe ale to informacja dla kalibru 4,5.
turek, turek i tylko turek (przynajmniej narazie )
...i wiekszy kop. Właśnie ciekawi mnie "optymalna" masa tłoka, taki złoty środek który pewnie nie istnieje :-P , ale może ktoś eksperymentował dla kal. 5,5? Jak nie to sam bede musiał się pobawić 8-)stworek5 pisze:dociażając tłok skutek będzie ten sam-większa energia śrutu.
turek, turek i tylko turek (przynajmniej narazie )
wiesz z tym kopem to jest nie do końca tak jak myślisz. Cieższy tłok może ma trochę większego kopa ale krótszy cykl strzału, natomiast lżejszy tłok ma "niby" mniejszego kopa ale nie do końca-odbija się on bardziej od dna a właściwie to zanim udeży w dno cylindra na tzw. poduszcze powietrznej co powoduje większe wibracje karabinka zanim jeszcze śrut opuści lufę.
AA TX200 HC
Dlatego właśnie zastanawiam się "czy" i "ile" dociążać tłok w kal 5,5. O odciążeniu raczej nie myślałem (nie mam dostepu do tokarki :-) )stworek5 pisze:wiesz z tym kopem to jest nie do końca tak jak myślisz. Cieższy tłok może ma trochę większego kopa ale krótszy cykl strzału, natomiast lżejszy tłok ma "niby" mniejszego kopa ale nie do końca-odbija się on bardziej od dna a właściwie to zanim udeży w dno cylindra na tzw. poduszcze powietrznej co powoduje większe wibracje karabinka zanim jeszcze śrut opuści lufę.
turek, turek i tylko turek (przynajmniej narazie )
Witam
Istnieje złoty środek, ale trzeba go znaleść
Ja mam kal. 4,5 mm-dorobiłem kilka różnych prowadniczek do tłoka (stalowe, ertalonowe) i metodą prób i błędów dobrałem najodpowiedniejszą. Wierz mi, że na pozór taki mały szczegół, jak waga prowadniczki w tłoku-a ma dość duży wpływ na charakterystykę karabinka.
Jak masz jakiegoś tokarza-zleć mu dotoczenie kilka stalowych (dla kal. 5,5-napewno trzeba tłok dociążyć) grzybków i eksperymentuj. Możesz też dotoczyć jeden dłuższy i skracać go-ale po dobraniu odpowiedniej masy (dlugości), może nie zbyt dobrze zgrywać się z dł. głównej prowadnicy.
Pozdrawiam
Istnieje złoty środek, ale trzeba go znaleść
Ja mam kal. 4,5 mm-dorobiłem kilka różnych prowadniczek do tłoka (stalowe, ertalonowe) i metodą prób i błędów dobrałem najodpowiedniejszą. Wierz mi, że na pozór taki mały szczegół, jak waga prowadniczki w tłoku-a ma dość duży wpływ na charakterystykę karabinka.
Jak masz jakiegoś tokarza-zleć mu dotoczenie kilka stalowych (dla kal. 5,5-napewno trzeba tłok dociążyć) grzybków i eksperymentuj. Możesz też dotoczyć jeden dłuższy i skracać go-ale po dobraniu odpowiedniej masy (dlugości), może nie zbyt dobrze zgrywać się z dł. głównej prowadnicy.
Pozdrawiam
Szymon.Karpacz
myślę że wystarczy dorobić nową prowadniczkę na wymiar sprężyny dwuczęściową, grzybek mniejszy (ten który włożysz w tłok) o podstawie równej fi średnicy tłoka grubości 5-6mm i prowadniczce fi średnicy sprężyny, całość długości ok 30mm, nie wiem ile to moze ważyć w każdym razie ja nie nażekam
AA TX200 HC
Emanuel powiem ci szczerze ,że nie wiem czy przy zmianie lufy z k4.5 na 5.5 karabinek bedzie wymagał znacznej zmiany wagi tloka. Osobiscie zmienialem lufy w swoim hatsanie i sprawdzalem odrazu jak zmienia sie energetyka śruta , okazalo sie że na k.5,5 dostalem 20% wiecej energii. Jednak waga tłoków w moim hatsanie to 350g.
Wniosek jest taki że przy tak ciezkich tłokach, kal. 5,5 odczuł duży zysk energii , ale niewiadomo jaki by był skok na lekkim 225 gramowym tloku z nowych hatsanow.
Moge ci tez powiedziec ,że wzrost energii w k. 5.5 nie wywodzi się z jakiejkolwiek zmainy ukladu napedowego , tylko dlatego ze wieksza średnica lufy pozwala lepiej wykorzystac energie sprężonego powietrza, po za tym podejrzewam ze lufie o wiekszej średnicy są mniejsze straty cieplne .Dodatkowo straty na tarciu w stosunku do masy paletki sa korzystniejsze niz w k 4,5.
Tak naprawde aby odpowiedziec na Twoje pytania trzeba doswiadczen i róznymi wagami tłoka i wagami srutów , a zeby nie bylo prosto to wszystko potrafi sie w zmieniac w zaleznosci na jak mocnej sprezynie robimy te próby i jak duze ma napiecie wstepne.
Jako ciekawostke moge powiedziec że zwiekszanie wagi tłoka bedzie prawdopodobnie poprawiac sprawnosc ,az tlok osiagnie wage okolo 1 kilograma, wtedy przy 17j nie bedzie sie odbijal. Jednak poprawa sprwanosci nie wzrasta wraz z waga tloka po prostej narastajacej . Jest krzywa .Powiem na przykladzie: wzrost wagi tloka np. 200g na 300g moze przyniesc 3J energii wiecej a wzrost z 300 na 400 tylko 1J. Tutaj trzeba szukac kompromisu.
Wniosek jest taki że przy tak ciezkich tłokach, kal. 5,5 odczuł duży zysk energii , ale niewiadomo jaki by był skok na lekkim 225 gramowym tloku z nowych hatsanow.
Moge ci tez powiedziec ,że wzrost energii w k. 5.5 nie wywodzi się z jakiejkolwiek zmainy ukladu napedowego , tylko dlatego ze wieksza średnica lufy pozwala lepiej wykorzystac energie sprężonego powietrza, po za tym podejrzewam ze lufie o wiekszej średnicy są mniejsze straty cieplne .Dodatkowo straty na tarciu w stosunku do masy paletki sa korzystniejsze niz w k 4,5.
Tak naprawde aby odpowiedziec na Twoje pytania trzeba doswiadczen i róznymi wagami tłoka i wagami srutów , a zeby nie bylo prosto to wszystko potrafi sie w zmieniac w zaleznosci na jak mocnej sprezynie robimy te próby i jak duze ma napiecie wstepne.
Jako ciekawostke moge powiedziec że zwiekszanie wagi tłoka bedzie prawdopodobnie poprawiac sprawnosc ,az tlok osiagnie wage okolo 1 kilograma, wtedy przy 17j nie bedzie sie odbijal. Jednak poprawa sprwanosci nie wzrasta wraz z waga tloka po prostej narastajacej . Jest krzywa .Powiem na przykladzie: wzrost wagi tloka np. 200g na 300g moze przyniesc 3J energii wiecej a wzrost z 300 na 400 tylko 1J. Tutaj trzeba szukac kompromisu.