Witam!
Czy zna ktoś może sposób na sprawdzenie poziomej osiowości lufy i korpusu?
Jak sprawdzić osiowość?
wiesz chyba nie ma jakiegos sprawdzonego sposobu
moze poza jakimis kosmicznymi technologiami: przeswietlanie czy jakies laserowe okreslanie połozenia otworów mozna by spróbowac rozebrac wiatrówke tak zeby wyjac tłok , sprezyne i cała reszte bebechów potem przykrecic kostke lufy i zatrzasnac.
potem skierowac lufe w strone jakiegos mocnego zródła swiatła i od srodka spróbowac okreslic jaki ksztalt ma "swiatełko" ( owalny czy idealnie okragły)
ale sprawdziło by sie to tylko jezeli kanał przejsciowy ma srednice lufy inaczej chyba nie dało by sie nic sensownego powiedzec.
nie wiem jak w hatsanach ale w wiekszosci wiatrówek kanał ma mniejsza srednice zeby zaoszczedzic cenne cm szescienne sprezonego powietrza z cylindra (4mm lub mniej) :shock:
moze poza jakimis kosmicznymi technologiami: przeswietlanie czy jakies laserowe okreslanie połozenia otworów mozna by spróbowac rozebrac wiatrówke tak zeby wyjac tłok , sprezyne i cała reszte bebechów potem przykrecic kostke lufy i zatrzasnac.
potem skierowac lufe w strone jakiegos mocnego zródła swiatła i od srodka spróbowac okreslic jaki ksztalt ma "swiatełko" ( owalny czy idealnie okragły)
ale sprawdziło by sie to tylko jezeli kanał przejsciowy ma srednice lufy inaczej chyba nie dało by sie nic sensownego powiedzec.
nie wiem jak w hatsanach ale w wiekszosci wiatrówek kanał ma mniejsza srednice zeby zaoszczedzic cenne cm szescienne sprezonego powietrza z cylindra (4mm lub mniej) :shock:
Hw90 5,5 + dm60 + DOT 4-16x42 AO i fajny tłumiczek od Hogana
-
mastercard
- Posty: 9
- Rejestracja: 27 maja 2006, 0:23
- Lokalizacja: Warszawa/Wrocław
Hehe, wyobraź sobie, że nie :-) . O osiowość pytam po prostu z ciekawości, a dźwignia naciągu - duży przebieg i kiepska stal. Wyrobiły mi się te rowki, które prowadzą końcówkę dźwigni w korusie i teraz przy próbie naciągnięcia dźwignia "wylata" sobie z korpusu, jednym słowem nici ze strzelania. Z dokupieniem dźwigni jest kiepsko, także muszę ją sobie jakoś sam dorobić.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
. Pytałem już kiedyś tego Rusznikarza o dźwignię naciągu, niestety nie mógł mi pomóc 
.Witam
Zadzwoń tu : http://sharg.pl/index.php?pod=6&lang=pl&shop=
Pytaj o serwis (warszawa)-kiedyś szukałem do hatsana 100 zamka do portu ładowania (w końcu dorobiłem), ale tylko oni obiecali mi sprowadzić. To chyba jedyny serwis, który może mieć wszystkie części do hatsanów. Ty bardziej, że ten gość z serwisu (tylko z serwisu), jest naprawdę obeznany w temacie.
Pozdrawiam
Zadzwoń tu : http://sharg.pl/index.php?pod=6&lang=pl&shop=
Pytaj o serwis (warszawa)-kiedyś szukałem do hatsana 100 zamka do portu ładowania (w końcu dorobiłem), ale tylko oni obiecali mi sprowadzić. To chyba jedyny serwis, który może mieć wszystkie części do hatsanów. Ty bardziej, że ten gość z serwisu (tylko z serwisu), jest naprawdę obeznany w temacie.
Pozdrawiam
Szymon.Karpacz
Można nadspawać i oszlifować delikatnie cienką tarczą przy pomocy szlifierki kątowej, sam tak zrobiłem-w Hatsanie z "lekkim" przebiegiem to norma. A co do stali to dobrze że jest na tyle kiepska że wyciera się dzwignia naciągu-lepsze to niż ma się pszetrzeć cylinder :-)gregor pisze:Hehe, wyobraź sobie, że nie :-) . O osiowość pytam po prostu z ciekawości, a dźwignia naciągu - duży przebieg i kiepska stal. Wyrobiły mi się te rowki, które prowadzą końcówkę dźwigni w korusie i teraz przy próbie naciągnięcia dźwignia "wylata" sobie z korpusu, jednym słowem nici ze strzelania. Z dokupieniem dźwigni jest kiepsko, także muszę ją sobie jakoś sam dorobić.
Pozdrawiam
AA TX200 HC