Hatsan Apachi 1100X
Re: Hatsan Apachi 1100X
a/ do 30m
b/ 12 i 35 lat mlodsza drobna, starsza spokojnie bije żeliwna patelnią ale drżą jej łapki jak karabin złapie
c/ pińcet
b/ 12 i 35 lat mlodsza drobna, starsza spokojnie bije żeliwna patelnią ale drżą jej łapki jak karabin złapie
c/ pińcet
HW40, Crossman Copperhead, Crossman Inferno (na sprzedaż)
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Re: Hatsan Apachi 1100X
Już Ci Mimut odpisał w tej kwesti..
Ale od siebie dodam że POMIJAJĄC spust i parę innych drobiazgów to Teoretycznie będzie tak samo celny jak Prosport bez spustu czy Norconia Dżermany ( też bez spustu)
Trochę przesadziłem, wiem.. ale co tu odpowiedzieć jak się pytasz czy pomijając kwestię silnika maluch będzie szybszy od Poloneza.. ?
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Re: Hatsan Apachi 1100X
Teoretycznie można zrobić test. 2 imadła, 2 wiatrówki, wybrany śrut i łupiemy. A potem sprawdzamy skupienie. I co wtedy ma spust do tego? Nic. Ma za to do tego rodzaj np. gwintu, długość lufy, i wiele innych rzeczy. Spust do oczywiście bardzo wiele ale przecież nie wszystko.
Sprowadzając rzecz do absurdu z krzywa lufa i QT nie pomoże.
Sprowadzając rzecz do absurdu z krzywa lufa i QT nie pomoże.
HW40, Crossman Copperhead, Crossman Inferno (na sprzedaż)
Re: Hatsan Apachi 1100X
Merkant nie do końca masz rację. Precyzja wykonania każdego z elementów karabinka ma wpływ na jego celność i tutaj właśnie jest różnica w cenie.
Re: Hatsan Apachi 1100X
Nie jestem specjalistą w inżynierii wiatrówkowej, nikogo nie chciałem urazić!
Rozumiem Cię bardzo dobrze sam mam córki, które ze mną strzelają i są w podobnym wieku.
Biorąc pod uwagę dystans, na jakim będziecie strzelać. Myślę, że szmoc na poziomie ok. 10J w zupełności wystarczy. Może podchodzę do tego z małym sentymentem, ale jako dzieciak strzelałem ze Slavi i bardzo milo to wspominam. Nie pamiętam, żebym miał problem z wagą czy celnością. Zastanawiasz się nad APACHI który ma 1095 mm długości i 2,9 kg myślę, że Slavia 634 to bardzo podobny karabinek 1070 mm długości i 3 kg wagi. Fakt trochę droższy, choć zawsze można poszukać używki w bdb. stanie. Na beżowym są dwa ogłoszenia: Slavia 631 starsza siostra 634 - długość 1160 mm i 3,1 kg niewielka różnica właśnie z takiej j.w. wspominałem, strzelałem jako nastolatek. Z mojego doświadczenia wiem, że w strzelectwie nie ma kompromisów i osobiście poleciłbym Ci Weihrauch, Feinwerkbau, Haenel czy chociażby AirArms niż Hatsana, Crosmana czy Gamo, ale jednak to inna półka cenowa i czasami na początku nie do przeskoczenia. My czasami na Forum zapominamy, że odwiedzają nas ludzie, którzy chcą tylko postrzelać w gronie rodzinnym na ogrodzie bez spiętych pośladków.
Więc w tych pieniążkach, jakimi dysponujesz osobiście poleciłbym Czeską Slavie.
Jeszcze raz zaznaczam, moją wypowiedzią, nie chciałem nikogo urazić na Forum.
Rozumiem Cię bardzo dobrze sam mam córki, które ze mną strzelają i są w podobnym wieku.
Biorąc pod uwagę dystans, na jakim będziecie strzelać. Myślę, że szmoc na poziomie ok. 10J w zupełności wystarczy. Może podchodzę do tego z małym sentymentem, ale jako dzieciak strzelałem ze Slavi i bardzo milo to wspominam. Nie pamiętam, żebym miał problem z wagą czy celnością. Zastanawiasz się nad APACHI który ma 1095 mm długości i 2,9 kg myślę, że Slavia 634 to bardzo podobny karabinek 1070 mm długości i 3 kg wagi. Fakt trochę droższy, choć zawsze można poszukać używki w bdb. stanie. Na beżowym są dwa ogłoszenia: Slavia 631 starsza siostra 634 - długość 1160 mm i 3,1 kg niewielka różnica właśnie z takiej j.w. wspominałem, strzelałem jako nastolatek. Z mojego doświadczenia wiem, że w strzelectwie nie ma kompromisów i osobiście poleciłbym Ci Weihrauch, Feinwerkbau, Haenel czy chociażby AirArms niż Hatsana, Crosmana czy Gamo, ale jednak to inna półka cenowa i czasami na początku nie do przeskoczenia. My czasami na Forum zapominamy, że odwiedzają nas ludzie, którzy chcą tylko postrzelać w gronie rodzinnym na ogrodzie bez spiętych pośladków.
Więc w tych pieniążkach, jakimi dysponujesz osobiście poleciłbym Czeską Slavie.
Jeszcze raz zaznaczam, moją wypowiedzią, nie chciałem nikogo urazić na Forum.
Re: Hatsan Apachi 1100X
Precyzja wykonania... he he To dlatego każdy Hatsan na dzień dobry idzie do poprawek Może się mylę ale w przedziale tak do mniej więcej 500-600zł jakość wykonania jest taka sama tzn. słaba a różnicę w cenie wynikają z miejsca produkcji, kosztu materiałów i "opłaty" za markę. Zdaje się że dopiero od HW30 zaczynają się modele nie wymagające bezwzględnie tuningu na dzień dobry.
Osobiście nie mam sentymentu do Slavii Natomiast zwykle zarówno nowy jak używany karabinek potrzebuje przeglądu i albo mini remontu albo tuningu, co podnosi koszt zakupu o mniej więcej 150 zł. W związku z tym, z budżetem np 600 zł faktycznie mogę kupić karabinek "chodzący" w sklepach czy alledrogo maksymalnie za 450 zł.
Zaznaczam, że moją wypowiedzią nie chciałem nikogo urazić na Forum.
Osobiście nie mam sentymentu do Slavii Natomiast zwykle zarówno nowy jak używany karabinek potrzebuje przeglądu i albo mini remontu albo tuningu, co podnosi koszt zakupu o mniej więcej 150 zł. W związku z tym, z budżetem np 600 zł faktycznie mogę kupić karabinek "chodzący" w sklepach czy alledrogo maksymalnie za 450 zł.
Zaznaczam, że moją wypowiedzią nie chciałem nikogo urazić na Forum.
HW40, Crossman Copperhead, Crossman Inferno (na sprzedaż)
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Re: Hatsan Apachi 1100X
Wiesz.. Mój TX200 HC też od razu pojechał na tunning i praktycznie co sezon ma wizytę w Spa..
Praktycznie każdy karabinek można poprawić, kwestia jest tylko taka, co dzięki poprawkom osiągniesz.
Hatsany 55 -> 95 są tak polecane, bo dzięki wykonaniu i spustowi QT można stosunkowo małym nakładem pracy osiągnąć świetne efekty.. Ale już (dzięki np gorszemu spustowi) w Apachi czy Strikerze podobnych wyników w ogóle nie osiągniesz.. Różnica będzie widoczna nawet na 30m.. tak obrazowo.. denko puszki po redbulu vs cała pucha po tyskim..
Wdzisz.. Jak sam pisałeś - nie masz doświadczenia z karabinkami.. Ja osobiście miałem Norconię Dżermany, Hatsana 55 a teraz mam TX200HC, Sharpa Innovę i Daystate Regal.. Do tego grzebałem w starych modelach Hatsana a teraz w garażu wala mi się B3..
Część kolegów ma duużo większe doświadczenie..
My piszemy o tym co mieliśmy/mamy i wiemy czym to pachnie..
Więc zapytam.. Ile karabinków z tego przedziału cenowego miałeś w rękach?
Z ilu strzelałeś i co dokładnie możesz z własnego doświadczenia o nich powiedzieć?
Bo Ja piszę na podstawie własnych doświadczeń..
PS.
Pomoże..
Nawet z krzywą lufą karabinek z lepszym spustem zrobi lepsze skupienie niż z gorszym..
Zmieni się tylko POI ale skupienie pozostanie bez zmian
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Re: Hatsan Apachi 1100X
A wystarczy obejrzeć oferty tuningowe. Zawsze zaczynają się od poprawiania frezów, usuwania zadziorów, wymiany uszczelek, poprawiania korony i portu. I te czynności zalecane sa do WSZYSTKICH marek. Zakładam zatem, ze powtarzalnie te karabinki tego wymagają. A to chyba nie świadczy o wysokiej jakości wykonania.
Czym innym jest tuning śrubujący osiągi dobrego sprzętu, czym innym tuning pozwalający na prawidłowe używanie mechanizmów karabinka.
Ale jak napisałem poprzednio - może się mylę
Czym innym jest tuning śrubujący osiągi dobrego sprzętu, czym innym tuning pozwalający na prawidłowe używanie mechanizmów karabinka.
Ale jak napisałem poprzednio - może się mylę
HW40, Crossman Copperhead, Crossman Inferno (na sprzedaż)
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Re: Hatsan Apachi 1100X
Ja się poddaję
Swoją opinię napisałem - a przecież o opinię Ci chodziło - cała reszta należy do Ciebie.
Powodzenia
Swoją opinię napisałem - a przecież o opinię Ci chodziło - cała reszta należy do Ciebie.
Powodzenia
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Re: Hatsan Apachi 1100X
Ja już wybrałem. Wkrótce posty z testów Copperheada.
HW40, Crossman Copperhead, Crossman Inferno (na sprzedaż)
Re: Hatsan Apachi 1100X
uaaa bierz od razu p.panc. teflony i jakieś ultra lighty co ze 3 machy robią , oj będzie się działo...Kim już zwija interes.
Nie śpię, bo trzymam kredens!
Re: Hatsan Apachi 1100X
No cóż, na HFT z tym nie polecę bo nie ma z czym ale na pykanie przy grillu spokojnie wystarczy.
HW40, Crossman Copperhead, Crossman Inferno (na sprzedaż)
Re: Hatsan Apachi 1100X
Z uwagi na bana na beżowym nie jestem w stanie odnaleźć tego posta... Zresztą nie wiem czy mam ochotę tam wchodzić.
HW40, Crossman Copperhead, Crossman Inferno (na sprzedaż)
Re: Hatsan Apachi 1100X
Tak jak napisał kolega wyżej, spust w sprężynie to podstawa. Możesz nie mieć ślizgu na tłoku, ale spust masz mieć dobry.
Inaczej nawet strzelanie przy grillu zamieni się w koszmar(jeszcze po paru piwkach).
Inaczej nawet strzelanie przy grillu zamieni się w koszmar(jeszcze po paru piwkach).