Hatsan Bul-pup już wkrótce w seryjnej produkcji!
Hatsan Bul-pup już wkrótce w seryjnej produkcji!
Wreszcie możemy ujawnić przedpremierowe zdjęcie pierwszej wiatrówki typu Bull Pup firmy Hatsan Arms.
Możemy już też ujawnić jej nazwę: Gladius
Wiatrówka będzie produkowana w trzech kalibrach: 4.5 mm, 5.5 mm i 6.35 mm
Pierwsza przedpremierowa dostawa już we wrześniu!
Jak Wam się podoba?
Możemy już też ujawnić jej nazwę: Gladius
Wiatrówka będzie produkowana w trzech kalibrach: 4.5 mm, 5.5 mm i 6.35 mm
Pierwsza przedpremierowa dostawa już we wrześniu!
Jak Wam się podoba?
Nie sprzedajemy na forum - o towar pytaj w Twoim lokalnym sklepie
- bambus0134
- -#zasłużony
- Posty: 160
- Rejestracja: 01 kwie 2013, 23:56
No ciekawe.
Zwłaszcza to, że HatsanArms wprowadził niedawno do produkcji strzelbę śrutową o nazwie Gladius.
Bo jak pewnie każdy wie, Hatsan robi od dawna strzelby śrutowe.
Dość ciekawa polityka handlowa nazywać tak samo dwa dość różne produkty tego samego wytwórcy.
No bo prima aprilis daleko, a przedstawiciel Hatsana pewnie by się nie mylił?
Zwłaszcza to, że HatsanArms wprowadził niedawno do produkcji strzelbę śrutową o nazwie Gladius.
Bo jak pewnie każdy wie, Hatsan robi od dawna strzelby śrutowe.
Dość ciekawa polityka handlowa nazywać tak samo dwa dość różne produkty tego samego wytwórcy.
No bo prima aprilis daleko, a przedstawiciel Hatsana pewnie by się nie mylił?
***** ***
martiusx pisze: Dość ciekawa polityka handlowa nazywać tak samo dwa dość różne produkty tego samego wytwórcy.
A pozniej na forum beda rozbieznosci co do skupien i tarczek z Gladiusa:D swoją drogą, ciekawe jakby wygladala tarczka strzelona ze strzelby srutowej
Ostatnio zmieniony 26 sie 2015, 21:40 przez limak000, łącznie zmieniany 2 razy.
Zależy od śrutu i odległości.limak000 pisze:ciekawe jakby wygladala tarczka strzelona ze strzelby srutowej
Drobny robi sitko z otworkami niewidocznymi bez podejścia na bliski dystans - drobny śrut nie wycina dziurek, a raczej "rozpycha" papier.
Gruby śrut zachowuje się zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami.
Tydzień temu strzelałem ze śrutu numer 2 do puszki po amunicji z kałacha.
Na dystansie ok. 20 metrów przy trafieniu w boczną ścianę puszki dał skupienie na 1/3 dłoni, ale oprócz ładnych otworów wyrwał też trzy spore dziury. Dystans za krótki i śrut nie zdążył się rozejść. Na papierze byłoby podobnie.
***** ***