Wrażenia po zakuie Hadsana
Jak testowałem pierwsze vortexy, były facowe. Ciśnienie właściwe dla 16 j to 105 bar lub mniej na oryginalnej uszczelce. Brzek może wynikać z uszkodzonej uszczelki tloka przez opilki/diesel.janusz22551 pisze:Ok. Przed zakupem dzwoniłem do sharga i pytałem o to.Na wotexie jest ciśnienie 120 bar czyli jak mi mówili na granicy 16-16,5 J więc mam nadzieje że nie przekracza. Ale pewnie warto by było sprawdzić. Na oryginalnej sprężynie ten brzęk też był.
Więc widzę że karabinek trzeba koniecznie rozebrać. Szkoda bo będzie musiał iść w odstawkę na dwa miesiące chyba że znajdę jeszcze kogoś kto pomoże mi go rozłożyć i złożyć.
To jest wynik mojego wczorajszego strzelania: odległość 25m, przyrządy otwarte, postawa siedząca z podpórką(jedyna możliwa dla mnie pozycja), śrut jsb straton. Dla większości z was to na pewno marny wynik ale mnie on cieszy bo do strzelania mogę używać tylko jednej ręki . Na sprężynie większość śrutu lądowała poza tarczą.
To jest wynik mojego wczorajszego strzelania: odległość 25m, przyrządy otwarte, postawa siedząca z podpórką(jedyna możliwa dla mnie pozycja), śrut jsb straton. Dla większości z was to na pewno marny wynik ale mnie on cieszy bo do strzelania mogę używać tylko jednej ręki . Na sprężynie większość śrutu lądowała poza tarczą.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Oj Jarek to mnie podbudowałeś! Myślałem że skupienie na 8,5cm to marny wynik ale jeśli tak piszesz to bardzo mnie to cieszy.
Co do wiatrówki to też obstawiam uszczelkę tłoka bo jak czytałem na forum to w większości waszych wiatrówek tłok wychodził z oporami a u mnie wyszedł dość swobodnie z minimalnym oporem. Napisałem już do "Alchemika" w sprawie uszczelki. Przy rozbiórce zerknę też na to co pisał Kris. Jeśli to nie pomorze no to będę szukał kogoś z chrono. Dzięki za podpowiedzi!
Co do wiatrówki to też obstawiam uszczelkę tłoka bo jak czytałem na forum to w większości waszych wiatrówek tłok wychodził z oporami a u mnie wyszedł dość swobodnie z minimalnym oporem. Napisałem już do "Alchemika" w sprawie uszczelki. Przy rozbiórce zerknę też na to co pisał Kris. Jeśli to nie pomorze no to będę szukał kogoś z chrono. Dzięki za podpowiedzi!
Ja próbowałem na 25m z Browninga bez lunety i nie było lepiej .... Może i moje oczy już nie dowidzą, ale powyżej 10m wolę strzelać z lunetą
Grupa "Beaver"
www.hftbeaver.org/hft
www.hftbeaver.org/hft
Mam w planie odwiedzić moje strony rodzinne, więc będe blisko inowrocławia. Wezmę moje karabinki. Jak znajdziesz czas to sobie porównasz...janusz22551 pisze:lunety na razie nie kupię
Z Ak47 można strzelać bez optyki, ale przy wiatrówkach to jest niezbędne...
Grupa "Beaver"
www.hftbeaver.org/hft
www.hftbeaver.org/hft
ok, daj znać jak będziesz w okolicy. Ja aktualnie nie mieszkam w samym Inie ale b. blisko (okolice Dąbrowy Biskupiej).
[ Dodano: Wto 26 Sie, 2014 13:25 ]
Witam po małej przerwie! Harnaś przeszedł kompletny tuning a widzę że sporo ludzi tu zaglądało więc parę nowych uwag pewnie się przyda. Karabinek naprawdę fajny ale spust musiałem kilka razu rozbierać. Obowiązkowo polerka trących o siebie płaszczyzn no i ta twarda sprężynka, która odciąga język spustowy . Jest na nią dość prosty sposób, wystarczy jeśli tą zagiętą końcówkę która opiera się o obudowę przy śrubce regulacyjnej, wyprostujemy lub minimalnie odegniemy w przeciwną stronę, a spust zrobi się sporo delikatniejszy. Warto też zrobić w tym miejscu obudowy małe nacięcie o które oprze się sprężynka. To zapobiegnie przesuwaniu się jej na boki i spust będzie bardziej powtarzalny. I jeszcze jedna ważna rzecz, na górnej zapadce (ta która blokuje tłok) jest z boku zrobiona wypustka która nie pozwala przesuwać się jej na bok, ale nie ma jej z drugiej strony i czasem nie ustawiała się równolegle do tłoka, tylko kantowała się lekko w prawo przez co po naciśnięciu spustu nie było wystrzału. Ja dorobiłem tą wypustkę z kleju "poxipol"i od tej pory nie ma zacinek.
Warto też pomyśleć o uszczelce tłoka. Z początku strzelałem z hatsonowskiej ale teraz wymieniłem na inną zamówioną u kol. "Alchemika" (dla którego przy okazji serdeczne dzięki!) i różnica jest ogromna.
Podsumowując; karabinek po tuningu naprawdę fajny i za dość niską cenę. Teraz ma też dołożoną optykę więc zabawa jest super
[ Dodano: Wto 26 Sie, 2014 13:25 ]
Witam po małej przerwie! Harnaś przeszedł kompletny tuning a widzę że sporo ludzi tu zaglądało więc parę nowych uwag pewnie się przyda. Karabinek naprawdę fajny ale spust musiałem kilka razu rozbierać. Obowiązkowo polerka trących o siebie płaszczyzn no i ta twarda sprężynka, która odciąga język spustowy . Jest na nią dość prosty sposób, wystarczy jeśli tą zagiętą końcówkę która opiera się o obudowę przy śrubce regulacyjnej, wyprostujemy lub minimalnie odegniemy w przeciwną stronę, a spust zrobi się sporo delikatniejszy. Warto też zrobić w tym miejscu obudowy małe nacięcie o które oprze się sprężynka. To zapobiegnie przesuwaniu się jej na boki i spust będzie bardziej powtarzalny. I jeszcze jedna ważna rzecz, na górnej zapadce (ta która blokuje tłok) jest z boku zrobiona wypustka która nie pozwala przesuwać się jej na bok, ale nie ma jej z drugiej strony i czasem nie ustawiała się równolegle do tłoka, tylko kantowała się lekko w prawo przez co po naciśnięciu spustu nie było wystrzału. Ja dorobiłem tą wypustkę z kleju "poxipol"i od tej pory nie ma zacinek.
Warto też pomyśleć o uszczelce tłoka. Z początku strzelałem z hatsonowskiej ale teraz wymieniłem na inną zamówioną u kol. "Alchemika" (dla którego przy okazji serdeczne dzięki!) i różnica jest ogromna.
Podsumowując; karabinek po tuningu naprawdę fajny i za dość niską cenę. Teraz ma też dołożoną optykę więc zabawa jest super
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.