hatsan ranger 70

[jurek40b]

Witam i pozdrawiam kolegów, to mój pierwszy post na forum. Kupiłem tanio, a nawet bardzo tanio nowego Hatsana 70 stg z nowym spustem. Po postrzelaniu nim przeżyłem szok, bestia, ale celna. Po przeczytaniu kilku postów, na forum, poprawiłem go. Dociążyłem kolbę, ok 70dkg, ołowiu plus paczka waty na wygłuszenie. Dotoczyłem mosiężną prowadnicę i kapelusz ertalitowy. Przesmarowałem smarem od Hogana. Wyregulowałem spust. Karabinek zrobił się inny. Dalej mocny, ale kopa praktycznie brak,nie szarpie, nie brzęczy. Pozostał jak na moje potrzeby cholernie celny. Jako że jestem strzelcem rekreacyjnym, puszki to mój ulubiony cel. Okazuje się, że puszka ustawiona o 75 kroków , dostaje raz za razem, a ta na 65 krokach obrywa nawet w denko, jak dla mnie szok Jak nie mogę wybrać się dalej na strzelanie, obok domu mam 20m, tu strzelam w figurkę reaktywną i sylwetki na nóżkach, każdy strzał celny . Trochę bałem się kalibru 5,5mm, wszędzie opisy opadu, jaki on wielki, teraz bardzo podoba mi się ten kaliber. Strzelam czy wieje wiatr czy nie Ja fan hw30s, którą znowu chciałem sobie kupić, już nie chcę, hatsan mi się spodobał. Takie małe pytanie mam wyjątkowo celny egzemplarz, czy one tak mają ?

[Mamutowicz]

Cześć..
Nie wiem czy masz wyjątkowo celny egzemplarz..
Żeby się dowiedzieć, to ustaw sobie kartki na 25, 35 i 50 metrów, narysuj na każdej kropkę flamastrem i strzel z 10x do każdej kropki.. A potem zrób fotki i zapodaj co Ci wyszło a potem zobaczymy czy jest celny..
No.. bo denko od puszki na 65 kroków.. to raczej nie jest jakiś szczególny cel..

[jurek40b]

Test z kartkami zrobię po kupnie lepszej optyki, ta którą mam obecnie jest kiepska. Dostałem ją razem z karabinkiem , BSA 4X 32. Zaznaczę, że strzelam na stojąco bez podpórki.

[yamrt]

Ja z prosiaka o denku na 65 kroków ze stojaka, to mogę pomarzyć.

Troszkę koleś oszukujesz na 25 m to nie wtrafisz ale na 75 m zawsze tak "środkiem krzyża w pół puszki ".
Ale to 25 m też mnie interesuje

[jurek40b]

Po pierwsze 75 kroków to nie 75m. Licząc 80cm krok, to będzie ok 60m. Nie mierzę krzyżem w środek puszki, tylko robię poprawkę na opad. Mierzę w środek puszki, grubszą częścią krzyża, luneta ma krzyż duplex. Dokładnie jak kończy się cienkie pionowe ramię, a zaczyna się grubsza część. Strzelam exactem 5,52mm . Ciekawi mnie czy jutro też tak mi pójdzie, czy to tylko dzisiaj miałem swój dzień. Mogę porównać celność mojego hatsana do dwóch hw30s, slavii 631 i dwóch gamoniów cf30. Takie wiatrówki posiadałem. Kruszynka była tak samo celna, slawia była mniej celna, gamonie nie mogą się równać. Nawet po wymianie spustu w gamoniu, nie mogłem osiągnąć takich efektów. Dodatkowy plus hatsana jest to za ile go kupiłem. Nawet w snach nie oczekiwałem tak dobrej wiatrówki.

[Red]

Coś cie się przyjumali z tą niewiarą, jak tak mu dobrze idzie to się kiedyś i w realu zaprezentuje z czystej chęci współzawodnictwa i będzie można umiejętności zweryfikować naocznie i ewentualnie obśmiać komisyjnie.
Więc zamiast psioczyć pogratulujcie wiatrówki i umiejętności by zachęcać to tego sportu i udzielania się na forum a nie wręcz odwrotnie.
Za komuny to każdy miał się nie wychylać z szeregu a chwalenie się swoimi sukcesami było czymś bardzo negatywnym, czasy się zmieniły ale trzeba jeszcze nad mentalnością narodu popracować .

[Mamutowicz]

Jurek.. to sprawdź czy nie masz FACa.. skoro na 60m masz raptem 1 dota opadu przy 5,52..
No bo to chyba 1 dot jest początek grubej sekcji w duplexie..
Poprawcie mnie jak się mylę..
Chłopaki, Spokojnie.. puszka to nie spinerek 20stka.. Daje się ftrafiać..
czasem..
Co poniektórzy profani nawet do pełnych walą..

[Jaro]

Puszka to faktycznie spory cel, więc wprawiony strzelec nie będzie miał problemu, tylko.... ta postawa.
Ze stojaka bez podpórki to jest bardzo dobry wynik.
I nie ma tu znaczenia rodzaj karabinka, bo ja z HW97KT robiącego na 25m jedną dziurę nie dałbym rady tak skutecznie strzelać, zwłaszcza na dystansie 60m.
Ale jutro mam dzień na ustawienie lunety / w końcu dotarła do mnie przejściówka do ładowania /, więc z czystej ciekawości spróbuję.
Co prawda moje EV2 to PCP, więc powinno być łatwiej, ale zobaczymy...

Tak czy inaczej gratuluję takiego modelu. Sam bym się pokusił o zakup, gdyby tak celna sprężyna w tej cenie była do kupienia

[Eres]

Powiem wam ,że ze Steyr-ka na 40m to jakoś idzie , ale 60m...

[yamrt]

że ze Steyr-ka na 40m to jakoś idzie

To nie jest tak , mieliśmy kiedyś w grupie kolegę (ale zginą ) , który z pudełkowego Hatsana figurki o KZ-tach 40 , 35 na 30-35 m kładł ze stojącej z otwartych raz za razem .
Może trudno w to uwierzyć ale to fakt . Co prawda strzelał z 4,5 ale czy to coś zmienia ?

[jurek40b]

Strzeliłem tarcze na 20 i 25m, jest słabo. Myślę że dużo łatwiej strzelać w puszkę niż do tarczy.
Co do strzelania bez podpórki, to zasługa kolegi Retropera, czyli Emila z Nowej Rudy. Kiedyś mi wytłumaczył,że strzelanie z podpórki oducza celnego strzelania. Myślę że tarcze pokażą, że hatsan nie jest sprzętem tarczowym, a strzelec jest bardziej puszkobijcą niż tarczowcem. Nie uwierzę , ze Streyerem na 60 m nie zdejmuję sie zakrętek pet. Problemem jest optyka, ale musi poczekać do końca stycznia, zakup prezentów i święta były kosztowne. Tak patrząc w optykę myślę, że ta moja poprawka na 60m, na dotach to byłby prawie 3 dot. Zero ustawione jest gdzieś w ok 40m. Mówiąc zero proszę pamiętać o jakości optyki. Włąśnie zeszło oprogramowanie do skanera za chwile dam tarczki.


Tarcza górna strzelane z 25m, mierzone w środek przecięcia się dwóch pasków Górna tarcza było 10 strzałów, na dolnej 2X po 7 strzałów.czerwonych.
Tarcza dolna strzelane z 20m, środek strzelany bez podpórki, lewa strona strzelana podparcie na koszu od śmieci, karabinek na zrolowane kurtce. Górna tarcza tez z podpórki, z tego samego kosza Pozycja niestabilna. Karabinek po strzale trochę szarpał, bardziej ruszał sie na boki, trudno to wytłumaczyć. Mam porównanie z Hw30, która przeszła tuning u Hogana, tamta w trakcie strzału leżała bez ruchu. Hatsan nie zachowuje sie tak spokojnie.

[Red]

Na skupienie najlepiej strzelać do kropki, narysuj kropkę o takiej średnicy by była widoczna w lunecie i do niej strzelaj nie zważając gdzie układają się przestrzeliny, do każdej tarczo-kropki strzelaj po 5 razy wtedy łatwiej rozpoznać odskoki z winy strzelca. Na początek strzelaj na 10, 15 i 20 metrów jak ogarniesz siebie i karabinek zwiększ dystans. Hatsanem - pewnie nie każdym ale jest możliwe przykrycie 5 przestrzelin pięciozłotówką na dystansie 50m i da się strzelać z około 60% skutecznością do nakrętek PET z 70m. Jakim śrutem strzelasz?

[jurek40b]

Strzelam exactem 5,52 Diabolo. Strzelałem lżejszym Diabolo Expres, ale był gorszy efekt. Powiem strzelanie do tarczy mnie nuży i nie sprawia frajdy. Muszę poszukać cały komplet sylwetek treningowych na nózkach jak spinerki. Wtedy bedzie frajda. Mała poprawka śrut nazywa się Exact Jumbo Diabolo 1,030g/15,89gr, 5,52mm.

[ Dodano: Pią 03 Sty, 2014 14:48 ]
Wziąłem sobie radę kolegi Red, po obiedzie strzeliłem do kropki, bardziej kropy
Karabin położony na zrolowanej kurtce, na śmietniku, ja na krzesełku, pozycja dużo stabilniejsza. Oto wynik, 10 strzałów, w górnej części jest 5 dziurek, ale dwie są większe od pozostałych, więc prawdopodobnie udało mi sie trafić w to samo miejsce dwa razy, nieźle

[Spirit]

Kiedyś był na forum człowiek który strzelał na 100 metrów z hatsana i też nieźle mu wychodziło.
Ostatnio strzelałem u kolegi nowym hatsanem i na 25 metrów każdy strzał pasował się w denku puszki. Muszę przyznać że te nowe są całkiem celne. Ja osobiście miałem gładkolufowca a było to 10 lat temu.

[mariusz_w4]

Kiedyś był na forum człowiek który strzelał na 100 metrów z hatsana i też nieźle mu wychodziło.
Ostatnio strzelałem u kolegi nowym hatsanem i na 25 metrów każdy strzał pasował się w denku puszki. Muszę przyznać że te nowe są całkiem celne. Ja osobiście miałem gładkolufowca a było to 10 lat temu.

Mam dłubnietą 80 z gładką lufą i tym da się celnie strzelać na dystansach 15 -25 m,wtedy skupienie jest w granicach przyzwoitości jeśli idzie o ten dystans,dalej to już sieje i robi się loteria z trafianiem w cel.