No to i ja...
Dzięki za niesamowicie fajnie spędzony czas dla całej ekipy, dzięki dla wszystkich za trzymane za nas kciuki. Było bardzo trudno, pogoda dosłownie piekielna a sprzęty świrowały jednak walczyliśmy o każdy punkt.
Po pierwszym dniu nadzieje były duże ale jak to bywa życie weryfikuje nasze marzenia i trzeba zderzyć się z rzeczywistością. Było fajnie.
Mistrzostwa Świata HFT Choltice 2018 obroniły się pod względem sportowym...Tory super, trudne i wymagające takie jak miały być na zawodach tej rangi. Organizacyjnie do bani... generalnie miało się wrażenie że wszystko było dziełem przypadku i nie było w tym żadnej logiki, sprężyny puszczone na dwa inne tory, akcje chronografy czy nawet czas na dogrywki czy dekoracje. Szkoda że poziomem nie dorównano Mistrzostwom Europy w tamtym roku.
Gratulacje dla dla wszystkich zwycięzców...a jest się czym chwalić.
Pierwsze miejsce w HFT1 Polak
Całe podium w HFT2 to Polacy
Pierwsze miejsca w Lady i Weteran Polacy
Pierwsze miejsce w drużynówce Polacy
Szczególne podziękowania dla Rafała Zycha z drużyny narodowej za użyczenie Alli karabinka w drugi dzień.
Troche fotek wrzucę za chwilkę ale jedna jest szczególna
Medytacja...poziom 3
