Tu nie ma raczej znaczenia za ile sie kupiła karabinek a za ile lunetę..
To raczej chodzi o to, że wydajesz grube pieniądze na karabinek który w założeniu ma zmaksymalizować Twoje szanse na zawodach, a jednocześnie sadzasz na nim lunetę, która choć nie jest zła, to jednak nadaje się bardziej na średni level, niż górną półkę. Tu masz porównanie lupek jakie dawno temu zrobiłem:
https://photos.app.goo.gl/vpiDFcv9FWtHKQv26
https://photos.app.goo.gl/rKc8fKwnGUFVhK97A
https://photos.app.goo.gl/aWiDJ8fHrAtwPQoq6
Może nie najlepsze, ale mniej/więcej pokazuje różnice pom DOCem, DOTem, Leapersem, Burrisem timberline, SS 10x24MQ i SS10x42MD .. DOT wcale jakoś oszałamiająco nie wypadł niestety.. za tą kasę można kupić lepiej, a jak się inwestuje w najlepszy karabinek, to aż szkoda sadzać na niego przeciętną lunetę..
To tak jak kupić pod zawody Subaru WRC i założyć mu na koła Dębicę presto..
PS.
Mój TX200 ma ok 2m/s maxymalną różnicę prędkości na exactie prosto z puszki..
Na takim samym śrucie Mimutowy Waldemar ma około 1m/s różnicy.. Na 45Y daje to nam ok 2 mm różnicy w skupieniu..Ok, może 3mm .. choć wątpię Więc co decyduje o tym że ja ledwo wyłażę pona 50 ( jak mam szczęście) a Mimut z reguły strzela 55-59? Ano cała masa czynników.. z których sprzęt to około 40% .. a reszta to operator..
I tak: Mimut ma ciut lepsiejszą lupkę i w dodatku świetnie z niej czyta odległości.. Ja mam ciut ( ale maleńki) gorsiejszą, ale nie mam czasu na trening i robię takie babole że aż smutno..
Ale żaden z nas nie oszczędzał na lunecie ( w miarę możliwości) i to jest dla nas najważniejszy element zestawu..
Bo to, że karabinek sam z siebie da radę wystrzelać skupienie ok 5mm na 50m to jeszcze nie znaczy że wygra się zawody.. bo jak lupka nie pokaże jak daleko jest cel, a błąd paralaxy doprawi swoje, to nawet najlepszy karabinek nie pomoże.. Będzie blacha..
Choć z drugiej strony.. Jak się dobtze ostrzelasz z luneta i karabinkiem, to nawet z teoretycznie gorszego sprzętu można z powodzeniem wygrywać zawody.. Co zostało nie raz udowodnione..
Karabinek PCP na zawody.
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Re: Karabinek PCP na zawody.
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Re: Karabinek PCP na zawody.
Coś nie otwierają mi się te porównania. Nie znaleziono strony.
Re: Karabinek PCP na zawody.
No faktycznie, Mamuciku, coś ci wyparowało z interneta .
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
Re: Karabinek PCP na zawody.
Ty to zawsze umiesz ładnie wyjaśnić clou zagadnienia. Co prawda, nie do końca się zgodzę z tym twoim wychodzeniem po za 50pkt przy "odrobinie szczęścia ", ale to już temat przy innej okazjiMamutowicz pisze: ↑28 cze 2018, 12:18....
PS.
Mój TX200 ma ok 2m/s maxymalną różnicę prędkości na exactie prosto z puszki..
Na takim samym śrucie Mimutowy Waldemar ma około 1m/s różnicy.. Na 45Y daje to nam ok 2 mm różnicy w skupieniu..Ok, może 3mm .. choć wątpię Więc co decyduje o tym że ja ledwo wyłażę pona 50 ( jak mam szczęście) a Mimut z reguły strzela 55-59? Ano cała masa czynników.. z których sprzęt to około 40% .. a reszta to operator..
I tak: Mimut ma ciut lepsiejszą lupkę i w dodatku świetnie z niej czyta odległości.. Ja mam ciut ( ale maleńki) gorsiejszą, ale nie mam czasu na trening i robię takie babole że aż smutno..
Ale żaden z nas nie oszczędzał na lunecie ( w miarę możliwości) i to jest dla nas najważniejszy element zestawu..
Bo to, że karabinek sam z siebie da radę wystrzelać skupienie ok 5mm na 50m to jeszcze nie znaczy że wygra się zawody.. bo jak lupka nie pokaże jak daleko jest cel, a błąd paralaxy doprawi swoje, to nawet najlepszy karabinek nie pomoże.. Będzie blacha..
Choć z drugiej strony.. Jak się dobtze ostrzelasz z luneta i karabinkiem, to nawet z teoretycznie gorszego sprzętu można z powodzeniem wygrywać zawody.. Co zostało nie raz udowodnione..
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Re: Karabinek PCP na zawody.
A faktycznie. Miałem namieszane w ustawieniach udostępniania. Już powinno działać.
PS.
A u nas na forumie można takie fajne lupki zanabyć: viewtopic.php?f=74&p=224164#p224164
Dużo lepsze od DOTa..
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Re: Karabinek PCP na zawody.
RV9 super sprzęcik, mały / lekki, doskonałe powłoki.
EFeRek , zajefajny ,choć mi nie leży (tyż mały /lekki)
EFeRek , zajefajny ,choć mi nie leży (tyż mały /lekki)
Radość w naszych dziecięcych oczach jest najważniejszą cnotą hobby.
Re: Karabinek PCP na zawody.
No to brać panowie bo na Alle.... wystawię