Obrazek

Wiatrówka,która przeżyje nas.

Powtarzające się pytania dotyczące wszystkich działów technicznych.
Automatyczne czyszczenie po 14 dniach.
ODPOWIEDZ
andytaxi44
Posty: 42
Rejestracja: 29 sty 2018, 20:35
Lokalizacja: Pomiechówek

Wiatrówka,która przeżyje nas.

Post autor: andytaxi44 »

Mam pewien pomysł na rozwiązanie tłok-cylinder. Życia zabraknie,żeby to zniszczyć. Żadne Zepto. Dobra lufa i spust. Osadę zrobimy na zamówienie.Polska wiatrówka. Może Cekaus High Life? Nazwa. Koszty? Lufa Lothar.Koszt? Spust? Pewnie record. Koszt? Osadę ktoś zacznie robić hurtowo,na zamówienie. Proszę o uwolnienie fantazji.
Awatar użytkownika
debowy
-#zasłużony
-#zasłużony
Posty: 624
Rejestracja: 20 lip 2008, 12:41
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wiatrówka,która przeżyje nas.

Post autor: debowy »

Koszt? Dużo słów, a mało treści. Rok, dwa i pewnie coś będzie ;-)
Awatar użytkownika
Puchmen1
-#zasłużony2021
-#zasłużony2021
Posty: 54
Rejestracja: 27 lut 2018, 7:52
Lokalizacja: Tarnów

Re: Wiatrówka,która przeżyje nas.

Post autor: Puchmen1 »

Panie Dębowy czekamy na konkretna propozycję w Tarnowie, sklepie Mrówka- Piotrek się kłania. :)
Hatsan 55S zbałamucony troszeczkę.
Walther LGU , Hawke 4-12X40 AO
Awatar użytkownika
debowy
-#zasłużony
-#zasłużony
Posty: 624
Rejestracja: 20 lip 2008, 12:41
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wiatrówka,która przeżyje nas.

Post autor: debowy »

A ja czekam wciąż na konkretne zapytanie... Dziś do Pana będę dzwonił...
Awatar użytkownika
Puchmen1
-#zasłużony2021
-#zasłużony2021
Posty: 54
Rejestracja: 27 lut 2018, 7:52
Lokalizacja: Tarnów

Re: Wiatrówka,która przeżyje nas.

Post autor: Puchmen1 »

;)
Hatsan 55S zbałamucony troszeczkę.
Walther LGU , Hawke 4-12X40 AO
kuzik71
Posty: 70
Rejestracja: 28 sty 2016, 1:02

Re: Wiatrówka,która przeżyje nas.

Post autor: kuzik71 »

Umarex 61 przeżyła mojego dziadka a zył kupe lat, teraz ja z niej strzelam Alchemik dał jej drugie zycie .
andytaxi44
Posty: 42
Rejestracja: 29 sty 2018, 20:35
Lokalizacja: Pomiechówek

Re: Wiatrówka,która przeżyje nas.

Post autor: andytaxi44 »

Miałem na myśli coś co działa na zasadzie tłoka i cylindra samochodowego/motocyklowego. Z samo-smarowaniem. Cylinder i tłok zrobiony z podobnych materiałów. Na czole tłoka jakiś odbój,potem trzy pierścienie i na końcu też trzy. Przestrzeń między pierścieniami wypełniona olejem.
rokasa58
-#zasłużony2020
-#zasłużony2020
Posty: 764
Rejestracja: 29 gru 2016, 14:09
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Wiatrówka,która przeżyje nas.

Post autor: rokasa58 »

Z takim pierścieniem,tylko bez oleju działa FWB 300 już ładnych kilkadziesiąt lat.
andytaxi44
Posty: 42
Rejestracja: 29 sty 2018, 20:35
Lokalizacja: Pomiechówek

Re: Wiatrówka,która przeżyje nas.

Post autor: andytaxi44 »

Ale bez smarowania. A coś co działa na sucho,długo nie podziała. Tak? Ile cykli ma samochód.a ile wiatrówka. Mój się wkręca do 7000 obr/min.
andytaxi44
Posty: 42
Rejestracja: 29 sty 2018, 20:35
Lokalizacja: Pomiechówek

Re: Wiatrówka,która przeżyje nas.

Post autor: andytaxi44 »

No chłopy... W czym problem ... Jak to naciągnąć? Albo jak ma złapać spust tłok... Zwoje trzeba podlać gorzałką...
andytaxi44
Posty: 42
Rejestracja: 29 sty 2018, 20:35
Lokalizacja: Pomiechówek

Re: Wiatrówka,która przeżyje nas.

Post autor: andytaxi44 »

Ja mam to w głowie. Czekam na wasze przemyślenia. Można zrobić maszynkę 17/+30 koni.
ODPOWIEDZ