ta, zapatrzyli się na amerykańskich spadochroniarzy z 2WW, tam takie paski mieli na "cargo pockets" by dodatkowo zabezpieczyć ich zawartość przy skoku

http://i911.photobucket.com/albums/ac315/grottu/th_qt.jpg tu masz zdjęcie poskładanego - ten kołeczek z wycięciem idzie pod prawy koniec sprężynki -rowek jest właśnie na nią (na nim chodzi to małe metalowe z trzema końcami co blokuje spust :)) , zakłada się go na samym końcu, resztę wsuwasz tak jak...

Guma jest strasznie twarda i bez tej plastikowej wypustki nie szło by jej ugiąć o milimetr (ma solidne oparcie dookoła i to na nim przede wszystkim opiera się ramie), to plastikowe coś było raczej po to aby guma była bardziej odporna na jakieś siłowanie się z nią "na boki" - dobry klej da ...

Ja wypełniłem silikonem monterskim do okien (nie rozpiera,klei i jest odporny na wysokie temperatury), w środku zalałem trzy otwieracze carlsberga i na szczęście kapsel grolscha,żywca i łomzy :) , nie wiem ile to waży ale jest dobrze.... EDIT - tzn na początku wrzuciłem trochę drobnych kulek styropi...

Jakie części? kołeczek to pewnie idzie do kurka bezpiecznika bo nie widzę go na fotce to już jest zdjęcie złożonego spustu, poradziłem sobie hehe, chodziło mi o zmiany jakie potrafią być w hatsanach z niby tej samej serii. Na zdjęciach które zrobił kukmaster widać jedną blaszkę+sprężynkę i to cały ...

Właśnie składałem QT zgodnie z opisem i damn....what the hell?...zostały mi dwie części i kołeczek nie zwróciłem na to wcześniej uwagi ale jest już trochę inny system bezpiecznika....

Wczoraj bawiłem się w rozbieranie (pierwsza wiatrówka - po wystrzeleniu ~15 srutów) hatsana90 sas qt i też nie mogłem odkręcić lufy, zresztą szybko uznałem że szkoda ruszać tej papierowej śruby puki nie ma jakiegokolwiek luzu.Zabrałem się za bolec czy nit - nie wiem co to było ale nie szło tego wybi...