Jaro i inni będą:) spróbuje z wiekiem się dogadać:) nie wiem czy się wybiera.

My może wpadniemy pokibicowac i spotkać się po paru latach. Brak sprzętu więc nie postrzelamy.

Jest szansa że dopiero po nowym roku będę w kraju i to na dłużej wiec napewno przyjadę.

A mnie nie było szkoda bo widzę że tawerniaki nie zmieniły się i z roku na podnoszą poziom zachowując starą i niepowtarzalną atmosferę. Pozdrowienia z krainy wiatraków dla wszystkich których znam i których nie udało mi się poznać, Może uda mi się wbić na wiosenne Tawerniaki.

Nas też nie było wiedziałem że będzie mi przykro ale nie sądziłem że aż tak . Nie moge się doczekać kiedy wreszcie uda nam się bo kolejne tawerniaki uciekły. No ale cóż i tak bywa. Pozdrowionka dla wszystkich których znam i dla tych których nie miałem okazji spotkać z zimnego Bückeburga.

gratuluję zwycięzcom, szkoda ze nas nie było . Imprezka podejżewam że udana i nocne gadanie rozpoczęte . Pozdrowienia dla wszystkich i do zobaczyska. jak macie do wrzuccie jakieś zdjątka by człowiek wiedział co go minęło. A i podziękowania dla Jara za krawacik

Szkoda ze nie mozemy by razem z wam. Liczę na to że zobaczymy się na następnych tawerniakach. Nie wiem jak tam u was z netem w terenie ale jeśli macie skype to dajcie znać w razie czego mój login to guzalki udało mi się pożyczyć kartę od kolegi do internetu. Pozdrawiam Janusz.

Janusz, a gdzie Ciebie tam wywiało ? U nas też są niezłe wiatry :!: Będziemy ciepło Was wspominać / zwłaszcza podczas wieczornej części Tawerniaków ;) / Ach szkoda gadać, aż łezka w oku się kręci, szkoda że mnie nie będzie szczególnie żal mi tych wieczornych pogaduch. Ale za jakiś czas zjadę, może ...

Przykro mi ale mapewno nas nie będzie. Ja na obczyźmie z brakiem szans ma szybkie zjechanie . Dla wszyskich pozdrowienia z deszczowego Bűckeburga, samych dyszek i przedniej zabawy, chociaż tego drugiego to jestem pewien w 100%. Trzymajcie sie tam, będę wam kibicował z daleka.

:/ Przykro mi o tym mówić ale nas na tawerniakach nie będzie :(. Wypadła poważna impreza rodzinna no i odmówić nie możemy ;( Masakra że nie możemy z wami spędzić wspólnie czasu szczególnie że pp w sierpniu czeka mnie wyjazd (tułaczka) i to na dłużej. No nic koniec ;( życzymy wam samych zonek (kill n...

My też dziękujemy za mile spędzony dzień w gronie tawerniaków. Było jak zwykle wspaniale, nie będę ukrywał że spodziewałem się tego :lol: . Szczególne podziękowania dla wspaniałej kompanii z którą razem przemierzaliśmy bezkres toru. Szkoda tylko że tak się złożyło że nie mogliśmy zostać na nocne roz...

Pawełku od nas też życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. My jednak będziemy co prawda strasznie się zakichałem ale liczę na to że do poniedziałku się wykuruję. Ps. Prośba do Dębowego żeby nie zapomniał moich gratów i jeśli to możliwe i znalazł by czas to prosiłbym o przestrzelanie mojego bsa-shita ...

Spoko, spoko Janusz. Są też plusy z tego "uwsteczniania". Nie trzeba butli targać ze sobą :D Powiem ci że to duży plus nie mówiąc że strzelanie z pcp bez odrzutu jakoś mi się znudziło jednak dużo fajniej mi się strzelało z zackowego harnasia i Jara HW-si. Ot tak na starość wraca się do ko...

Czarku nie wiem czy takie uwstecznianie :hm: Po pyknięciu 2 razy z Jarowego HW :) to jest to. A wiesz liczę na to że uda się przesiąść na HW 90 dopieszczonego przez Dębowego :). Więc nie myślę że to uwstecznianie zresztą jakoś nigdy nie miałem tego parcia na wynik jak narazie liczy się dla mnie dobr...

Ja bym chętnie pojechał ale brak sprzętu i nie wiem jak długo potrwa przesiadka na HFT2
Liczę że Dębowy się spisze .
Pozdrawiam