Dzięki za "kaczuszki" i nie tylko.Tak , tarcza to nie cyganka , zawsze prawdę ci powie .Niejeden wytrwały strzelec ma już swój biorytm . W wielu dziedzinach radzi się prowadzić pamiętnik i zapisywać wyniki (coś w rodzaju krótkiego szyfru).Może przesadzam ale jest np. zadanie ustawienie lun...

Na pewno przy figurze od razu następuje feryfikacja pozycji , ustawień . Nie trafiam - od razu poprawka i jest OK. Przy tarczy np.10 strz. , idziemy i ździwko . Wiadomo typowy tarczowiec ma np.lunete na stanowisku , kamerki z laptopem przy stanowisku itd. Nie zawsze lubiana i wszedzie mozliwa gracia...

Staram się nie strzelać przy użyciu "teleskopów" najwyżej 4x20 , wolna ręka , frajda (najbardziej skuteczny snajper w historii wojen strzelał z otwartych).A sprzęt ... co racja to racja . Strzelaj z tego co lubisz a o to chodzi . Na pewno to jest kombinacja , może dlatego tak wciąga , skup...

Strzelam praktycznie codziennie ( mam trzy karabinki ) i wiecznie mam problem z wynikiem na tarczy (lub przypadek wyniku) . Z kolei jeżeli jest to przedmiot nie ma problemu - trafiam raz za razem oby takie skupienie na tarczy . Zacząłem kombinować swoje wzory tarcz , ale problem wraca . Może kolorys...

Na razie karabinek dobrze mi służy , jestem raczej zadowolony .Chcę w zasadzie przypomnieć jego sylwetkę . Po zakupie zabierałem się do rozbierania ale zrezygnowałem i ograniczyłem się do niezbędnego minimum(rozpołowienie). Smarowanie wykonałem strzykawką z igłą . Stosuje osobiście smar grafitowy ro...

Dzięki za pocieszenie.Fajnie jest miec sprzęt z przyszłością . Wszystkie uwagi mam zawsze przed oczami , poprawiłem trochę fabrykę (dociążenie , prostowanie lufy , korona , prowadnica , sprawdzenie luzów , zabezpieczenie śrub łoża , silikon w lunecie itd) .Obiecuje , będę dalej drążyc temat . Muszę ...

Chcę się podłączy do apelu jarka m czyli : H125 najlepiej 5,5 a potem : JAK TO SIĘ ROBI (W DETALACH -CHWYT , TUNING ...).Niestety w stosunku do H125 jestem człowiekiem małej wiary (bo go mam ).

W miarę możliwości będę przybliżał cechy sprzętu - od tego jest forum (mimo że niektóre stwierdzenia wyglądają jak reklama ). Zacząłem od najgrubszych spraw widocznych praktycznie przez folię opakowania.

Uważam że umocowany importer do sprzętu to duża zaleta (lepiej niż te same badziewie na targowisku lub w sklepie ), coś w rodzaju marki ( niestety marka obecnie to już praktycznie przeszłość) .

Jeszcze dwie sprawy :wyraźnie grubsza lufa i prawdziwy w niej gwint (śrut wystrzelony ma charakterystyczny wygląd kapsla).Większość wiatrówek ma zamarkowany gwint (rysy w lufie) i końcowy efekt - gładka lufa .

Napisze krótko co różni BMK-30 od innych (oczywiście nie wszyskich) krabinków : -muszkę można wysunąć z szyn i odłożyć kiedy korzystamy z optyki -fajny boczny naciąg nie wymagający dużej siły(duży kąt ruchu) , w każdym prawie momencie blokowany przez bezpiecznik , lewa ręka nie jest przesilana -doda...

Pozdrawiam wszystkich posiadaczy tego modelu.Jak na razie karabinek sprawuje się OK.Niezwykła celność i prawdziwa przyjemność ze strzelania .

Metalową prowadnicę nałożyłem na skorygowaną orginalną plastikową . Przymiarkę do wykonania korekcji długości prowadnicy zrobiłem napinając wiatrówkę bez sprężyny (prowadnica wewnątrz tłoka styka się wtedy z prowadnicą stałą-tylną).Wyszło wtedy skrócenie ok.30mm (doszła elastyczna podkładka).

Dzięki.Warunek Mańka mam spełniony , ale wedlug pozycji zaciągnięcia będę musiał skrócic ok. 15 mm . Niby te same H-ny a szczegóły bywają różne (ja mam bułgarskiego , w metalu super ale ta prowadnica !!!..).

Wykonałem sobie prowadnicę sprężyny wg rys. dość starego forum.Zamontowałem , ale nie mogę do końca napiąć karabinka.Prawdopodobnie prowadnica jest za długa.Jaka waszym zdaniem jest optymalna długość dla tego typu H-a?Obecnie mam 145 mm(plus 3mm kołnierz .