Renowacja drewienka od TX200 Mk3
- tomaschek
- -#zasłużony_team
- Posty: 5780
- Rejestracja: 28 kwie 2006, 10:14
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Leicester
Renowacja drewienka od TX200 Mk3
W końcu zabrałem sie za coś co od dawna odkładałem.
Drewno w moim karabinku było już solidnie porysowane, w kilku miejscach obtłuczone.
Renowację zacząłem od usunięcia lakieru.
Usuwałem za pomocą żelu do usuwania powłok lakierniczych.
Wiesza sie drewno, smaruje grubo tym specyfikiem, czeka około 30 minut i można zdejmować lakier, który pięknie się złuszczył.
Operację musiałem powtórzyć 3 razy gdyż nie we wszystkich miejscach lakier puścił
Żel nie wchodzi w reakcję z drewnem, drewno nie nasiąka tym specyfikiem.
Po usunięciu lakieru przychodzi czas na papier ścierny.
Zaczynałem od 150 a kończyłem na 1200.
Po szlifowaniu wyczyściłem drewno z kurzu i wymyłem wilgotną szmatką.
Teraz drewno schnie a ja lecę na zabiegi
Jak wrócę będzie bejcowanie.
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/l ... site"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-r-4X ... C_3055.JPG" height="425" width="640" /></a>
Drewno w moim karabinku było już solidnie porysowane, w kilku miejscach obtłuczone.
Renowację zacząłem od usunięcia lakieru.
Usuwałem za pomocą żelu do usuwania powłok lakierniczych.
Wiesza sie drewno, smaruje grubo tym specyfikiem, czeka około 30 minut i można zdejmować lakier, który pięknie się złuszczył.
Operację musiałem powtórzyć 3 razy gdyż nie we wszystkich miejscach lakier puścił
Żel nie wchodzi w reakcję z drewnem, drewno nie nasiąka tym specyfikiem.
Po usunięciu lakieru przychodzi czas na papier ścierny.
Zaczynałem od 150 a kończyłem na 1200.
Po szlifowaniu wyczyściłem drewno z kurzu i wymyłem wilgotną szmatką.
Teraz drewno schnie a ja lecę na zabiegi
Jak wrócę będzie bejcowanie.
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/l ... site"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-r-4X ... C_3055.JPG" height="425" width="640" /></a>
Daystate Mk3 FT
Nitrex TR2 2-10x42
Nitrex TR2 2-10x42
- Mlodyferel
- Posty: 1050
- Rejestracja: 11 cze 2009, 18:41
- Lokalizacja: Jasło/Zarzecze
- Kontakt:
- tomaschek
- -#zasłużony_team
- Posty: 5780
- Rejestracja: 28 kwie 2006, 10:14
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Leicester
Preparat nazywa się SCANSOL
Generalnie trzeba szukać preparatów do usuwania powłok lakierniczych.
Na drewienko pójdzie bejca spirytusowa.
Ja lubię ciemne kolory więc będzie mieszanka:
- pierwsze bejcowanie: ciemny dąb z kropelką starego machoniu
- drugie bejcowanie: jasny orzech
Kilka słów wyjaśnienia.
Po pierwszym bejcowaniu (nie żałuję bejcy, maluję kilka razy nie czekając aż wyschnie) najpierw wieszam drewienko z dala od grzejnika.
Kiedy powierzchnia zmatowieje (wyschnie) przybliżam do grzejnika aby przyśpieszyć schnięcie.
Nie polecam mokrej osady zaraz po bejcowaniu stawiać przy grzejniku.
Kiedy drewno dobrze wyschnie biorę szmatkę bawełnianą lub lnianą (lepsza) i trę całą powierzchnię osady.
Szmatka powinna się zabarwić a powierzchnia drewna lekko się rozjaśni.
Drugie bejcowanie - to bardziej złamanie koloru pierwszego bejcowania.
Suszenie - postępuję tak jak po pierwszym bejcowaniu.
Po bejcowaniu i wyschnięciu osady wstają włókna w drewna.
Jeżeli chcesz mieć efekt końcowy w postaci "błysk" to należy te włókna zjechać bardzo drobnym papierem.
Ja pomijam ten krok, wolę satynowe wykończenie chociaż wymaga dużo więcej pracy.
Ale o tym później. Teraz pozostawiam włókna które wstały.
Przed nakładaniem oleju przecieram całą osadę jeszcze raz szmatką.
Olej nakładam pędzelkiem i najlepiej jest wetrzeć go w drewno szmatką lub palcem.
Nakładanie oleju przerywamy w momencie gdy drewno już nie chłonie go.
Nadmiar wycieramy, jeśli tego nie zrobimy to na powierzchni po wyschnięciu pozostaną nieprzyjemne w usuwaniu gluty.
Tak zaolejowane drewno wieszamy/stawiamy w ciepłym i suchym miejscu a latem w miejscu przewiewnym.
Drugą warstwę można nakładać na drugi dzień.
Następną za około 3 dni, następną za około tydzień, w zależności od tego jak szybko schnie olej.
Generalnie po każdej warstwie schnięcie nam się wydłuża.
Używam zwykłego pokostu lnianego.
Tak samo robiłem osadę Adika i Mirka_C
Chwilowo tyle.
Generalnie trzeba szukać preparatów do usuwania powłok lakierniczych.
Na drewienko pójdzie bejca spirytusowa.
Ja lubię ciemne kolory więc będzie mieszanka:
- pierwsze bejcowanie: ciemny dąb z kropelką starego machoniu
- drugie bejcowanie: jasny orzech
Kilka słów wyjaśnienia.
Po pierwszym bejcowaniu (nie żałuję bejcy, maluję kilka razy nie czekając aż wyschnie) najpierw wieszam drewienko z dala od grzejnika.
Kiedy powierzchnia zmatowieje (wyschnie) przybliżam do grzejnika aby przyśpieszyć schnięcie.
Nie polecam mokrej osady zaraz po bejcowaniu stawiać przy grzejniku.
Kiedy drewno dobrze wyschnie biorę szmatkę bawełnianą lub lnianą (lepsza) i trę całą powierzchnię osady.
Szmatka powinna się zabarwić a powierzchnia drewna lekko się rozjaśni.
Drugie bejcowanie - to bardziej złamanie koloru pierwszego bejcowania.
Suszenie - postępuję tak jak po pierwszym bejcowaniu.
Po bejcowaniu i wyschnięciu osady wstają włókna w drewna.
Jeżeli chcesz mieć efekt końcowy w postaci "błysk" to należy te włókna zjechać bardzo drobnym papierem.
Ja pomijam ten krok, wolę satynowe wykończenie chociaż wymaga dużo więcej pracy.
Ale o tym później. Teraz pozostawiam włókna które wstały.
Przed nakładaniem oleju przecieram całą osadę jeszcze raz szmatką.
Olej nakładam pędzelkiem i najlepiej jest wetrzeć go w drewno szmatką lub palcem.
Nakładanie oleju przerywamy w momencie gdy drewno już nie chłonie go.
Nadmiar wycieramy, jeśli tego nie zrobimy to na powierzchni po wyschnięciu pozostaną nieprzyjemne w usuwaniu gluty.
Tak zaolejowane drewno wieszamy/stawiamy w ciepłym i suchym miejscu a latem w miejscu przewiewnym.
Drugą warstwę można nakładać na drugi dzień.
Następną za około 3 dni, następną za około tydzień, w zależności od tego jak szybko schnie olej.
Generalnie po każdej warstwie schnięcie nam się wydłuża.
Używam zwykłego pokostu lnianego.
Tak samo robiłem osadę Adika i Mirka_C
Chwilowo tyle.
Daystate Mk3 FT
Nitrex TR2 2-10x42
Nitrex TR2 2-10x42
- tomaschek
- -#zasłużony_team
- Posty: 5780
- Rejestracja: 28 kwie 2006, 10:14
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Leicester
Ach, jeszcze tajemnica wykończenia satyn.
Po każdym nałożeniu warstwy oleju oraz przed nałożeniem kolejnej warstwy poleruję powierzchnię drewna lnianą szmatką. Około 15 minut. W miarę możliwości robię to codziennie niezależnie od tego czy jest pora na olej
Ot cała tajemnica
Po każdym nałożeniu warstwy oleju oraz przed nałożeniem kolejnej warstwy poleruję powierzchnię drewna lnianą szmatką. Około 15 minut. W miarę możliwości robię to codziennie niezależnie od tego czy jest pora na olej
Ot cała tajemnica
Daystate Mk3 FT
Nitrex TR2 2-10x42
Nitrex TR2 2-10x42
- Mlodyferel
- Posty: 1050
- Rejestracja: 11 cze 2009, 18:41
- Lokalizacja: Jasło/Zarzecze
- Kontakt: