Hatsan Dominator 200
Hatsan Dominator 200
Witam wszystkich.
Oto kilka słów o karabinku które obiecałem wcześniej napisać. Niestety ciągły brak czasu nie pozwala mi na zrobienie wszystkich testów na raz, zamieszczę więc tyle ile mi się udało zrobić do teraz, a pozostałe będę dorzucał.
Wygląd zewnętrzny - na zdjęciach – kwestia gustu, mi odpowiada. Od zewnątrz wszystko ładnie wykonane, trudno się do czegoś doczepić z wyjątkiem twardości drewna, a raczej miękkości. Mogliby użyć czegoś twardszego.
Wnętrze bez niepotrzebnych niespodzianek. Wszystko spasowane jak należy, żadnych luźno latających elementów, opiłków itp. Nic oprócz sprężyny nie brzęczy. Bardzo dobrze spasowana osada z systemem, żadnych szczelin i niedoróbek. Osada zabezpieczona nawet wewnątrz.
Moim zdaniem główną zaletą tego karabinka jest jego ogromna uniwersalność. Kolba ambi z regulacją wysokości – dla prawych i lewych (dla mnie to jedna z głównych zalet ). Chcesz postrzelać z otwartych – jest całkiem poręczne sru-glu. Chcesz optykę – zamontujesz większość dostępnych na rynku montaży bez żadnych dodatkowych adapterów (szyna 11 i 22 mm), niepotrzebnie podnoszących szkło. Wystarczająco długa. Wejdzie i ołówek i lupka o szkle 56mm. Dzięki tej uniwersalności jest to całkiem dobry karabinek na początek. Nie musisz nic dodatkowo inwestować żeby trafić parę 10. Żadnych butli, wężyków, adapterów itp. Naciąg całkiem ok, nie trzeba się siłować. Dodatkowa blokada naciągu jak w TX. Niewielka ilość śrub całkiem ok jakości. Nic się nie obrabia i nie ukręca.
Karabinek obecnie pracuje na sprężynie, prowadnicach i uszczelce tłoka od Alchemika, ale muszę przyznać że nie wpłynęło to specjalnie na celność i „miodność” lub jej brak. Nie mniej jednak, warto było to zrobić choćby ze względu na uszczelkę tłoka i lepszą prowadnicę oraz kapelusz. Oryginalna uszczelka to jakiś twardy plastik. Dodatkowo zamontowałem regulowaną stopkę, pomaga bardziej powtarzalnie złożyć się do lupki.
Teraz wady.
Drewno jest zbyt miękkie.
Początkowo przycinał mi śruty w porcie ładowania, co powodowało odskoki na tarczy. Udało mi się to wyeliminować ale skutkiem ubocznym jest to że gorzej lata kal. 4.5 a lepiej 4,52 i 4,53mm. Chyba da się z tym jakoś żyć.
Kop. Jest spory i trzeba sobie jakoś z tym radzić. W połączeniu z lupką która na nim siedzi ( duża paralaksa), tworzy dość wymagający zestaw. Mała odchyłka od optymalnego uchwytu i ustawienia oka i odskok w tarczy. Ale ma to tę dobrą stronę że zmusza do wyrobienia sobie powtarzalnego złożenia do strzału.
Na początek kilka fotek w całości
Wnętrzności
Schemat
Dotychczas testowałem 4 śruty: JSB Exact 4,51; JSB Exact 4,53; H&N FTT 4,51; RWS SUPERFIELD 4,5.
Śruty nie były ważone, selekcjonowane (poza tymi które były mocno zdeformowane) ani lubrykowane.
Przed zmianą śrutu, lufa była czyszczona po czym oddawałem 10- 15 strzałów w celu „przyzwyczajenia” lufy do nowego śrutu i dopiero po tym do tarczy lub przez chrono.
Niezależnie od tego co się pisze nt. czyszczenia luf we wiatrówkach muszę przyznać że w moim przypadku ma ono bardzo pozytywny wpływ na skupienie. Nawet pozostając przy tym samym śrucie, skupienie wyraźnie się poprawia. Zastanawiam się więc czy lubrykowanie śrutu miałoby podobny wpływ?
Tarcze
Pomiary na chrono.
Zdecydowanie najlepiej lata JSB 4,53. Pozostałe śruty były w nieco mniejsze, więc spróbuję jeszcze postrzelać z maksymalnych dostępnych nadkalibrów. Tarcze (z wyjątkiem RSW) były robione przy dość wietrznej pogodzie, ale jak na harnasia myślę że i tak wypadły nie najgorzej.
Ważniejsze pomiary
-sprężyna: 40 zwojów; 292mm dł.; 19,1 śr. zewn.; 3mm gr drutu.
- tłok: śr zewn. 26,5 mm; śr wew. 22,0 mm
-uszczelka tłoka: wys. 6mm; śr zewn. 27 mm; średn. wew. 16 /14mm
-cylinder: śr wew. 27mm
Między sprężyną a tłokiem jest ok 3mm (po 1,5mm z każdej strony) luzu. Przy następnej okazji spróbuję wypełnić ten luz tulejką z poliamidu, powinno to wyciszyć sprężynę i zapewnić jej lepsze prowadzenie.
Oto kilka słów o karabinku które obiecałem wcześniej napisać. Niestety ciągły brak czasu nie pozwala mi na zrobienie wszystkich testów na raz, zamieszczę więc tyle ile mi się udało zrobić do teraz, a pozostałe będę dorzucał.
Wygląd zewnętrzny - na zdjęciach – kwestia gustu, mi odpowiada. Od zewnątrz wszystko ładnie wykonane, trudno się do czegoś doczepić z wyjątkiem twardości drewna, a raczej miękkości. Mogliby użyć czegoś twardszego.
Wnętrze bez niepotrzebnych niespodzianek. Wszystko spasowane jak należy, żadnych luźno latających elementów, opiłków itp. Nic oprócz sprężyny nie brzęczy. Bardzo dobrze spasowana osada z systemem, żadnych szczelin i niedoróbek. Osada zabezpieczona nawet wewnątrz.
Moim zdaniem główną zaletą tego karabinka jest jego ogromna uniwersalność. Kolba ambi z regulacją wysokości – dla prawych i lewych (dla mnie to jedna z głównych zalet ). Chcesz postrzelać z otwartych – jest całkiem poręczne sru-glu. Chcesz optykę – zamontujesz większość dostępnych na rynku montaży bez żadnych dodatkowych adapterów (szyna 11 i 22 mm), niepotrzebnie podnoszących szkło. Wystarczająco długa. Wejdzie i ołówek i lupka o szkle 56mm. Dzięki tej uniwersalności jest to całkiem dobry karabinek na początek. Nie musisz nic dodatkowo inwestować żeby trafić parę 10. Żadnych butli, wężyków, adapterów itp. Naciąg całkiem ok, nie trzeba się siłować. Dodatkowa blokada naciągu jak w TX. Niewielka ilość śrub całkiem ok jakości. Nic się nie obrabia i nie ukręca.
Karabinek obecnie pracuje na sprężynie, prowadnicach i uszczelce tłoka od Alchemika, ale muszę przyznać że nie wpłynęło to specjalnie na celność i „miodność” lub jej brak. Nie mniej jednak, warto było to zrobić choćby ze względu na uszczelkę tłoka i lepszą prowadnicę oraz kapelusz. Oryginalna uszczelka to jakiś twardy plastik. Dodatkowo zamontowałem regulowaną stopkę, pomaga bardziej powtarzalnie złożyć się do lupki.
Teraz wady.
Drewno jest zbyt miękkie.
Początkowo przycinał mi śruty w porcie ładowania, co powodowało odskoki na tarczy. Udało mi się to wyeliminować ale skutkiem ubocznym jest to że gorzej lata kal. 4.5 a lepiej 4,52 i 4,53mm. Chyba da się z tym jakoś żyć.
Kop. Jest spory i trzeba sobie jakoś z tym radzić. W połączeniu z lupką która na nim siedzi ( duża paralaksa), tworzy dość wymagający zestaw. Mała odchyłka od optymalnego uchwytu i ustawienia oka i odskok w tarczy. Ale ma to tę dobrą stronę że zmusza do wyrobienia sobie powtarzalnego złożenia do strzału.
Na początek kilka fotek w całości
Wnętrzności
Schemat
Dotychczas testowałem 4 śruty: JSB Exact 4,51; JSB Exact 4,53; H&N FTT 4,51; RWS SUPERFIELD 4,5.
Śruty nie były ważone, selekcjonowane (poza tymi które były mocno zdeformowane) ani lubrykowane.
Przed zmianą śrutu, lufa była czyszczona po czym oddawałem 10- 15 strzałów w celu „przyzwyczajenia” lufy do nowego śrutu i dopiero po tym do tarczy lub przez chrono.
Niezależnie od tego co się pisze nt. czyszczenia luf we wiatrówkach muszę przyznać że w moim przypadku ma ono bardzo pozytywny wpływ na skupienie. Nawet pozostając przy tym samym śrucie, skupienie wyraźnie się poprawia. Zastanawiam się więc czy lubrykowanie śrutu miałoby podobny wpływ?
Tarcze
Pomiary na chrono.
Zdecydowanie najlepiej lata JSB 4,53. Pozostałe śruty były w nieco mniejsze, więc spróbuję jeszcze postrzelać z maksymalnych dostępnych nadkalibrów. Tarcze (z wyjątkiem RSW) były robione przy dość wietrznej pogodzie, ale jak na harnasia myślę że i tak wypadły nie najgorzej.
Ważniejsze pomiary
-sprężyna: 40 zwojów; 292mm dł.; 19,1 śr. zewn.; 3mm gr drutu.
- tłok: śr zewn. 26,5 mm; śr wew. 22,0 mm
-uszczelka tłoka: wys. 6mm; śr zewn. 27 mm; średn. wew. 16 /14mm
-cylinder: śr wew. 27mm
Między sprężyną a tłokiem jest ok 3mm (po 1,5mm z każdej strony) luzu. Przy następnej okazji spróbuję wypełnić ten luz tulejką z poliamidu, powinno to wyciszyć sprężynę i zapewnić jej lepsze prowadzenie.
HD 200W + Accushot 4-16x44swat
Co tam masz za lupkę?
Skupienie dobre, ale po dzisiejszym strzelaniu z 97K z podpórki udało mi się śrut w śrut i to tak kilka razy, bez jakiejś specjalnej podpórki, ale z 20m. Może faktycznie ta luneta nie odpowiednia.
Skupienie dobre, ale po dzisiejszym strzelaniu z 97K z podpórki udało mi się śrut w śrut i to tak kilka razy, bez jakiejś specjalnej podpórki, ale z 20m. Może faktycznie ta luneta nie odpowiednia.
Wielkopolskie Stowarzyszenie Strzelectwa Terenowego STRZELEC
http://www.wsststrzelec.pl/
http://www.wsststrzelec.pl/
grossus pisze:po dzisiejszym strzelaniu z 97K z podpórki udało mi się śrut w śrut i to tak kilka razy
Spory wpływ ma również opanowanie karabinka. Postrzelasz trochę tym modelem to i wyniki będą lepszetkrex pisze:różnica, między jakością niemiecką a turecką
Opis bardzo dobry. Jak widać Turecki producent rozwija się znacznie szybciej od konkurencji.
Szkoda tylko, że cena jest tak wysoka. W zasadzie zbliżona do HW97
Grupa "Beaver"
www.hftbeaver.org/hft
www.hftbeaver.org/hft
A ja głupi myślałem że wynik jest całkiem niezły . Śrut w śrut też mi się zdarza, ale czy ktoś umie tak 10 x z rzędu?
Ale masz rację Jaro. Im więcej nim strzelam tym łatwiej jest mi zrobić dobrą tarczę.
Ale masz rację Jaro. Im więcej nim strzelam tym łatwiej jest mi zrobić dobrą tarczę.
Ostatnio zmieniony 22 paź 2011, 18:12 przez tkrex, łącznie zmieniany 1 raz.
HD 200W + Accushot 4-16x44swat
Na kacu da się zrobić - ręce się tak nie trzęsątkrex pisze:ktoś umie tak 10 x z rzędu?
A na poważnie, wynik jest niezły. Z Prosporta też się strzela różnie.....
Grupa "Beaver"
www.hftbeaver.org/hft
www.hftbeaver.org/hft
Wynik jest dobry przecież. To są sprężyny, zawsze będzie kop i coś się przesunie. To nie robot chirurgiczny.
Turcy robią postęp i to znaczny co o innych nie można powiedzieć (HW zmienia tylko osady, GAMO plastykową kostkę daje).
Turcy robią postęp i to znaczny co o innych nie można powiedzieć (HW zmienia tylko osady, GAMO plastykową kostkę daje).
Wielkopolskie Stowarzyszenie Strzelectwa Terenowego STRZELEC
http://www.wsststrzelec.pl/
http://www.wsststrzelec.pl/
Nareszcie świetny opis i fotografie bebeszków (czyli rozwiązań technicznych) HD 200
Gratuluje i dziękuje zarazem tkrex, można nareszcie coś zobaczyć
Wyniki -są jak dla mnie - bardzo dobre,inni niech tam mówią co chcą .
Widać że to porządnie zrobiona wiatrówka i sprytnie użyte ,sprawdzone rozwiązania techniczne z poprzednich modeli -i to dobrze.
Bardzo skurczybyk stabilny (jeśli śrut brany prosto z pudelka) to dobrze rokuje z celnością na dalsze odległości .
Choć znalazł bym osobiście parę mankamentów ;przede wszystkim wygląd osady ,te plastykowe dodatki ,no i cena ;to darze już ten karabinek dużym szacunkiem -wyrosła konkurencja w wyższej półce-tak myślę,choć byłem do niedawna ostrożnie sceptyczny.
Po niewielkim ,mądrze przeprowadzonym tuningu to będzie prawdziwy kiler.
Gratuluje i dziękuje zarazem tkrex, można nareszcie coś zobaczyć
Wyniki -są jak dla mnie - bardzo dobre,inni niech tam mówią co chcą .
Widać że to porządnie zrobiona wiatrówka i sprytnie użyte ,sprawdzone rozwiązania techniczne z poprzednich modeli -i to dobrze.
Bardzo skurczybyk stabilny (jeśli śrut brany prosto z pudelka) to dobrze rokuje z celnością na dalsze odległości .
Choć znalazł bym osobiście parę mankamentów ;przede wszystkim wygląd osady ,te plastykowe dodatki ,no i cena ;to darze już ten karabinek dużym szacunkiem -wyrosła konkurencja w wyższej półce-tak myślę,choć byłem do niedawna ostrożnie sceptyczny.
Po niewielkim ,mądrze przeprowadzonym tuningu to będzie prawdziwy kiler.
Ostatnio zmieniony 22 paź 2011, 23:09 przez cris, łącznie zmieniany 1 raz.
Z opinią jest jak z dziurą w du..ie-każdy ma swoją.
Dzięki wszystkim za dobre słowa, ale nie jest tak całkiem miodnie. Co prawda karabinek od wyciągnięcia z pudła strzelał całkiem celnie i stabilnie ale Turcy spartolili port ładowania. Ten ruchomy cylinder uszczelniający port przycinał śruty i tylko kal. 4.5 i 4.51 które wchodziły głębiej strzelały OK. Musiałem rozwiązać ten problem, tak, aby nie stracić uszczelnienia. To co widać na fotce obok prowadnicy to moja modyfikacja. Oryginalnie wyglądało to tak:
Nie wiem czy to tylko jednostkowe partactwo, czy seryjne. Co prawda poprawa zajęła mi to tylko kilka minut, ale jednak. Myślę że gdyby poświęcili trochę czasu na dopieszczenie pewnych elementów to faktycznie byłby to duży krok naprzód. Mają jeszcze spory potencjał do poprawy. Jest im o tyle łatwiej że nie muszą odkrywać Ameryki, wystarczy jak poprawnie i starannie wykorzystają sprawdzone rozwiązania.
Generalnie jestem jednak zadowolony. Fakt, że osobiście udało mi się coś usprawnić i teraz właściwie to już nie mam na co narzekać, dodatkowo poprawia moje zadowolenie
Nie wiem czy to tylko jednostkowe partactwo, czy seryjne. Co prawda poprawa zajęła mi to tylko kilka minut, ale jednak. Myślę że gdyby poświęcili trochę czasu na dopieszczenie pewnych elementów to faktycznie byłby to duży krok naprzód. Mają jeszcze spory potencjał do poprawy. Jest im o tyle łatwiej że nie muszą odkrywać Ameryki, wystarczy jak poprawnie i starannie wykorzystają sprawdzone rozwiązania.
Generalnie jestem jednak zadowolony. Fakt, że osobiście udało mi się coś usprawnić i teraz właściwie to już nie mam na co narzekać, dodatkowo poprawia moje zadowolenie
HD 200W + Accushot 4-16x44swat