Strzelnica - Siechnice
Koledzy drodzy, krótko jestem na forum, niewielu z Was znam osobiście i nie chcę
nikogo urazić. Żeby coś powstało trzeba mieć cel i plan jego realizacji.
Cel jest, planu nie ma.
Ustalmy harmonogram robót, soboty czy niedziele w które pracujemy.
Z uwzględnieniem zawodów na które niektórzy jeżdżą. I inych pasji którym się niektórzy oddają
A jeszcze lepiej grafik weekendów, każdy chętny wpisze się kiedy
może przybyć i będzie jasność.
nikogo urazić. Żeby coś powstało trzeba mieć cel i plan jego realizacji.
Cel jest, planu nie ma.
Ustalmy harmonogram robót, soboty czy niedziele w które pracujemy.
Z uwzględnieniem zawodów na które niektórzy jeżdżą. I inych pasji którym się niektórzy oddają
A jeszcze lepiej grafik weekendów, każdy chętny wpisze się kiedy
może przybyć i będzie jasność.
HW 100+Leupold, Theo Evo
Koledzy ! Nie trzeba żadnych "grafikóf", "harmoniografów" itp...Wystarczy przybyć i "coś" porobić, byliśmy dziś we "dwóch" i strzelnicę już widać , wystarczy trochę "obecności" własnej osoby i chęć
Ps. Dało się nawet postrzelać, że "hooo, hooo"
Ps. Dało się nawet postrzelać, że "hooo, hooo"
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
Mili Państwo, co poniektórzy lecą w ...
Najpierw marudzenie, że nie ma gdzie, potem marudzenie nie ma jak, a teraz?
Teren jest !
Dzisiejsze posiedzenie z Kubą pokazało, że miejsce jest naprawde FAJNE.
Nikt się nie szwęda, niewiele nas widać.
Obecnie czas na dostosowanie terenu do naszych potrzeb.
Teren częściowo wykoszony, metraż wstępnie oznaczony
Może ławeczki, stanowiska?
Wiata - ale tu by się przydała mała debata na miejscu.
Zapraszam serdecznie jutro, sam nie wiem o której godzinie - proponujcie, kto chciałby/mógł podjechać, postaram się dostosować.
Robercie narazie narzędzi, aż tak nie trzeba - no chyba, że grabie i kosa
A o której w czwartek?
Poniżej zdjęcia, niestety z telefonu...
Najpierw marudzenie, że nie ma gdzie, potem marudzenie nie ma jak, a teraz?
Teren jest !
Dzisiejsze posiedzenie z Kubą pokazało, że miejsce jest naprawde FAJNE.
Nikt się nie szwęda, niewiele nas widać.
Obecnie czas na dostosowanie terenu do naszych potrzeb.
Teren częściowo wykoszony, metraż wstępnie oznaczony
Może ławeczki, stanowiska?
Wiata - ale tu by się przydała mała debata na miejscu.
Zapraszam serdecznie jutro, sam nie wiem o której godzinie - proponujcie, kto chciałby/mógł podjechać, postaram się dostosować.
Robercie narazie narzędzi, aż tak nie trzeba - no chyba, że grabie i kosa
A o której w czwartek?
Poniżej zdjęcia, niestety z telefonu...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.