Witam, Kupiłem sobie wiatróweczkę a mianowicie Hammerli hunter force 750
po przeglądnięciu stronki www.airguns.budu.pl naszła mnie ochota na zrobienie sobie nowej osady żeby poprawić wygląd broni ale do szczęścia brakuje mi jeszcze zdemontować otwarte przyrządy celownicze. Chciałbym zrobić to tak żeby nie uszkodzić oksydy która i tak jest cienka. Czy ktoś wie jak to zrobić?
Jak zdjąć muszkę?
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 06 maja 2009, 13:21
- Lokalizacja: Świebodzin/Lubuskie
Taka muszka powinna być tylko naciskana na lufę. Wystarczy zabezpieczyć lufkę przed porysowaniem i delikatnie młoteczkiem przez drewienko ostukiwać nasadę muszki.
Powinna zejść, dla ułatwienia plastik można podgrzać we wrzątku lu suszarką.
Najlepiej wrzuć zdjęcie mocowania, bo może gdzieś tam chińskie rączki ukryły śrubkę.
Ze szczerbinką chyba sobie poradzisz?
Powinna zejść, dla ułatwienia plastik można podgrzać we wrzątku lu suszarką.
Najlepiej wrzuć zdjęcie mocowania, bo może gdzieś tam chińskie rączki ukryły śrubkę.
Ze szczerbinką chyba sobie poradzisz?
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 06 maja 2009, 13:21
- Lokalizacja: Świebodzin/Lubuskie
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 06 maja 2009, 13:21
- Lokalizacja: Świebodzin/Lubuskie
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 06 maja 2009, 13:21
- Lokalizacja: Świebodzin/Lubuskie
Taki też jest plan. Wiatrówka mocy ma dość a nawet trochę za dużo jak dla mnie na początek ale z celnością mam małe problemy. Chcę na początek sprawdzić koronę bo jest zakryta muszką i niewiele widać. Potem otwieram bebechy i mycie, i smarowanie. Następnie jak proponujesz polerka tłoka i spustu. Ponieważ nie robiłem tego wcześniej napewno będę pytał:) No może robiłem ale B3 ma konstrukcję jak proca więc nie było ciężko.