Spust po tuningu.
Spust po tuningu.
Siemka,
Jakies pol godziny temu skonczylem tuningowac spust w Harrym. Symbolicznie przeszlifowalem zapadki, delikatnie nawiercilem otworek w spuscie (zeby srubka regulacji mocniej wystawala), ucialem sprezynki o (niecale) 2 zwoje i wszystko ladnie nasmarowalem. Zlozylem, odpowiednio zabezpieczylem siebie i wiatrowke w razie samowystrzalu. Naciagam, naciagam, klik zaskoczylo... nagle bach - puscilo... odrazu po naciagnieciu. Troche przestraszony, ze zwalilem sobie spust zaczalem myslec co moze byc nie tak, przeciez wszystko robilem z umiarem. Przy ponownym rozkrecaniu spustu okazalo sie ze zapomnialem dokrecic sruby mocujacej spust do cylindra... Jednakze dla bezpieczenstwa delikatnie rozciagnalem ta mniejsza sprezynka i wykrecilem srube od regulacji. Wszystko zlozylem. Naciagam wiatrowke, w pospiechu wkladam srut... fiuu... trzyma. Zaczalem z kazdej strony opukiwac wiatrowke: walilem w stopke, w cylinder, po bokach, wszedzie. I tak przez 5 strzalow: ladowalem, opukiwalem i strzal (musze wspomniec, ze teraz spust jest idealny... taki mieciutki i wogole ). Na koniec moje pytanka:
-Co dokladnie powoduje, ze nastepuja samowystrzaly?
-Czy bylo to spowodowana niedokrecona sruba mocujaca, czy moze ta regulacyjna za mocno wystawala?
Biore tez pod uwage te nieszczesne sprezynki, moze to przez ta krociutka? Teraz przyznam mam troche stracha. Boje sie o Harrego ale przede wszystkim o moje paluszki
Pozdrawiam.
PS. Daje zdjecie z zapadkami nachodzacymi na siebie podczas zaladowania (zachodza na siebie jakies 2mm - tyle wystarczy?). Jakosc beznadziejna, niestety nie mam przy sobie cyfrowki. Pod wieczor postaram sie zrobic jakas dokladniejsza.
Jakies pol godziny temu skonczylem tuningowac spust w Harrym. Symbolicznie przeszlifowalem zapadki, delikatnie nawiercilem otworek w spuscie (zeby srubka regulacji mocniej wystawala), ucialem sprezynki o (niecale) 2 zwoje i wszystko ladnie nasmarowalem. Zlozylem, odpowiednio zabezpieczylem siebie i wiatrowke w razie samowystrzalu. Naciagam, naciagam, klik zaskoczylo... nagle bach - puscilo... odrazu po naciagnieciu. Troche przestraszony, ze zwalilem sobie spust zaczalem myslec co moze byc nie tak, przeciez wszystko robilem z umiarem. Przy ponownym rozkrecaniu spustu okazalo sie ze zapomnialem dokrecic sruby mocujacej spust do cylindra... Jednakze dla bezpieczenstwa delikatnie rozciagnalem ta mniejsza sprezynka i wykrecilem srube od regulacji. Wszystko zlozylem. Naciagam wiatrowke, w pospiechu wkladam srut... fiuu... trzyma. Zaczalem z kazdej strony opukiwac wiatrowke: walilem w stopke, w cylinder, po bokach, wszedzie. I tak przez 5 strzalow: ladowalem, opukiwalem i strzal (musze wspomniec, ze teraz spust jest idealny... taki mieciutki i wogole ). Na koniec moje pytanka:
-Co dokladnie powoduje, ze nastepuja samowystrzaly?
-Czy bylo to spowodowana niedokrecona sruba mocujaca, czy moze ta regulacyjna za mocno wystawala?
Biore tez pod uwage te nieszczesne sprezynki, moze to przez ta krociutka? Teraz przyznam mam troche stracha. Boje sie o Harrego ale przede wszystkim o moje paluszki
Pozdrawiam.
PS. Daje zdjecie z zapadkami nachodzacymi na siebie podczas zaladowania (zachodza na siebie jakies 2mm - tyle wystarczy?). Jakosc beznadziejna, niestety nie mam przy sobie cyfrowki. Pod wieczor postaram sie zrobic jakas dokladniejsza.
Marksman 2004
Był:
Hatsan 80s + Tuning Kit
Był:
Hatsan 80s + Tuning Kit
Re: Spust po tuningu.
Proponuję najpierw wkładać śrut do portu a dopiero póżniej ładować, odpadnie Ci lęk o paluszkim-one pisze:Siemka,
... Teraz przyznam mam troche stracha. Boje sie o Harrego ale przede wszystkim o moje paluszki
CZ 200s, Harry 70 designed & made by Alchemik ( jeszcze w produkcji ), teraz zbieram na szkiełka
Kiedy czytam o tym samowystrzale to zastanawiam sięjednak mocno nad nad Hattsanem z opcją S. Osobiście mam taki nawyk, że nawet niezaładowaną wiatrówkę trzymam lufą do ziemi i rezygnacja z opcji S jest dla mnie oszczędnością pieniędzy.
Zamówienie Hatsan 55 jest w trakcie, czy zmienic na 55 S?
HELP
Zamówienie Hatsan 55 jest w trakcie, czy zmienic na 55 S?
HELP
Hatsan 55 Long + tuning, pakuję w pokrowiec od Dronga, PP 6x40 naprawdę działa
Andersh, wg mnie, ten bezpiecznik nie jest tak nadzwyczaj drogi, aby na nim oszczedzac.
ale to i tak jest tylko iluzja bezpieczenstwa, poniewaz blokuje on jedynie sam spust. jak pusci zaczep tloka (tak jak w przypadku samowystrzalu z tego tematu) to rownie skuteczna jak to "S" w harrym bedzie lufa obwiazana różańcem.
pozdrawiam
ale to i tak jest tylko iluzja bezpieczenstwa, poniewaz blokuje on jedynie sam spust. jak pusci zaczep tloka (tak jak w przypadku samowystrzalu z tego tematu) to rownie skuteczna jak to "S" w harrym bedzie lufa obwiazana różańcem.
pozdrawiam
gdyby harry byl wyrozumialy...
gdyby strzaly tylko celne padaly....
---
h70s + mucha + szczerbinka + oko
gdyby strzaly tylko celne padaly....
---
h70s + mucha + szczerbinka + oko
Dokladnie, po tym samowystrzale lufka "uciekla" (dobrze ze mocno trzymalem) a wiatrowka niby zabezpieczona. Niestety to blokuje tylko spust. Generalnie teraz troche sie uspokoilem bo ogladajac caly sytem gdy zaladowany to widac, ze te zapadki zachodza na siebie dosc mocno - baaaardzo malo prawdopodobne zeby wystrzelil. Ale za to teraz spuscik mmmmmalina... naciskajac powoli prawie go nie czuc.
PS. Ale musze powiedziec, ze takie ulepszanie giwerki samemu daje olbrzymia radoche - szczegolnie jak wszystko dziala i poprawia wyniki. Juz sie ciesze myslac ile jeszcze moge poprawic przy moim hatsanku.
PS. Ale musze powiedziec, ze takie ulepszanie giwerki samemu daje olbrzymia radoche - szczegolnie jak wszystko dziala i poprawia wyniki. Juz sie ciesze myslac ile jeszcze moge poprawic przy moim hatsanku.
Marksman 2004
Był:
Hatsan 80s + Tuning Kit
Był:
Hatsan 80s + Tuning Kit
Wiec i ja po tuningu natknolem sie na samowystrzaly, az mi harnasia wyrwalo z rak udezajac w ziemie (lekko sie w nia wbil) i zlamal sie swiatlowod w muszce. Rozebralem obejrzalem tlok i wszystko ok. Mam spust nowego typu wymienilem w nim sprezynki na dlugopisowe i docielem na podobna dlugosc. Troche sie wystraszylem, nie ukrywam, patrzac na te zapadki, zachodza na siebie moze ze 2mm. Wiec ta jedna sprezynke, miedzy zapadkami wlozylem stara, wole chyba jednak twardszy spust ale bezpieczniejszy. Pomimo tego obawa zostala czy nie powtorzy sie to znow. Sprawdzalem ladujac i stukajac z kazdej strony, i nic. Czy dobra metoda sprawdzam podotnosc na samowystrzal ??
Na oko lufie nic sie nie stalo (mam taka nadzieje), ale czy jest jakis sposob by ja dokladnie sprawdzic ?? Przykladalem linijke i ciezko wyczuc, czy jest ok, no malego odchylenia napewno nie zauwaze.
Na oko lufie nic sie nie stalo (mam taka nadzieje), ale czy jest jakis sposob by ja dokladnie sprawdzic ?? Przykladalem linijke i ciezko wyczuc, czy jest ok, no malego odchylenia napewno nie zauwaze.
* Hatsan 80STG + AlchemikMOD + PP 3-12x42A0
* CP99 Compact
* CP99 Compact
Widze ze OT, ale odpowiem, moze i warna dostane ale trudno.
Kolego moze niektorzy z nas mysla, nie bawia sie na placu zabaw, a na strzelnicy, nie celuja naladowana wiatrowka (nawet zabezpieczona) w nic poza tarcza lub obiektem do strzelania.
Kolego moze niektorzy z nas mysla, nie bawia sie na placu zabaw, a na strzelnicy, nie celuja naladowana wiatrowka (nawet zabezpieczona) w nic poza tarcza lub obiektem do strzelania.
* Hatsan 80STG + AlchemikMOD + PP 3-12x42A0
* CP99 Compact
* CP99 Compact
Willu, wystarczy. Jest oczywiste, że tuningując sprzęt, a zwłaszcza spust może dojść do samowystrzałów zanim ustawi się właściwą pracę spustu. Po to jest to forum i wymiana doświadczeń, by tego uniknąć. Personalne wycieczki są nie na miejscu, a zwłaszcza pytania w stylu "kim jesteś".
PS. powyższe uzasadnia zmianę grafiki (czerwony element) w Twoim profilu.
PS. powyższe uzasadnia zmianę grafiki (czerwony element) w Twoim profilu.
Colty navy x 2
Hawken Thompson/Center .45
S400+Hawke Varmint II
BSA Hornet
Hawken Thompson/Center .45
S400+Hawke Varmint II
BSA Hornet