Obrazek

Dzielona sprężyna plus łożyska?

Awatar użytkownika
KM88
Posty: 1979
Rejestracja: 24 wrz 2006, 9:42
Lokalizacja: Zielona Góra/Wrocław

Dzielona sprężyna plus łożyska?

Post autor: KM88 »

Tak sobie myślałem żeby podzielić sprężynę, oraz dać jej 3 łozyska. Czy ktoś robił coś podobnego oraz czy może ktoś wie jakie łożyska należało by zastosować? Oraz czy to ma szanse przyzwoicie chodzić. Bo wiem że dzielona spręzyna sprawuje się lepiej od całej choć jest nieco słabsza. Wiem że wiatrówka była by słabsza bo takim zabiegu no ale coś za coś. Jakie są wasze opinie panowie?
"...Mądrością moją jest karabin, i klinga ukochanej szabli..."
H80 Custom Leapers 3-9x32,
HW40,Orlik
Obrazek
Awatar użytkownika
hellbean
Posty: 22
Rejestracja: 29 gru 2007, 1:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: hellbean »

nie wiem czy to będzie miało korzystny wpływ na pracę wiatrówki, ale do takiej konstrukcji chyba najlepiej by się nadawało łożysko kulowe wzdłużne (tzw. oporowe), z racji swojej kosntrukcji, przenosi siłę poosiową (która jest konieczna żeby się nie rozleciało) i niewielkie prędkości obrotowe, mhm tylko czy to znajdzie jakiekolwiek zastosowanie? wg mnie nie bardzo, lepiej byłoby chyba zastosować podwójną sprężynę, ewentualnie zamiast łożysk tocznych jakieś podkładki ślizgowe, bo rozumie, że pomysł tego zabiegu wynika z obrotowego charakteru pracy sprężyny :)

a tak ono wygląda:
Link
wybierz sobie bądź jakie z tej tabeli.
CZ 200S Bushnell Sportsman | S&W 36 Special
Maruda
Posty: 921
Rejestracja: 20 lut 2007, 13:49
Lokalizacja: Józefów

Post autor: Maruda »

Tak właśnie miałem zrobione. Sprężyna 42 zwoje, przecięta na pół, końce splanowane i podkładki brązowe.
Na takim układzie Harnaś miał 16.7 J i bardzo ładnie pracował. Lożyska są dość grube i zwiększyłyby za bardzo napięcie wstępne i przekroczysz limit.
Awatar użytkownika
KM88
Posty: 1979
Rejestracja: 24 wrz 2006, 9:42
Lokalizacja: Zielona Góra/Wrocław

Post autor: KM88 »

Moja sprężyna wyciąga obecnie 13 J więc nie przekroczy ;)
"...Mądrością moją jest karabin, i klinga ukochanej szabli..."
H80 Custom Leapers 3-9x32,
HW40,Orlik
Obrazek
Maruda
Posty: 921
Rejestracja: 20 lut 2007, 13:49
Lokalizacja: Józefów

Post autor: Maruda »

Teraz mam sprężynę oryginalną i 14 J. Dopracowuję poprzedni układ, przy prawie limicie, śrut nie spadał z lupki.
Awatar użytkownika
tomaschek
-#zasłużony_team
-#zasłużony_team
Posty: 5780
Rejestracja: 28 kwie 2006, 10:14
Lokalizacja: Tarnobrzeg/Leicester

Post autor: tomaschek »

Panowie, aby sprężyna dzielona w pełni spełniła swoje zadania to obydwie części muszą być przeciwskrętne. Podzielenie jednej sprężyny na pół na pewno ma jakiś wpływ na kulturę pracy karabinka jednak nie osiągamy w całości tego co ona ma za zadanie robić.
Nie jestem ekspertem w dziedzinie sprężyn dzielonych jednak wiem, że ma ona za zadanie zmniejszenie drgań poprzecznych sprężyny poprzez nałożenie się na siebie tychże drgań z obydwu sprężyn. Aby tego dokonać trzeba przed ucięciem sprężyny brać pod uwagę wiele czynników takich jak: waga tłoka, jak ciasno spasowana jest prowadnica (np. gdy brak luzów na prowadnicy wtedy inaczej rozłożą się drgania na jednej sprężynie względem drugiej sprężyny podczas strzału co zakłóci nam wspomniane już wcześniej nakładanie się sinusoid drgań ). Itp, itd...
Są to moje przemyślenia poprzedzone rozmową z Zygmuntem na pierwszym Zlocie. Resztę sobie dopowiedziałem sam ;)

Pomimo tego i tak mam zamiar kombinować z tym wynalazkiem :D

Pozdrawiam
Tomek
Daystate Mk3 FT
Nitrex TR2 2-10x42
Awatar użytkownika
Mein Gott
Posty: 1029
Rejestracja: 18 mar 2007, 19:32
Lokalizacja: pod Warszawą

Post autor: Mein Gott »

Wróble ćwierkają, że Senio z iwebu zajmuje się dzielonymi sprężynami, w kwestii tuningu. Możecie do niego zagadać. Wiem to stąd, że co i raz na iwebie znać w sygnaturze lub opisie cytat "sprężyna dzielona by Senio".
Chyba, że o tym wiecie.
Marcin chcesz bana za you?
Maruda
Posty: 921
Rejestracja: 20 lut 2007, 13:49
Lokalizacja: Józefów

Post autor: Maruda »

Wiemy, bo to pomysł Senia, żeby dzielić sprężynę zwykłą. Na Iwebie była zażarta dyskusja nad celowością zastosowania obu połówek o tym samym skręcie. Według Senia nie ma większej różnicy w działaniu.
Awatar użytkownika
foxrysza
-#prezes
-#prezes
Posty: 3313
Rejestracja: 22 lip 2006, 12:16
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: foxrysza »

Wiemy, bo to pomysł Senia,
Swego czasu pisałem do "Senia" w sprawie czy nie miał by dostępu do sprężyn prawo i lewo skrętnych i wiecie co mi odpisał :?:

"Nie mam pojęcia po co byś miał stosować w karabinku dwie sprężyny o przeciwnych zwojach"

A teraz się okazuje że gość wynalazł sprężynę dzieloną :sciana:
Radość w naszych dziecięcych oczach jest najważniejszą cnotą hobby.
maciyk
Posty: 7
Rejestracja: 24 lis 2007, 18:24
Lokalizacja: Brzegi

Post autor: maciyk »

a w FWB 300 to jakie niby są sprężyny, nie przeciwskrętne?
H80stg 5,5mm+PP3-12x42
AA tx200
Maruda
Posty: 921
Rejestracja: 20 lut 2007, 13:49
Lokalizacja: Józefów

Post autor: Maruda »

Widocznie wcześniej Senio uważał, że to nie ma sensu, a dopiero z czasem doszedł do tego, że nawet zwykła sprężyna przecięta na pół, coś jednak daje.
Jestem wiatrówkowym laikiem i dopiero powoli zdobywam trochę wiedzy. Niezależnie od wszystkiego, lubię sprawdzać wszelkie pomysły, jeśli tylko mam możliwość. Dlatego przeciąłem sprężynę na pół. Problem w tym, że nie miałem tokarki i przednią prowadnicę i łącznik wypiłowałem w rękach. Niedokładnie. A na dodatek wsadziłem w tłok PETa i przednia połówka sprężyny pracowała na pół gwizdka, a tylna na maxa. W efekcie jedna połówka zrobiła się krótsza o ok 3 cm.
Teraz mam tokarkę i zrobię to porządnie.
Awatar użytkownika
Koval
-#LOK_KST
-#LOK_KST
Posty: 2086
Rejestracja: 17 cze 2006, 1:46
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: Koval »

Witam.
Już od dawna próbuję wykonać dobrze pracujące dwie sprężyny w swojej dianie z lepszym lub gorszym skutkiem ,jednak w moim przypadku nie jest to takie proste ponieważ sam obliczam i wykonuję te sprężyny ,dokładniej to nawija mi znajomy z mojego materiału i według moich rysunków. Obliczenia są dobre bo nabyłem już w tym trochę doświadczenia ,ostatnio był wykonany już dziewiąty komplet jednak największy problem tkwi w jakości drutu. Takie rozwiązanie nie wybacza kiepskich materiałów i błędów w wykonaniu.
Zastosowanie łożysk kulkowych czy innych konstrukcji jest zupełnie nie potrzebne ,wystarczające są podkładki ślizgowe wykonane dobrze i z odpowiednich materiałów. Według mnie prowadnica powinna być po stronie wewnętrznej ,a nie na zewnątrz sprężyn w tym drugim przypadku może dochodzić do ucieczki sprężyn na boki w łączącej środkowej części.
Tak na marginesie to niczego nowego nikt współcześnie nie wymyślił takie rozwiązania stosowano już przed laty.
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam.
Robert
P.S. A propo może mi ktoś pomóc w zakupie małej ilości drutu sprężynowego do hartowania w przedziale fi 2,35-2,5 mm ?
Ostatnio zmieniony 26 sty 2008, 22:26 przez Koval, łącznie zmieniany 1 raz.
Diana 60, AR2079B PCP, Webley Raider, HW-100, AA EV2 + kilka szkiełek lepszych i gorszych
Maruda
Posty: 921
Rejestracja: 20 lut 2007, 13:49
Lokalizacja: Józefów

Post autor: Maruda »

Z Twojego wykonania widzę, że łącznik jest długi. Ja miałem króciutki i rzeczywiście uciekało na boki. To muszę poprawić. Dzięki.
Awatar użytkownika
Mein Gott
Posty: 1029
Rejestracja: 18 mar 2007, 19:32
Lokalizacja: pod Warszawą

Post autor: Mein Gott »

widzę Robert, że masz sprężyny tak-samo-skrętne, czyli jednak to nie ma znaczenia?
Może i ja uciacham sobie sprężynkę i po eksperymentuję. Jak można obliczyć proporcje sprężyn, czyli w tym wypadku długości obu części? Bo chyba nie będą równe? :hm:
Marcin chcesz bana za you?
Awatar użytkownika
Koval
-#LOK_KST
-#LOK_KST
Posty: 2086
Rejestracja: 17 cze 2006, 1:46
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: Koval »

Witam.
Sprężyny są skręcane tylko w jedną stronę bo maszyna nie pozwala na skręcenie odwrotnie ,brak odpowiedniej przystawki. Gdyby była sprężyny z pewnością były by nawijane w przeciwne strony ;) .
Pozdrawiam.
Robert
Diana 60, AR2079B PCP, Webley Raider, HW-100, AA EV2 + kilka szkiełek lepszych i gorszych
ODPOWIEDZ