Wrocław strzela (i nie tylko)

[domin74]

No wtedy mogą się wq...ć te szerszenie i może być niewesoło

[janusz22551]

No wtedy mogą się wq...ć te szerszenie i może być niewesoło

Kujawiaki coś o tym wiedzą

[zaskoor]

zbierały sobie "pszczółki' błotko na gniazdo, ja im nie wróg, tylko niech pszczólki nie rosną do wielkości kciuka... sterydów się nażarły france czy co ...

[Qbuś]

Czy jest ktoś chętny, żeby w niedzielę na osobowicach policzyć te "siersienie", potrenować trochę, rozpalić ognicho, itp... ?

[kilo]

Jak tylko uda mi się wyrwać z domu to bardzo chętnie przyjadę

[diacon-fox]

Byłem dzisiaj...szerszeni jednak nie widziałem jutrzejszy dzień mam już zaplanowany wiec mnie nie będzie, choć przyznam, że z chęcią zmarnował bym trochę ołowiu w miłym towarzystwie. Strzelanie samemu to nie to samo

[Safari]

Tak zerknąłem na "strzelających inaczej", to raczej będą na "wojennej ścieżce", czyli można jechać. Jeśli się wyrobię, to w okolicach południa chętnie z Qbusiem pogadam o karabinach.

[zaskoor]

Jak pogoda i potomstwo pozwoli tez się pojawię:)

[Safari]

O! Taką niedzielę to ja lubię. Pogoda super. 20 st. słoneczko, brak wiatru. I co tu robić jak się ma czas? Na strzelnicę i trenować! I byłem (Wrocławska Strzelnica Obywatelska w Lasku Osobowickim). Byli też: Qbuś, Rysiek z córką, "2 PCP"-py, 1 "PCP-pini", i jeszcze ze 5-7 dusz strzelających, w tym dwie z "chinkami po przejściach" (już się przekonali, że sprzęt może im dużo przeszkadzać). Ale, jeszcze strzelectwo nie zginęło póki są nowi zainteresowani! Były rozstawione spinerki, figurki reaktywne, figurka "rezurekcyjna", biatlonówka, oczywiście moje kartoniki, ognisko niskopłomieniowe, kiełbaski... Była wymiana wiedzy o sprzętach strzeleckich, postawach strzeleckich, zawodach, regulaminach itp.itd. Gdyby Qbuś i Rysiek brali drobną opłatę za strzał z ich karabinków (a zwłaszcza Qbuś, który przytaszczył dwóch "dżentelmenów"), to jakaś mała dniówka by się uzbierała (ale było free!). A! Zapomniałem "Kołczany" też były i było trochę przerw regulaminowych, gdy zbierali swój "drewniany śrut". Tak w sumie, to nawet dobra okazja do treningu zachowań na zawodach. Gdybym nie był tak zajęty sobą (skupiony ), to wyciągnął bym ten gwizdek i oswoił towarzystwo.
Wiem, wiem, wszyscy jesteście ciekawi jak tam mi szło. Ano, mam stopkę blaszaną sklepaną z budowlanego kątownika i...chyba gorzej nie jest. Kombinowałem z chwytem palikowym po lewej stronie a"la Brandon i też nie ma co narzekać. Rękawice...muszę dalej szukać. Rowerowe za miękkie do oparcia paluchów, a podgumowana powoduje brykanie karabinka. Ostatecznie owinąłem karabinek szmatą co by się bardziej ślizgał (ewentualne zdjęcie może być na "e-tawernie"). Krzywą strzeliłem i lekko się zdziwiłem, że przy tej energii (a były 3 "chrona") w realu wyszło lepiej niż "ChairGunie".
Wnioski po dzisiejszym dniu na strzelnicy...Strzelanie w dobrym-kulturalnym towarzystwie jest lepsze niż samemu, a i sprzęt szybciej się znajdzie nawet do tuningu karabinka na miejscu. Wymiana informacji w realu jest lepsza i łatwiejsza, nawet internet nie musi być stabilny. (ciężej o "bana"! ) No i zakańczająć. Memento, które powinno się nosić na odzieży strzelców sprężynowych: "Stabilna postawa i powtarzalny chwyt "artillery hold" podstawą sukcesu"! Do zobaczenia na strzelnicy lub torze strzeleckim.

[Qbuś]

(ewentualne zdjęcie może być na "e-tawernie")

Mówisz i masz :


I widok ogólny "piknikowców" dzisiejszych :

[janusz22551]

Ktoś nawet fotel sobie przytargał Fajnie macie Ja dziś niestety sam, ale nawet z wiaterkiem sobie jakoś radziłem.

[kamazek]

Dzisiaj pierwszy raz miałem okazję postrzelać w tak licznym towarzystwie e-tawerniaków !
Dzięki za ciepłe przyjęcie i cenne rady, szczególnie za prawidłowe ustawienie lunety do pionu
Może przed 11 listopada jeszcze się spotkamy, stawiam wtedy kiełbasę z ogniska !

[Safari]

Fajne...żelowane Ale znacie mnie. Nie byłbym sobą gdybym miał to co inni. Już z chłopakami na strzelnicy obstawialiśmy typy dla mnie...rękaw od koszuli non-iron, damskie nylonowe przechodzone rajstopy (najlepszy kawałek z kroku-dłużej posłuży , skarpeta bacy wersja "cool winter przewiew", filc z gumofilca sołtysa...i takie tam.

[Safari]

...Rękawice...muszę dalej szukać. Rowerowe za miękkie do oparcia paluchów, a podgumowana powoduje brykanie karabinka. Ostatecznie owinąłem karabinek szmatą co by się bardziej ślizgał...

Marcin ja mam takie...Funkcjonalne i w miarę tanie a przede wszystkim zapewniają dobry chwyt karabinka.

Właśnie. Słowo klucz..."dobry chwyt karabinka". Zawsze jak to słyszałem to w głowie odzywało się słowo "imadło". Czy Ty też masz to na myśli?

[ Dodano: Nie 25 Wrz, 2016 21:42 ]

Rozumiem że HW też będziesz wymieniał na...B1

Nic nie mówiłem o zmianach podstawy!(karabinku) Mowa jest o dodatkach, o lepszej jego obsłudze.

[tomaschek]

http://www.military1st.co.uk/mpt-78-mec ... ticam.html

Polecam. Bardzo solidne i wygodne rekawiczki. W swoich ucharatalem paluchy i jest git