Chcę domowym sposobem porysować lufę
Chcę domowym sposobem porysować lufę
Mam Hatsana GL do którego mogę za 50 zł kupić lufę gwintowaną od Hatsana, z portem ładowania i koroną,
Hatsana kupiłem za grosze, strzela bardzo łądne, zakupiem do neigo juz prowadnice (jest w drodze ) bo jak strzelam to mi sie wiatrówka skręca (obraca wzdłuż długiej osi ) przy strzale
Nie che mi sie inwestować w lufę ... wolałbym miec lufę rysowaną , bo podobno lepsza od gwintowanej ... , ale rusznikarze mowia sporo ponad stówkę ..
Jak oni to robią???... nie jestem gorszy, sam sobie poradzę, a jak spiepsze sprawe to wtedy kupie gwintowaną lufę ..
narazie pomysł mam taki:
wziąć pręt ok. 4.5mm (taki żeby minimalnei nie chciał wejsc w lufę )dłuższy niż lufa o jakies 15 cm., stoczyć do na 4mm, ale na koncu zostawić ten łebek wiekszy od lufy.
następnei ten łebek wyrzeźbić z niego gwiazdę np. 5 ramienną, lub 4 ramienny kwadrat, po czym przełożyć przex lufę.
Jak już przełożę przez lufę to na końcu dospawam poprzeczny pręt i przeciągnę łebek z gwiazdę przez lufę skręcając go .
W ten sposób powstanie rysowanie na lufie .. czynność w razie potrzeby powtórze
co wy na to
PS. Żeby rysy byłu takie jak trzeba na pręcie namaluję markerem spiralę i będę pilnował żeby byłą cały czasn na górze, żeby skęt był równy
Hatsana kupiłem za grosze, strzela bardzo łądne, zakupiem do neigo juz prowadnice (jest w drodze ) bo jak strzelam to mi sie wiatrówka skręca (obraca wzdłuż długiej osi ) przy strzale
Nie che mi sie inwestować w lufę ... wolałbym miec lufę rysowaną , bo podobno lepsza od gwintowanej ... , ale rusznikarze mowia sporo ponad stówkę ..
Jak oni to robią???... nie jestem gorszy, sam sobie poradzę, a jak spiepsze sprawe to wtedy kupie gwintowaną lufę ..
narazie pomysł mam taki:
wziąć pręt ok. 4.5mm (taki żeby minimalnei nie chciał wejsc w lufę )dłuższy niż lufa o jakies 15 cm., stoczyć do na 4mm, ale na koncu zostawić ten łebek wiekszy od lufy.
następnei ten łebek wyrzeźbić z niego gwiazdę np. 5 ramienną, lub 4 ramienny kwadrat, po czym przełożyć przex lufę.
Jak już przełożę przez lufę to na końcu dospawam poprzeczny pręt i przeciągnę łebek z gwiazdę przez lufę skręcając go .
W ten sposób powstanie rysowanie na lufie .. czynność w razie potrzeby powtórze
co wy na to
PS. Żeby rysy byłu takie jak trzeba na pręcie namaluję markerem spiralę i będę pilnował żeby byłą cały czasn na górze, żeby skęt był równy
Hatsan 70, Spust CUSTOM, i sexi prowadnica, Poin Precision 3-12x42 wytrzymuje upadek na beton
-
- Posty: 371
- Rejestracja: 21 sty 2007, 10:57
- Lokalizacja: tuszyn
Uwaga tylko dla płetwinurków
Pomysł nawet bardzo dobry ale materiał użyty na przeciągak musi być twardszy niż lufa to popierwsze po drugie musisz ustalić skok np. na 500mm głębokość bruzdy musi być mała nie wiem ile mnie się wydaje ze około 0.02-0.05mm nie możesz tego robiąc rzecznie musisz zrobić jakiś przyrząd żeby zachować równy skok i ośowość bez tokarza jak zwykle się nie obejdzie musisz także zapoznać się z budowa narzędzi skrawających jeżeli chodzi o geometrie ostrza wiec nie jest to łatwe zadanie jak ci się wydaje życzę powodzenia a wiesz czemu niektórzy mówią ze LR jest lepsza zdania na ten temat sa podzielone jak zawsze zastanawiałeś się kiedyś czemu firmy nie robią tego seryjnie
Pomysł nawet bardzo dobry ale materiał użyty na przeciągak musi być twardszy niż lufa to popierwsze po drugie musisz ustalić skok np. na 500mm głębokość bruzdy musi być mała nie wiem ile mnie się wydaje ze około 0.02-0.05mm nie możesz tego robiąc rzecznie musisz zrobić jakiś przyrząd żeby zachować równy skok i ośowość bez tokarza jak zwykle się nie obejdzie musisz także zapoznać się z budowa narzędzi skrawających jeżeli chodzi o geometrie ostrza wiec nie jest to łatwe zadanie jak ci się wydaje życzę powodzenia a wiesz czemu niektórzy mówią ze LR jest lepsza zdania na ten temat sa podzielone jak zawsze zastanawiałeś się kiedyś czemu firmy nie robią tego seryjnie
Gdzie jest moja latajaca szabla z PCV
-
- Posty: 371
- Rejestracja: 21 sty 2007, 10:57
- Lokalizacja: tuszyn
napisalem DOMOWYM SPOSOBEM!!!krystian85 pisze:...rozgrzac do czerwoności...
plizzz zapodajcie konstruktywne uwagi .. jak to robią profesjonalisci , czy jest szansa ze to zrobie lepiej lub gorzej ... jaki jest skok gwintu .. ile obrotu wykonuje srut w lufie zanim ją opusci .. 1/2 ??
, poważnie myslę żeby zrobic takie rysy, nawet za płytkie wprawią srut w ruch ..
Hatsan 70, Spust CUSTOM, i sexi prowadnica, Poin Precision 3-12x42 wytrzymuje upadek na beton
-
- Posty: 371
- Rejestracja: 21 sty 2007, 10:57
- Lokalizacja: tuszyn
Oto ono w całej okazałości - no cóż trudno je nazwać Hi-Tech ale dobrze spełniało swoją rolę - może komuś sie przyda do inspiracji gdy będzie chciał stuningować swoją wiatrówkę sprzed lat kilku
Zdjęcie i fragment za : Roman Matuszewski, "Steny z fabryki Jarnuszkiewicza", Archeologia Wojskowa, Nr 2/93, str.
"... Przeiągarka uruchamiana jest ręczną korbą. Posuwisty ruch narzędzia w przewodzie lufy wymuszony był przez lufę o małym skoku , która obracana korbą przeciągała równomiernie i powoli każdy z 11 gwintowników. Przeciągacxz-gwintownik był rdzeniem stalowym na którego obwodzie umieszczone było 6 występów z nożykami odpowiadającymi 6 bruzdom w przewodzie lufy . Każdy z 6 występów posiadał kilka nożyków różnych kształtów i funkcji żłobiących częściowo bruzdę. Poszczególny nożyk skrawał tylko część szerokości bruzdy, przemiennie tak by wiórki metalowe miały przejście do zagłębień między zębami . Kolejne przeciągacze pogłębiały stopniowo bruzdy do pełnej głębokości tj. ok. 0,125 mm. Obrobiona z zewnątrz lufa z kanałem rozwierconym do średnicy 8,85 mm mocowana była w uchwycie przeciągarki . Do stojaka przymocowane jest 11 rurek-pojemników w których w oleju przechowywano przeciągacze według wzrastających rozmiarów ..."
Zdjęcie i fragment za : Roman Matuszewski, "Steny z fabryki Jarnuszkiewicza", Archeologia Wojskowa, Nr 2/93, str.
"... Przeiągarka uruchamiana jest ręczną korbą. Posuwisty ruch narzędzia w przewodzie lufy wymuszony był przez lufę o małym skoku , która obracana korbą przeciągała równomiernie i powoli każdy z 11 gwintowników. Przeciągacxz-gwintownik był rdzeniem stalowym na którego obwodzie umieszczone było 6 występów z nożykami odpowiadającymi 6 bruzdom w przewodzie lufy . Każdy z 6 występów posiadał kilka nożyków różnych kształtów i funkcji żłobiących częściowo bruzdę. Poszczególny nożyk skrawał tylko część szerokości bruzdy, przemiennie tak by wiórki metalowe miały przejście do zagłębień między zębami . Kolejne przeciągacze pogłębiały stopniowo bruzdy do pełnej głębokości tj. ok. 0,125 mm. Obrobiona z zewnątrz lufa z kanałem rozwierconym do średnicy 8,85 mm mocowana była w uchwycie przeciągarki . Do stojaka przymocowane jest 11 rurek-pojemników w których w oleju przechowywano przeciągacze według wzrastających rozmiarów ..."
"Świat jest mały, ale należy do wielkich"
Nie wiedzialem ze taka zabawa jest nielegalna ... niniejszym wycofuje się z pomysłu. Dziękuję wszystkim za uwagi.
Wychodzilem z założenia ze jak GW są już legalne to z RL tez nei ma problemu ...
dzięki za wszyskie uwagi, można skasować wątk
Wychodzilem z założenia ze jak GW są już legalne to z RL tez nei ma problemu ...
dzięki za wszyskie uwagi, można skasować wątk
Hatsan 70, Spust CUSTOM, i sexi prowadnica, Poin Precision 3-12x42 wytrzymuje upadek na beton
-
- Posty: 371
- Rejestracja: 21 sty 2007, 10:57
- Lokalizacja: tuszyn
Rysowanie to nie gwintowanie pamiętajcie chłopaki i myślę ze można to zrobić domowymi sposobami i nie jest to pewnie zabronione ale nie jest to proste zadanie spróbować zawsze można najlepszy przyzad do rysowanie był by wykonany z widii sama końcówka ale na zrobienie jakiejś części zwoju gwintu to nie mam pomysłu a jaki powinien być skok można gdzieś znaleźć pewnie na naszym szanownym forum
Gdzie jest moja latajaca szabla z PCV