Celowniki laserowe na HATSANACH
Celowniki laserowe na HATSANACH
Może temat nie jest nowy, ale podzielę, się z Wami moimi doświadczeniami z użyciem celownika laserowego zamontowanego na Hatsanie 125 w celu dokładnego ustawienia przyrządów celowniczych. Czy to dobry pomysł czy nie to i czy to pomaga w ustawieniach to inna kwestia, ale miałem zamiar też postrzelać po zachodzie słońca przy kiepskiej widoczności na większe odległości. Celownik laserowy z metalową obudową, po zmroku świecił widocznym przez lunetę punktem na setki metrów i sprawdzał się w strzelaniu rewelacyjnie, naprawdę pomaga jak jest słaba widoczność przy strzelaniu rekreacyjnym, dla zabawy rzecz jasna, bo to żaden trening. Niestety celownik po ok 30 strzałach wygląda tak jak na zdjęciu poniżej. Jeśli ktoś jeszcze ma tego typu pomysły i mocnego Hatsana to szczerze odradzam, szkoda pieniędzy, choć przez te kilkadziesiąt strzałów prezentował się całkiem nieźle i spełniał swoją rolę. Nie wiem czy ten wyrób to taka tandeta czy wstrząsy są aż tak duże by niewielki metalowy celownik rozleciał się na pół
AT-44, K-10, K-56, PT-85 i troche innego żelastwa
- OgniomistrzKale
- Posty: 85
- Rejestracja: 06 maja 2007, 15:54
- Lokalizacja: z lasu