BMK21 vs 30
BMK21 vs 30
Drodzy Koledzy i Koleżanki,
Czy Ktoś z szanownego grona miał styczność z BMK21. Chińska myśl techniczna, dość rzadko spotykany model - nawet na YT. W polskim necie nie znalazłem wielu informacji na temat tego karabinka.
Sprawdzałem również inne nazwy jak SMK21 lub BAM21, złom ten sam, kwestia docelowego odbiorcy/dealera.
Na beżowym jest kilka postów o podobieństwie do BMK30. Główne różnice to długość lufy, ciężar systemu oraz stylistyka kolby. Mechanika jest ponoć podobna, jednak skok tłoka oraz jego średnica zostały zmniejszone, co powinno nieco poprawić kulturę pracy kosztem energetyki. D48 to docelowo FAC więc fabryczna kastracja do ustawowych 17j mi nie przeszkadza. Dokładnych wymiarów nie znalazłem ciekawostką jest, że na YT podano energię na poziomie 30 Julianów przy kalibrze 5,5mm. Niby mniejsza komora, a miota jak wyzwolona D48..
Pytanie, czy ten wynalazek wart jest grzechu? W chwili, gdy był dostępny na rynku jako nówka, cenowo wchodził w zakres sprawdzonych konstrukcji np. od HW. Kult HW, AA czy Slavii zrobił swoje i nie było wielu chętnych eksperymentów, przez co też jest mało takich karabinków na rynku wtórnym. Z resztą, samych opisów "alternatywnych" konstrukcji też jak na lekarstwo..
Jakościowo, pewnie loteria, ale przy odrobinie serca BMK potrafią się odwdzięczyć
Czy Ktoś z szanownego grona miał styczność z BMK21. Chińska myśl techniczna, dość rzadko spotykany model - nawet na YT. W polskim necie nie znalazłem wielu informacji na temat tego karabinka.
Sprawdzałem również inne nazwy jak SMK21 lub BAM21, złom ten sam, kwestia docelowego odbiorcy/dealera.
Na beżowym jest kilka postów o podobieństwie do BMK30. Główne różnice to długość lufy, ciężar systemu oraz stylistyka kolby. Mechanika jest ponoć podobna, jednak skok tłoka oraz jego średnica zostały zmniejszone, co powinno nieco poprawić kulturę pracy kosztem energetyki. D48 to docelowo FAC więc fabryczna kastracja do ustawowych 17j mi nie przeszkadza. Dokładnych wymiarów nie znalazłem ciekawostką jest, że na YT podano energię na poziomie 30 Julianów przy kalibrze 5,5mm. Niby mniejsza komora, a miota jak wyzwolona D48..
Pytanie, czy ten wynalazek wart jest grzechu? W chwili, gdy był dostępny na rynku jako nówka, cenowo wchodził w zakres sprawdzonych konstrukcji np. od HW. Kult HW, AA czy Slavii zrobił swoje i nie było wielu chętnych eksperymentów, przez co też jest mało takich karabinków na rynku wtórnym. Z resztą, samych opisów "alternatywnych" konstrukcji też jak na lekarstwo..
Jakościowo, pewnie loteria, ale przy odrobinie serca BMK potrafią się odwdzięczyć
Re: BMK21 vs 30
I tu się z Tobą zgadzam.poniżej chińska kopia spustu T05 i pracujący z nim zaczep tłoka.Wiatrówka strzelała podczas zamykania,lub lekko wystarczyło ją uderzyć.Zamontowane było to w tym poniżej.Jakościowo, pewnie loteria, ale przy odrobinie serca BMK potrafią się odwdzięczyć
Prawda,że ładny ,z pudełka miał 19 J
Re: BMK21 vs 30
Piękna wtopa Swoją drogą, to była usterka wynikająca że zużycia elementów czy wada fabryczna? Wystarczyła regulacja spustu czy niezbedna była grubsza naprawa?
Mnie zdarzyła się przykra usterka z bezpiecznikiem w Terrusie, ale na szczęście udało się to wyeliminować w dość prosty sposób - podejrzewam, iż była to kwestia zużycia/przebiegu.
Mnie zdarzyła się przykra usterka z bezpiecznikiem w Terrusie, ale na szczęście udało się to wyeliminować w dość prosty sposób - podejrzewam, iż była to kwestia zużycia/przebiegu.
Re: BMK21 vs 30
Shogun! To jest spust!!!!,wystrzelone było 2-3 pudełka.Kupiłem komplet w Mili... za chyba 130 pln.
Piszesz o kulcie AA i HW,widocznie czymś te firmy sobie na taki kult zasłużyły.Mam FWBc60 z 1982r,wystrzelone na pewno tysiące srutów,a w środku wszystko jakby wczoraj wyszło z fabryki.
Piszesz o kulcie AA i HW,widocznie czymś te firmy sobie na taki kult zasłużyły.Mam FWBc60 z 1982r,wystrzelone na pewno tysiące srutów,a w środku wszystko jakby wczoraj wyszło z fabryki.
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Re: BMK21 vs 30
Tyle smaru?
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Re: BMK21 vs 30
Kolego Rokasa, nie za bardzo zrozumiałem co chciałeś przekazać. Nie jestem zawodowym rusznikarzem, ale układ spustowy potrafię rozpoznać na zdjęciu
Rozumiem, że w Twoim BMK spust padł po ok. 1k peletek i nowy zestaw kosztował 130 PLN? To chyba nie tragedia, o ile nowe części przeżyły dłużej niż oryginał z pierwszego montażu
Nie rozwijajmy tematu kultu pewnych marek - to nie ten wątek
W tej chwili interesuje mnie BMK21 jako potencjalna alternatywa do Diany i być może następca Terrusa.
Rozumiem, że w Twoim BMK spust padł po ok. 1k peletek i nowy zestaw kosztował 130 PLN? To chyba nie tragedia, o ile nowe części przeżyły dłużej niż oryginał z pierwszego montażu
Nie rozwijajmy tematu kultu pewnych marek - to nie ten wątek
W tej chwili interesuje mnie BMK21 jako potencjalna alternatywa do Diany i być może następca Terrusa.
Re: BMK21 vs 30
Shogun, na pewno nie chodziło o 130zł, raczej potencjalny banan z lufy... Inną opcją mógł by być np. niekontrolowany wystrzał komuś w oko.... Robi się bardziej intrygująco? Powinno...
Było Cometa, Diana, TX
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Re: BMK21 vs 30
Jak przesadzisz z ustawianiem spustu "na pierd komara" to i w lepszych wiatrówkach może nastąpić samostrzał.
Banana z lufy nie zrobisz, jeśli będziesz obsługiwać wiatrówkę prawidłowo. Powinieneś cały czas trzymać lufę podczas ładowania śrutu.
Co do strzału komuś w oko - ta sama zasada. Gdy masz załadowaną wiatrówkę, niepowinieneś mieć nikogo przed lufą. Podstawowa zasada bezpieczeństwa.
Nie zależnie od tego czy strzelasz na zawodach czy przy grillu.
I tyle.
Banana z lufy nie zrobisz, jeśli będziesz obsługiwać wiatrówkę prawidłowo. Powinieneś cały czas trzymać lufę podczas ładowania śrutu.
Co do strzału komuś w oko - ta sama zasada. Gdy masz załadowaną wiatrówkę, niepowinieneś mieć nikogo przed lufą. Podstawowa zasada bezpieczeństwa.
Nie zależnie od tego czy strzelasz na zawodach czy przy grillu.
I tyle.
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Re: BMK21 vs 30
Z tym smarem to był żart przecież..
A że ludzie się czasem dziwnie zachowują.. To prawda, ale to nie zmienia faktu, że to ty, jako właściciel wiatrówki jesteś za to odpowiedzialny i musisz pilnować bezpieczeństwa.
A że ludzie się czasem dziwnie zachowują.. To prawda, ale to nie zmienia faktu, że to ty, jako właściciel wiatrówki jesteś za to odpowiedzialny i musisz pilnować bezpieczeństwa.
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Re: BMK21 vs 30
Kolego Masa, miałem na myśli 130pln za nowy moduł spustowy, który jak zrozumiałem został zakupiony w sklepie na M jako zestaw naprawczy. Tak zrozumiałem tamten post.
Odnośnie BHP. Nie ustawiam spustu na muśnięcie właśnie z takiego powodu, o którym wspomniałeś. Tak samo jak nie przechowuje zabawek pod ciśnieniem lub co gorsza z magazynkiem w środku. BHP!
Pytanie jakie trzeba tutaj postawić, to czy to jednostkowy przypadek, czy przypadłość co drugiej BMK?
Na beżowym jest inspirujący wątek z gatunku "przestrogi". Zawiera co ciekawsze zdarzenia, jak np. przycięte palce, uszkodzone oko, postrzał w dłoń itp. Czasem to błąd przy serwisie, czasem awaria sprzętu - takie ryzyko tego sportu, o czym trzeba być świadomym. Każde urządzenie może spłatać wrednego figla, czy to Lider44 czy Diana75.
Odnośnie BHP. Nie ustawiam spustu na muśnięcie właśnie z takiego powodu, o którym wspomniałeś. Tak samo jak nie przechowuje zabawek pod ciśnieniem lub co gorsza z magazynkiem w środku. BHP!
Pytanie jakie trzeba tutaj postawić, to czy to jednostkowy przypadek, czy przypadłość co drugiej BMK?
Na beżowym jest inspirujący wątek z gatunku "przestrogi". Zawiera co ciekawsze zdarzenia, jak np. przycięte palce, uszkodzone oko, postrzał w dłoń itp. Czasem to błąd przy serwisie, czasem awaria sprzętu - takie ryzyko tego sportu, o czym trzeba być świadomym. Każde urządzenie może spłatać wrednego figla, czy to Lider44 czy Diana75.
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Re: BMK21 vs 30
Tak szczerze, to praktycznie żaden z tych przypadków-wypadków nie zdarzył się samoistnie - czyli bez udziału strzelca/ów.
Sam miałem przyjemność(wątpliwą) postrzelić się w palec z lideraS9 (klon hw40), kiedy posadziłem na niego dla draki SSa 10x42.. Nieopatrznie przysłoniłem palcem lufę i..
Na szczęście to jest tak słabe, że najbardziej uszkodziłem sobie dumę..
I teraz -
GDYBY ktoś, komu B3 przycięła palucha, trzymał podczas ładowania dźwignię naciągu - miałby palec cały.
GDYBY ktoś, kto postrzelił qmpla w oko, nie wygłupiał się/ nie spożywał/ nie machał wiatrówką na wszystkie strony - qmpel dalej miał by oko.
Gdyby.. gdyby.. gdyby..
Owszem, można powiedzieć, że Gdyby to była porządna wiatrówka - nic by się nie stało..
Niby tak, ale - przy dobrze ustawionym spuście wystarczy go musnąć, żeby strzelić.
I tak:
Trzy razy postrzeliłem Radeckowe chrono podczas testowania karabinków ( na szczęście przeżyło) bo strzelając serie po 10, w pośpiechu nacisnąłem spust zanim dobrze ułożyłem karabinek.
Złapałem chyba z 5 zer na rożnych zawodach, bo mościłem się przy paliku z załadowanym karabinkiem, i pechowo dotknąłem spustu.
Razem to daje około 9 przypadkowych strzałów (licząc ten z palcem).
Z wiatrówki strzelam już 9 lat, co daje statystycznie 1 przypadek na rok.
Kiepsko, co nie?
Zwłaszcza jak na Adymina co powinien świecić przykładem..
Jakiś czas temu widziałem na YT filmik bloggera procowego - Swego rodzaju guru procarzy..
Stary pryk, ale robi takie cuda z gumą i drewnem że japa się otwiera..
Najlepszy motyw był, jak strzelił z wypasionej procy sporą stalową qlką, i trafił w sęk.
Krew z rozwalonego czoła kidała mu się po całej twarzy.
Gdyby dostał w oko, to już nigdy nie musiałby mrużyć jednego przy celowaniu..
Reasumując - tanie wyroby małych żółtych rączek nie grzeszą jakością, i łatwiej w nich o falstart.
Do tego niska cena powoduje, że kupują je ci którzy potrzebują rozrywki przy grillu. A jak to przy grillu - sześciopak na łebka to często normalka..
Z drugiej strony .. czy jakość karabinka ma znaczenie?
Po sześciopaku, nawet FWB800X może siać spustoszenie w oczach, palcach i zębach.. że o puszkach nie wspomnę..
Dlatego też nie ma co tak demonizować Chińskiej myśli technicznej.
Wiadomo - niska cena często równa się niska jakość.
Trzeba mieć to na uwadze i .. uważać..
Więc nawet jeśli słabo wykonany spust puści i wiatrówka wystrzeli to:
Nie postrzelisz przypadkowego przechodnia - jeśli nie będziesz strzelać np na ogrodzie, gdzie za siatką masz chodnik.
Nie zrobisz banana z lufy, jeśli będziesz ją trzymać podczas ładowania śrutu.
Nie przytniesz palca, jeśli będziesz trzymać dźwignię naciągu.
Nie postrzelisz qmpla, jeśli nie będziesz machać wiatrówka jak poje.. głupi na wszystkie strony.
A przede wszystkim - Nie zrobisz nikomu krzywdy, szkody, czy czegokolwiek, jeśli nie będziesz łączyć chlania ze strzelaniem.
I to w sumie tyle..
sie rozpisałem.. jeszcze mi jaki mod posta wywali że niby nie na temat..
Sam miałem przyjemność(wątpliwą) postrzelić się w palec z lideraS9 (klon hw40), kiedy posadziłem na niego dla draki SSa 10x42.. Nieopatrznie przysłoniłem palcem lufę i..
Na szczęście to jest tak słabe, że najbardziej uszkodziłem sobie dumę..
I teraz -
GDYBY ktoś, komu B3 przycięła palucha, trzymał podczas ładowania dźwignię naciągu - miałby palec cały.
GDYBY ktoś, kto postrzelił qmpla w oko, nie wygłupiał się/ nie spożywał/ nie machał wiatrówką na wszystkie strony - qmpel dalej miał by oko.
Gdyby.. gdyby.. gdyby..
Owszem, można powiedzieć, że Gdyby to była porządna wiatrówka - nic by się nie stało..
Niby tak, ale - przy dobrze ustawionym spuście wystarczy go musnąć, żeby strzelić.
I tak:
Trzy razy postrzeliłem Radeckowe chrono podczas testowania karabinków ( na szczęście przeżyło) bo strzelając serie po 10, w pośpiechu nacisnąłem spust zanim dobrze ułożyłem karabinek.
Złapałem chyba z 5 zer na rożnych zawodach, bo mościłem się przy paliku z załadowanym karabinkiem, i pechowo dotknąłem spustu.
Razem to daje około 9 przypadkowych strzałów (licząc ten z palcem).
Z wiatrówki strzelam już 9 lat, co daje statystycznie 1 przypadek na rok.
Kiepsko, co nie?
Zwłaszcza jak na Adymina co powinien świecić przykładem..
Jakiś czas temu widziałem na YT filmik bloggera procowego - Swego rodzaju guru procarzy..
Stary pryk, ale robi takie cuda z gumą i drewnem że japa się otwiera..
Najlepszy motyw był, jak strzelił z wypasionej procy sporą stalową qlką, i trafił w sęk.
Krew z rozwalonego czoła kidała mu się po całej twarzy.
Gdyby dostał w oko, to już nigdy nie musiałby mrużyć jednego przy celowaniu..
Reasumując - tanie wyroby małych żółtych rączek nie grzeszą jakością, i łatwiej w nich o falstart.
Do tego niska cena powoduje, że kupują je ci którzy potrzebują rozrywki przy grillu. A jak to przy grillu - sześciopak na łebka to często normalka..
Z drugiej strony .. czy jakość karabinka ma znaczenie?
Po sześciopaku, nawet FWB800X może siać spustoszenie w oczach, palcach i zębach.. że o puszkach nie wspomnę..
Dlatego też nie ma co tak demonizować Chińskiej myśli technicznej.
Wiadomo - niska cena często równa się niska jakość.
Trzeba mieć to na uwadze i .. uważać..
Więc nawet jeśli słabo wykonany spust puści i wiatrówka wystrzeli to:
Nie postrzelisz przypadkowego przechodnia - jeśli nie będziesz strzelać np na ogrodzie, gdzie za siatką masz chodnik.
Nie zrobisz banana z lufy, jeśli będziesz ją trzymać podczas ładowania śrutu.
Nie przytniesz palca, jeśli będziesz trzymać dźwignię naciągu.
Nie postrzelisz qmpla, jeśli nie będziesz machać wiatrówka jak poje.. głupi na wszystkie strony.
A przede wszystkim - Nie zrobisz nikomu krzywdy, szkody, czy czegokolwiek, jeśli nie będziesz łączyć chlania ze strzelaniem.
I to w sumie tyle..
sie rozpisałem.. jeszcze mi jaki mod posta wywali że niby nie na temat..
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Re: BMK21 vs 30
A to wszystko dlatego, że ośmieliłem się napomknąć, że konsekwencje samostrzałów mogą wyjść poza 130 zyla
Swoją drogą, taka "przypominajka" z czym może się wiązać używanie naszych zabawek na pewno nikomu nie zaszkodzi, a może nawet uratować przysłowiowe oko
Nie posądzam nikogo o niefrasobliwość, ani tym bardziej o braki znajomości strzeleckiego BHP. Sam staram się być bardziej święty od papieża w tych sprawach, ale jak to mówią - nawet kij raz do roku sam wypali
I to chyba już tyle w temacie
Co do chinek - sam miałem swego czasu mega zajawkę na BMK40, używkę, "po pieniądzach", ale nie było Może dobrze, może nie....
Ciekawe, że jest w M.... (5.5mm niestety) nówka za 7 stów. Ciekawe, że nikt nie poleca tego jako alternatywy do H90/95/....
Koledzy, nie chcę znowu wtykać kija w mrowisko!!! Tak sobie tylko.....
Swoją drogą, taka "przypominajka" z czym może się wiązać używanie naszych zabawek na pewno nikomu nie zaszkodzi, a może nawet uratować przysłowiowe oko
Nie posądzam nikogo o niefrasobliwość, ani tym bardziej o braki znajomości strzeleckiego BHP. Sam staram się być bardziej święty od papieża w tych sprawach, ale jak to mówią - nawet kij raz do roku sam wypali
I to chyba już tyle w temacie
Co do chinek - sam miałem swego czasu mega zajawkę na BMK40, używkę, "po pieniądzach", ale nie było Może dobrze, może nie....
Ciekawe, że jest w M.... (5.5mm niestety) nówka za 7 stów. Ciekawe, że nikt nie poleca tego jako alternatywy do H90/95/....
Koledzy, nie chcę znowu wtykać kija w mrowisko!!! Tak sobie tylko.....
Było Cometa, Diana, TX
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Re: BMK21 vs 30
A se ftykaj do woli..
Ino potem nie marudź, jak cie oblezom i zacznom kąsać..
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Re: BMK21 vs 30
Jak oblezom, to się olejkiem goździkowym obsmarujęMamutowicz pisze: ↑29 maja 2020, 21:16 A se ftykaj do woli..
Ino potem nie marudź, jak cie oblezom i zacznom kąsać..
Było Cometa, Diana, TX