Nigdy nie zakładaj się po pijaku.
Nigdy nie zakładaj się po pijaku.
Cześć,
Tak w kilku słowach... założyłem się z kolegą, że w tym roku wygram jakieś zawody HFT. To nie ważne że po pijaku Jako że dane komuś słowo traktuje z powagą, muszę postarać się wygrać zakład A to oznacza, że potrzebuję dobrego karabinka. I to jest właśnie moje pytanie...
Czy kupię wystarczający karabinek, aby wystartować w zawodach HFT2 i mieć szanse wygrać, za 2500zł.?
Myślałem o HW97K + DOC.
Pozdrawiam, Dakotha.
Tak w kilku słowach... założyłem się z kolegą, że w tym roku wygram jakieś zawody HFT. To nie ważne że po pijaku Jako że dane komuś słowo traktuje z powagą, muszę postarać się wygrać zakład A to oznacza, że potrzebuję dobrego karabinka. I to jest właśnie moje pytanie...
Czy kupię wystarczający karabinek, aby wystartować w zawodach HFT2 i mieć szanse wygrać, za 2500zł.?
Myślałem o HW97K + DOC.
Pozdrawiam, Dakotha.
Re: Nigdy nie zakładaj się po pijaku.
HW97 moge miec za około 1800zł. po modyfikacjach u pana Hogana. Plus lupka oczywiście. Sam TX kosztuje 2300.
HW97 na filmach na youtube prezentuje się rewelacyjnie. Skupienie przy 50 metrach mieści się w 1 czy 2 cm kwadratowych. Dlatego się tym karabinkiem zainteresowałem. Ale oczywiście nie mam o tym zielonego pojęcia
Może jeszcze jakieś propozycję? Albo opinie o moim wyborze?
HW97 na filmach na youtube prezentuje się rewelacyjnie. Skupienie przy 50 metrach mieści się w 1 czy 2 cm kwadratowych. Dlatego się tym karabinkiem zainteresowałem. Ale oczywiście nie mam o tym zielonego pojęcia
Może jeszcze jakieś propozycję? Albo opinie o moim wyborze?
Re: Nigdy nie zakładaj się po pijaku.
Możesz zaproponować jakąś lunetę, która nie będzie kosztować majątku, a spełni swoje zadanie?108 pisze:DOC to moze być trochę za mało nawet nie by wygrywać zawody ale by mieć komfort strzału do figurki na 41 metrze.
Re: Nigdy nie zakładaj się po pijaku.
mDOT-a można wyrwać używanego za 7-8 stówek. Dobrze zaczynasz, bo od inwestycji w dobry sprzęt. Jednak jeśli myślisz o wygraniu zakładu..... musisz być niezłym optymistą Ale szczerze Ci tego życzę
Re: Nigdy nie zakładaj się po pijaku.
Sprawa jest prosta, sam zorganizuj zawody HFT, według twoich zasad, itp... Nawet jak nie wygrasz, to i tak będziesz wygrany (będziesz miał satysfakcję gwarantowaną) .Dakotha pisze:Cześć,
... założyłem się z kolegą, że w tym roku wygram jakieś zawody HFT
Był już taki przypadek, że "ktoś" bardzo chciał uczestniczyć w zawodach HFT, ale nie mógł nigdzie pojechać, więc zorganizował u siebie i się zaczęło... .
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
-
- -#zasłużony
- Posty: 174
- Rejestracja: 24 gru 2016, 13:45
Re: Nigdy nie zakładaj się po pijaku.
Kolego jeżeli chcesz spróbować to 22 masz okazję we Wrocławiu a sprzętem się nie przejmuj możemy strzelać wspólnie z mojego ,w prawdzie to pcp ale wszystko przed Tobą
Re: Nigdy nie zakładaj się po pijaku.
Kolega Dakotha ma jakieś 460 km do Wrocławia, nie wiem czy się zdecyduje przyjechać, ale zapraszamy !
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
-
- -#zasłużony
- Posty: 174
- Rejestracja: 24 gru 2016, 13:45
Re: Nigdy nie zakładaj się po pijaku.
No cóż Jego strata
Re: Nigdy nie zakładaj się po pijaku.
Dzięki za propozycjeSt g Mechanik pisze:Kolego jeżeli chcesz spróbować to 22 masz okazję we Wrocławiu a sprzętem się nie przejmuj możemy strzelać wspólnie z mojego ,w prawdzie to pcp ale wszystko przed Tobą
Ale ja chcę mieć swój własny karabinek i chcę potrenować trochę, albo więcej niż trochę żeby nie wygłupić się totalnie
Ale bardzo dziękuję
Re: Nigdy nie zakładaj się po pijaku.
Haa, obecnie przebywam u rodziny i stąd rzeczywiście do Wrocławia mam około 460km. Zabawne jest to że od Lublina gdzie mieszkam też jest około 460km Dlatego zaskoczyłeś mnie tą wiedząQbuś pisze: Kolega Dakotha ma jakieś 460 km do Wrocławia, nie wiem czy się zdecyduje przyjechać, ale zapraszamy !
Mój pierwszy karabinek kupiłem tydzień temu. Nie mam o tym zielonego pojęcia, nie ma sensu żebym 22 stycznia? próbował strzelać do celu
Postaram się na wiosnę zaliczyć jakąś imprezę
Ale serio, bardzo dziękuję za propozycję
Re: Nigdy nie zakładaj się po pijaku.
No a reasumując, rozumiem że nie ma potrzeby głębiej się zastanawiać, tylko brać HW97?
Czy stosunek jakości do ceny jest właściwy? Czy też może za sporo tańsze pieniądze mogę mieć coś nie wiele gorszego lub za odrobinę większe pieniądze coś o wiele lepszego?
Czy stosunek jakości do ceny jest właściwy? Czy też może za sporo tańsze pieniądze mogę mieć coś nie wiele gorszego lub za odrobinę większe pieniądze coś o wiele lepszego?
Re: Nigdy nie zakładaj się po pijaku.
Ale czym? Wygłupić się byś mógł np. łapiąc wiatrówkę za lufę i celując osadą, ale wątpię w to. Pamiętaj, że to przede wszystkim zabawa w fajnym i wesołym towarzystwie, a ilość trafionych figurek, to tylko taki dodatekDakotha pisze:Dzięki za propozycje
Ale ja chcę mieć swój własny karabinek i chcę potrenować trochę, albo więcej niż trochę żeby nie wygłupić się totalnie
Re: Nigdy nie zakładaj się po pijaku.
To najwyższa półka wśród sprężyn.Dakotha pisze:No a reasumując, rozumiem że nie ma potrzeby głębiej się zastanawiać, tylko brać HW97?
Czy stosunek jakości do ceny jest właściwy? Czy też może za sporo tańsze pieniądze mogę mieć coś nie wiele gorszego lub za odrobinę większe pieniądze coś o wiele lepszego?
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 02 sty 2014, 20:30
- Lokalizacja: Zachełmie
Re: Nigdy nie zakładaj się po pijaku.
Bierz 97 najlepej po alchemiku;) wiem coś o tym:D
Sprężyne kupiłem w maju, a we wrześniu zgarnąłem 3 miejsce w HFT2 na ME w Łodzi.
Sprężyne kupiłem w maju, a we wrześniu zgarnąłem 3 miejsce w HFT2 na ME w Łodzi.
Czy za dnia czy pora nocna,
butla piwa jest wszechmocna.
butla piwa jest wszechmocna.
Re: Nigdy nie zakładaj się po pijaku.
Farciarzkrystianzach pisze: Sprężyne kupiłem w maju, a we wrześniu zgarnąłem 3 miejsce w HFT2 na ME w Łodzi.