chrono
chrono
http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=30019
Znalazlem to na Iwebie i mam pytanie czy ktos z was to testowal? Pomysl wyglada na banalny w wykonaniu i moze byc skuteczny i pozwoli pokonac moja (i pewnie ni tylko moja) ciekawosc odnosnie energii Hatsana...
Tylko pytanie czy zwarcie powstale w wyniku polaczenia folii (bo chyba o to w tym pomysle chodzi) nie spowoduje uszkodzenia karty dzwiekowej
Znalazlem to na Iwebie i mam pytanie czy ktos z was to testowal? Pomysl wyglada na banalny w wykonaniu i moze byc skuteczny i pozwoli pokonac moja (i pewnie ni tylko moja) ciekawosc odnosnie energii Hatsana...
Tylko pytanie czy zwarcie powstale w wyniku polaczenia folii (bo chyba o to w tym pomysle chodzi) nie spowoduje uszkodzenia karty dzwiekowej
polecam to http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=148 ... ght=chrono
u mnie działa, tylko musialem zainwestowac w 10m kabla glosnikowego bo w domciu strzlac nie chcialem a tymbardziej wynosić komputera na dwór
zastosowalem mikrofon za 5zł ale wszystko pozwala na pomiary z dokladnoscią 3-4m/s (przypuszczam ze tyle bo nie wiem jaki rozrzut predkosci ma moja chinka ale pomiary róznią sie 3-4 m/s)
jak dla mnie bajera bo pozwala to na pomiary praktycznie zerowym kosztem i w miare dokladne
u mnie działa, tylko musialem zainwestowac w 10m kabla glosnikowego bo w domciu strzlac nie chcialem a tymbardziej wynosić komputera na dwór
zastosowalem mikrofon za 5zł ale wszystko pozwala na pomiary z dokladnoscią 3-4m/s (przypuszczam ze tyle bo nie wiem jaki rozrzut predkosci ma moja chinka ale pomiary róznią sie 3-4 m/s)
jak dla mnie bajera bo pozwala to na pomiary praktycznie zerowym kosztem i w miare dokladne
Hw90 5,5 + dm60 + DOT 4-16x42 AO i fajny tłumiczek od Hogana
hmm no zdjęc to nie zamieszcze bo pomiar robilem troszke czasu temu a nie bardzo mi sie chce dzisiaj kombinowac i latać z kablami ale zrobie zaraz jakis prosty rysunek schematyczny zeby to jakoś unaocznić
daj mi 15 min
[ Dodano: Sob 24 Lut, 2007 15:20 ]
tak to mniej wiecej wyglada u mnie
co do samej analizy nagrania dzwieku to troszke dłuższa rozprawka teraz musze zmykac ale potem opisze dokladnie łącznie z moimi spostrzeżeniami
daj mi 15 min
[ Dodano: Sob 24 Lut, 2007 15:20 ]
tak to mniej wiecej wyglada u mnie
co do samej analizy nagrania dzwieku to troszke dłuższa rozprawka teraz musze zmykac ale potem opisze dokladnie łącznie z moimi spostrzeżeniami
Hw90 5,5 + dm60 + DOT 4-16x42 AO i fajny tłumiczek od Hogana
Rysunek wyjasil wszystko a co do samego pomiaru to chyba sie domyslam jak to ma dzialac: mikrofon wychwyca 2 dzwieki
I - strzal wiatrowki
II - trafienie w cel
i potem musze wyliczyc odstep miedzy dziwiekami i z wzorow fizyczych policzyc szybkosc srutu (V=S/T) i energie (E=[mV^2]/2) Proste ale skuteczne
dobry pomysl chyba z tego skorzystam Tylko jeszcze jaki mikrofon kupic? wystarczy zwykly?
I - strzal wiatrowki
II - trafienie w cel
i potem musze wyliczyc odstep miedzy dziwiekami i z wzorow fizyczych policzyc szybkosc srutu (V=S/T) i energie (E=[mV^2]/2) Proste ale skuteczne
dobry pomysl chyba z tego skorzystam Tylko jeszcze jaki mikrofon kupic? wystarczy zwykly?
- Springfield7.62
- Posty: 296
- Rejestracja: 12 sie 2006, 9:34
- Lokalizacja: Okolice Krosna
Napewno będą inne od wystrzału i podobne do siebie, więc możliwe, że da się je łatwo na wykresie znaleść. Tylko żeby strzał nie zagłuszył tych dzwięków (tu chyba by było najlepsze duże pomieszczenie) ale raczej nie powinno być kłopotów. Nie zaszkodzi spróbować.
A ta metoda z folią napewno będzie o wiele bardziej dokładna, ale jest też trudniejsza do przeprowadzenia.
A ta metoda z folią napewno będzie o wiele bardziej dokładna, ale jest też trudniejsza do przeprowadzenia.
Hatsan 80s + Belomo 6x42 Mil-Dot + Drwienko CUSTOM w budowie...
Springfield7.62, czy ta metoda z folia jest trudniejsza to nie wiem... jak ktos ma lutownice to powinien sobie poradzic
a z tymi dzwiekami to beda 3 dzwieki ulozone w takiej kolejnosci:
1-strzal
2-pierwsza kartka
3-druga kartka
i inaczej byc nie moze
tylko pytanie o ile zwalnia srut przebijajac kartke ( to samo pytanie odnosnie folii) a metoda zaproponowana przez drozdza, jest moim zdaniem najdokladniejsza bo srut nie przelatuje przez przeszkode posrodku pomiaru tylko liczy sie wystrzal i trafienie w cel. Z tym ze rysunek dokonany przez niego trzeba poprawic i pomiaru dokonywac od poczatku toru lotu srutu (czyli od portu ladowania) a nie od konca lufy. z tym ze tego ostatniego stwierdzenia nie jestem pewien
a z tymi dzwiekami to beda 3 dzwieki ulozone w takiej kolejnosci:
1-strzal
2-pierwsza kartka
3-druga kartka
i inaczej byc nie moze
tylko pytanie o ile zwalnia srut przebijajac kartke ( to samo pytanie odnosnie folii) a metoda zaproponowana przez drozdza, jest moim zdaniem najdokladniejsza bo srut nie przelatuje przez przeszkode posrodku pomiaru tylko liczy sie wystrzal i trafienie w cel. Z tym ze rysunek dokonany przez niego trzeba poprawic i pomiaru dokonywac od poczatku toru lotu srutu (czyli od portu ladowania) a nie od konca lufy. z tym ze tego ostatniego stwierdzenia nie jestem pewien
- Springfield7.62
- Posty: 296
- Rejestracja: 12 sie 2006, 9:34
- Lokalizacja: Okolice Krosna
[quote="Currahee!"]Springfield7.62, czy ta metoda z folia jest trudniejsza to nie wiem... jak ktos ma lutownice to powinien sobie poradzic
Chodziło mi o to że trzeba więcej się namęczyć przy konstrukcji: ramki, i przede wszystkim trzeba mieć kabel.
Chodziło mi o to że trzeba więcej się namęczyć przy konstrukcji: ramki, i przede wszystkim trzeba mieć kabel.
Hatsan 80s + Belomo 6x42 Mil-Dot + Drwienko CUSTOM w budowie...
Z moich doświadczen sposób z 2 kartkami papieru okazal sie kompletną porażką, aby wychwycić dzwiek muszą to być wyraźne dzwięki a odglos przebijanej kartki papieru na wykresie jest praktycznie nie do wykrycia przynajmniej ja nie znalazlem nic co wygladaloby jak dzwiek srutu uderzającego w kartke papieru
co do metody którą przedstawilem - długo sie zastanawialem kiedy wlasciwie slyszalny jest halas , czy w momencie kiedy srut jest jeszcze w lufie czy już kiedy z niej wylatuje i dochodze do wniosku ze dzwiek który slychac to odglos odbijającego sie na poduszce powietrznej tloka ze spręzyną oraz huk rozpręzającego sie powietrza, sama droga tloka w cylindrze jest dosyc cicha no bo co ma tam halasowac??
ja zakladalem ze ostatni dzwięk o wysokiej amplitudzie to wlasnie momet opuszczenia przez srut lufy i moment intensywnego rozpręzania powietrza, no bo jak by sie glęboko zastanowić to tłok uderza w dno cylindra kiedy srut jest jeszcze w lufie wiec ostatni dzwiek to wlasnie moment rozpręzania sie powietrza z wnętrza lufy
moment trafinia jest jeszcze latwiejszy do okreslenia - najlepiej używac jeszcze celu który wydaje halasliwe dzwieki przy trafieniu (blacha,deska,sklejka, itp)
acha i jeszcze tomaschek30 napisal:
[ Dodano: Sob 24 Lut, 2007 22:01 ]
@Currahee! a mikrofon kup/podlącz byle jaki nie musi być ani wysokiej klasy ani kierunkowy ani zaden taki wymyslny, ja mówie stosowalem taki za 5zł ale jak sie go rozbierze to w srodku jest taki malutki pojemnosciowy mikrofon który w elektronicznym mozna dostac za 80gr
co do metody którą przedstawilem - długo sie zastanawialem kiedy wlasciwie slyszalny jest halas , czy w momencie kiedy srut jest jeszcze w lufie czy już kiedy z niej wylatuje i dochodze do wniosku ze dzwiek który slychac to odglos odbijającego sie na poduszce powietrznej tloka ze spręzyną oraz huk rozpręzającego sie powietrza, sama droga tloka w cylindrze jest dosyc cicha no bo co ma tam halasowac??
ja zakladalem ze ostatni dzwięk o wysokiej amplitudzie to wlasnie momet opuszczenia przez srut lufy i moment intensywnego rozpręzania powietrza, no bo jak by sie glęboko zastanowić to tłok uderza w dno cylindra kiedy srut jest jeszcze w lufie wiec ostatni dzwiek to wlasnie moment rozpręzania sie powietrza z wnętrza lufy
moment trafinia jest jeszcze latwiejszy do okreslenia - najlepiej używac jeszcze celu który wydaje halasliwe dzwieki przy trafieniu (blacha,deska,sklejka, itp)
acha i jeszcze tomaschek30 napisal:
teoretycznie byłoby najlepiej i najwygodniej (łatwiejsze obliczenia i pomijalne straty predkosci srutu w zaleznosci od przebytego dystansu) ale w praktyce to im dalej cel ustawimy od konca lufy tym mniejszy będzie błąd pomiarowy ale kosztem tego ze liczymy prędkosc srednią na danym dystansie a nie prędkosc wylotową ale jak do takich ogrodowych celów to mysle ze taki pomiar w zupełnosci wystarcza...a czy pomiaru nie dokonuje się metr od końca lufy Coś mi tam w głowie świta ale nie jestem pewien
[ Dodano: Sob 24 Lut, 2007 22:01 ]
@Currahee! a mikrofon kup/podlącz byle jaki nie musi być ani wysokiej klasy ani kierunkowy ani zaden taki wymyslny, ja mówie stosowalem taki za 5zł ale jak sie go rozbierze to w srodku jest taki malutki pojemnosciowy mikrofon który w elektronicznym mozna dostac za 80gr
Hw90 5,5 + dm60 + DOT 4-16x42 AO i fajny tłumiczek od Hogana