Ja zrobiłem takie cuś:Qbuś pisze: [ Dodano: Wto 14 Sty, 2014 21:51 ]Bezpiecznik (dźwignię) możesz przesunąć w bok, wiercąc dziurkę z boku w tym co wystaje i wkręcić śrubkę, robiłem to w Hatsanie i zdawało egzamin, były nawet gdzieś na forum fotki, jak to wygląda.To było z 5 lat temu, jak odkopię, to "zapodam" .arecki pisze:dam znać czy da się jeszcze strzelać
Bananalnie proste..
Zdjąłem osadę, wydłubałem niebezpiecznik , nie trzeba było rozbierać spustu, zdarłem nożem plastik z metalu i dospawałem kawałek blaszki.. potem trochę pilnikiem.. (mogłem się bardziej postarać ) i pomalowałem bo jeszcze nie miałem czym pooksydować.. i tyle..
Przy spawaniu trzeba mieć wyczucie bo nie ma tam za dużo "mięsa" ..
Tylko tak "bzygnąć' w sumie..