Jak rozebrać lunetę
Jak rozebrać lunetę
Witam.
Posiadam wiatrówkę hatsan i niestety padła mi luneta Leapers 3-9x40 tzn. soczewka , która jest na "wylocie" obróciła się wokół własnej osi. Czy taką awarię da się naprawić domowym sposobem czy luneta na śmietnik? Co prawda dzwoniłem do zakładu gdzie naprawiają optykę, ale koszt naprawy przewyższa jej cenę. Nie wiem jak ją rozkręcić i czym i od której strony.
Proszę o pomoc. Pozdrawiam.
Posiadam wiatrówkę hatsan i niestety padła mi luneta Leapers 3-9x40 tzn. soczewka , która jest na "wylocie" obróciła się wokół własnej osi. Czy taką awarię da się naprawić domowym sposobem czy luneta na śmietnik? Co prawda dzwoniłem do zakładu gdzie naprawiają optykę, ale koszt naprawy przewyższa jej cenę. Nie wiem jak ją rozkręcić i czym i od której strony.
Proszę o pomoc. Pozdrawiam.
Rozumiem, że wywinęła się na "lewą stronę".jaroo_oo pisze:soczewka , która jest na "wylocie" obróciła się wokół własnej osi
To chyba pierwszy przypadek w historii forum, że takie "coś" się zdarzyło, raczej tego sam nie naprawisz nie mając doświadczenia w temacie i odpowiednich narzędzi . To raczej niemożliwe, tak samo z siebie, mógł się wykręcić pierścień mocujący soczewkę (taki z dwoma nacięciami po przeciwnych stronach) i się zgubił, niezauważony, albo........nie wiem co ci doradzić .
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
Wygląda jak by soczewka była przyklejona do tego nagwintowanego pierścienia, trzeba ją wyjąć razem z pierścieniem delikatnie, używając specjalnych bezpyłowych rękawiczek, (żeby nie zabrudzić soczewki), ułożyć precyzyjnie w miejsce z którego się wykręciła i delikatnie wkręcić do oporu, a potem zabezpieczyć przed ponownym wykręceniem kropelką lakieru do paznokci (czarnego matowego) w miejscu gdzie się zaczyna pierścień. Próbuj , jak ci nie wyjdzie, to i tak luneta popsuta .
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
Tego drugiego pierścienia nie ruszaj, wyjmij soczewkę i sprawdź która strona jest zabrudzona, ryśnięta itp... tą stroną na zewnątrz, ale jak źle włożysz, to od razu będzie widać w lunecie, że jest nie tak, zanim zakleisz sprawdź i ewentualnie przełóż, żeby uzyskać obraz jaki powinien być.
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
Re: Jak rozebrać lunetę
Czasem jest posmarowany klejem podobnym do szelaku , może kropla sirytusu by go zmiękczyła i dałby się odkręcic .