Dołączę się.
W swoim Hatsanie mam tylną prowadnicę ze stali - długą. Ma formę wałka z kołnierzem, od tyłu jest nawiercony na tokarce otwór fi 12 o głębości oryginalnego kikuta. Całość jest po prostu nasuwana na oryginalną prowadniczkę. Zaletą jest to, że całość jest sztywna i nie ma możliwości wystąpienia przesunięć, chyba że urwie się plastikowy krzyżak.
Dodatkowo w każdej chwili można by wrócić do oryginalnej budowy, ściągając prowadnicę. Np. gdyby zaszła konieczność napraw gwarancyjnych czy co...
Materiałem na prowadnice była śruba ze złomu M24x132 gwint niepełny (był zerwany). Z łba powstał kołnierz, całość została na tokarce zapolerowana aż do papierka 2000. Tokarka miał 2000 obr/min i rozpędzała się do tej prędkości przez 2 min. lol Użyteczna maszynka.
Przednią mam z poliamidu, króciutką - tylko 1.5cm długość razem z kołnierzem. Jej zadaniem jest amortyzacja sprężyny i unieruchomienie jej końca w tłoku. Zadanie prowadzenia sprężyny spełnia całkowicie tylna prowadnica. Po naciągnięciu, luz pomiędzy prowadnicami - to ok. 2mm.
Materiał z odpadków po innych robotach tokarskich.
Koszt wytworzenia obu prowadnic = browar + uścisk ręki dla tokarza*(40 min razem z polerowaniem)
Całość wykańcza osłonka przeciwsmarowa wycięta z Hoop Coli 2L.
Oraz polerka elementów spustowych.
Sprężyna oczywiście od Hogana, ze splanowanymi końcami. Moc całości obniżona do 15J - mierzone na chrono dla exacta 4.50. Lunetka AGS 4x32 na razie się nie skarży na bóle w kościach.
W planach jest dorobienie poliamidowych ślizgaczy na tył i przód tłoka, ale to kwestia przyszłości.
Przednia prowadnica sprężyny
No cóż... jak wygląda fabryczny tłok nie muszę objaśniać. W każdym razie turecki tokarz nie słyszał obróbce wykańczającej...
Pomysł mam taki:
Wytoczyć rowki w tłoku i umieścić tam poliamidowe pierścienie dopasowane do średnicy wew. cylindra. Poliamid drogi nie jest, nabyć go nie trudno. Obecnie mam tylko problem z tokarzem i latem, z jednym urwał się kontakt, a drugie nie pozwala na demolkę sprzętu lol
W między czasie popracuję nad szczegółami.
Pomysł mam taki:
Wytoczyć rowki w tłoku i umieścić tam poliamidowe pierścienie dopasowane do średnicy wew. cylindra. Poliamid drogi nie jest, nabyć go nie trudno. Obecnie mam tylko problem z tokarzem i latem, z jednym urwał się kontakt, a drugie nie pozwala na demolkę sprzętu lol
W między czasie popracuję nad szczegółami.
H-55 TG + AGS 4x32; IŻ-38; CPS.
Jeśli rodzice coś ci tłumaczą i nie trafia do głowy, to pamiętaj że potem obcy ludzie wtłoczą ci to przez d... tylko boleć będzie 5 razy mocniej.
Jeśli rodzice coś ci tłumaczą i nie trafia do głowy, to pamiętaj że potem obcy ludzie wtłoczą ci to przez d... tylko boleć będzie 5 razy mocniej.
witam
dorzucę parę fotek prowadnic i tłoka
krótkie prowadniczki dorobione są ze stali i z ertalonu
stalowe lepiej sprawują się w tłoku nowego typu-zwiększają jego masę, wydaje mi się, że karabinek pracuje wtedy sprawniej.
założone na nich są krążki elastomerowe-dla tłumienia i stalowe podkładki-łożysko oporowe przy skręcaniu sprężyny
na ertalonową wystarczy nałożyć tylko stalową podkładkę (z rozrusznika większego auta-idealnie się nadają)-obraca się podczas skętu sprężyny
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/72o ... s2f37.html
jak pisałem wcześniej chcę zrobić też ertalonową prowadnicę główną-zakładaną na stalową
tak wygląda stalowa-zrobiona przez sochima, a ta obok jest przetoczona na fi 8mm
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ufs ... 68dph.html
nie mam jeszcze całości zrobionej, ale dla zobrazowania-taka fotka, w orginale będzie oczywiście dłuższa
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/sun ... q5xfz.html
i dopiero na tym sprężyna, oraz pod spodem krążek elastomerowy.
co do tłoka to bardzo dobry pomysł z wytoczeniem rowka i dorobieniem pierścienia-wystarczy tylko w tylnej części, z przodu prowadzi uszczelka (zetpo)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b8h ... tng5v.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3hb ... 83ze1.html
to jest nowy tłok, stary mam u ślusarza, ale idea jest taka sama-ten rowek trzeba wytoczyć pomiędzy otworem, gdzie wchodzi zapadka spustu, a frezem naciągu.
rowki zrobiłem na 1 mm głębokie, a 4 mm szerokie.
pirścienie będą wytoczone z tworzywa (dostałem od hogana)-ale chyba jest to poliamid z dodatkiem grafitu (czarny), tak aby zewnętrzna średnica po założeniu wyniosła 27mm.pierścień zakłada się na zasadzie pierścienia tłokowego-trzeba go przeciąć nożykiem i lekko rozchylić-w starym typu tłoka założyć "zamkiem" po przeciwnej stronie frezu naciągu, w nowym -bez różnicy
pozdrawiam
dorzucę parę fotek prowadnic i tłoka
krótkie prowadniczki dorobione są ze stali i z ertalonu
stalowe lepiej sprawują się w tłoku nowego typu-zwiększają jego masę, wydaje mi się, że karabinek pracuje wtedy sprawniej.
założone na nich są krążki elastomerowe-dla tłumienia i stalowe podkładki-łożysko oporowe przy skręcaniu sprężyny
na ertalonową wystarczy nałożyć tylko stalową podkładkę (z rozrusznika większego auta-idealnie się nadają)-obraca się podczas skętu sprężyny
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/72o ... s2f37.html
jak pisałem wcześniej chcę zrobić też ertalonową prowadnicę główną-zakładaną na stalową
tak wygląda stalowa-zrobiona przez sochima, a ta obok jest przetoczona na fi 8mm
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ufs ... 68dph.html
nie mam jeszcze całości zrobionej, ale dla zobrazowania-taka fotka, w orginale będzie oczywiście dłuższa
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/sun ... q5xfz.html
i dopiero na tym sprężyna, oraz pod spodem krążek elastomerowy.
co do tłoka to bardzo dobry pomysł z wytoczeniem rowka i dorobieniem pierścienia-wystarczy tylko w tylnej części, z przodu prowadzi uszczelka (zetpo)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b8h ... tng5v.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3hb ... 83ze1.html
to jest nowy tłok, stary mam u ślusarza, ale idea jest taka sama-ten rowek trzeba wytoczyć pomiędzy otworem, gdzie wchodzi zapadka spustu, a frezem naciągu.
rowki zrobiłem na 1 mm głębokie, a 4 mm szerokie.
pirścienie będą wytoczone z tworzywa (dostałem od hogana)-ale chyba jest to poliamid z dodatkiem grafitu (czarny), tak aby zewnętrzna średnica po założeniu wyniosła 27mm.pierścień zakłada się na zasadzie pierścienia tłokowego-trzeba go przeciąć nożykiem i lekko rozchylić-w starym typu tłoka założyć "zamkiem" po przeciwnej stronie frezu naciągu, w nowym -bez różnicy
pozdrawiam
Szymon.Karpacz
Ja zamierzam zrobić też prowadniczkę na przodzie tłoka. Chodzi o to, aby uszczelka tylko uszczelniała szczelinę, natomiast obciążenia mechaniczne i prowadzenie przejmie prowadniczka z tworzywa. Myślę też o ewentualnym zastąpieniu poliamidu, brązem lub mosiądzem.
H-55 TG + AGS 4x32; IŻ-38; CPS.
Jeśli rodzice coś ci tłumaczą i nie trafia do głowy, to pamiętaj że potem obcy ludzie wtłoczą ci to przez d... tylko boleć będzie 5 razy mocniej.
Jeśli rodzice coś ci tłumaczą i nie trafia do głowy, to pamiętaj że potem obcy ludzie wtłoczą ci to przez d... tylko boleć będzie 5 razy mocniej.
witam
pisałem, że mam do odstąpienia ertalon
jest to wałek-0,5m o średnicy 32 mm.
kupiłem metrowy i to mi zostało.
za całość zapłaciłem z przesyłką 31 zł.
0,5 m (dorzucę kawałek czarnego na pierścienie ślizgowe tłoka-mam od hogana, starczy na przynajmniej 5 sztuk po 4 mm szerokości)-jak ktoś będzie chętny mogę odstąpić (tylko koszt przesyłki)
pozdrawiam
pisałem, że mam do odstąpienia ertalon
jest to wałek-0,5m o średnicy 32 mm.
kupiłem metrowy i to mi zostało.
za całość zapłaciłem z przesyłką 31 zł.
0,5 m (dorzucę kawałek czarnego na pierścienie ślizgowe tłoka-mam od hogana, starczy na przynajmniej 5 sztuk po 4 mm szerokości)-jak ktoś będzie chętny mogę odstąpić (tylko koszt przesyłki)
pozdrawiam
Szymon.Karpacz
może i masz rację z prowadniczką z przodu-ale z mosiądzu chyba nie najlepiej.
moje doświadczenie z warsztatu samochodowego.
pamiętam wiele poprawek rozruszników, w których zamontowane były (dosłownie przed kilkoma dniami) mosiężne tulejki ślizgowe-wycierały się bardzo szybko, tworząć mosiężny proszek.
koło mnie była filja Wrocławskiego fatu i co drugi kierowca miał tam kogoś znajomego, wiec dorabiał co się dało (dawne czasy)
tulejki i wszystkie podobne części ślizgowe robi się z "samosmarującego" się stopu z xxx- nie jestem znawcą metaloznastwa, ma to jakąś nazwę, nie pamiętam.
sam mosiądz napewno będzie pracował na "sucho" wycierając się i to dość szybko. tak było w rozrusznikach-myślę że w wiatrówce będzie podobnie.
pozdrawiam
moje doświadczenie z warsztatu samochodowego.
pamiętam wiele poprawek rozruszników, w których zamontowane były (dosłownie przed kilkoma dniami) mosiężne tulejki ślizgowe-wycierały się bardzo szybko, tworząć mosiężny proszek.
koło mnie była filja Wrocławskiego fatu i co drugi kierowca miał tam kogoś znajomego, wiec dorabiał co się dało (dawne czasy)
tulejki i wszystkie podobne części ślizgowe robi się z "samosmarującego" się stopu z xxx- nie jestem znawcą metaloznastwa, ma to jakąś nazwę, nie pamiętam.
sam mosiądz napewno będzie pracował na "sucho" wycierając się i to dość szybko. tak było w rozrusznikach-myślę że w wiatrówce będzie podobnie.
pozdrawiam
Szymon.Karpacz