V Piknik HFT 6-7.08.16 Góra Ślaska

[janusz22551]

[janusz22551]

Ok. Głównie chodzi o to, że młodzież ma problem z wagą Walthera a Webley np. o całe kilo lżejszy

[zaskoor]

będe miał Qbusiowego Qb, pozyczony to i do strzelania pożyczyć się da o ile ustawie lupe i niezepsułem go jeszcze wożąc dwa tygodnie po lasach ...

[Wisior]

Daniel, nitrexa dowiozę. Siedzi już na porządnym montażu, więc z tym problemu nie ma A jak się znajdzie chwila, to nawet można go nawet przefokusować

[mironTG]

A u mnie wielka niewiadoma po raz kolejny. Urlop w sierpniu diabli wzięli ( montaż maszyny ) Ale postaram się być i pogadać chociaż. Zabiorę Haenela 312 i FWB 65 tak dla testów i polubienia strzelania tarczowego.

[limak000]

Mirek, hawajki nie bierzesz?

[mironTG]

Mieliśmy zaplanowany dwutygodniowy postój zakładu od 01.08, terminy gonią a dwie maszyny do roboty. Finlandia padła, nie jechałem ( wesele syna ) teraz odpuszczam Hiszpanię bo............... bo Mirek dobrze spawa więc musi być na miejscu. Francja Anglia i Węgry na kolejne wytwory naszych łapek czekają. HAWAJKI nie wezmę chyba że lupka dotrze na czas, Lepek UTG po leczeniu i zdążę przestrzelać. Trening w powijakach, nie mam kiedy zniszczyć choć trochę śrutu. Łapy mam jak z drewna, pracujemy po 12 godzin w tym upale, a ja jeszcze spawam.

[janusz22551]

http://pogoda.onet.pl/prognoza-pogody/w ... ,9203.html

[limak000]

W tamtym roku lufy gięły się od temperatury na tej patelni

[limak000]

Zapisuj mnie

[photochem]

mnie również

[limak000]

Zamykaj listę! Podium już mamy. Więcej nie trzeba. Po co komuś ma być przykro

[mironTG]

Jak mnie w tym tygodniu praca nie wykończy to w niedzielę startuję o 4-tej rano, mam trochę kilometrów do przejechania Lupka niestety chyba nie dotrze na czas od DOCTORKA

[photochem]

miron - jakby co mogę wziąć ze sobą mDOT-a, który zalega w szafie... może trochę świeżego powietrza mu się przyda

[janusz22551]

Dany, mnie i moją brygadę też zapisz
Mirek, oszczędzaj się w pracy
photochem, a już się bałem, że znowu po oriencie się szlajasz Coś Cię nie widywałem ostatnio.