Śrut
Kupiłem dwa wagoniki, 1 Expres 1 Exact, czyli po 10 paczuszek z każdej sorty i ani mi przez myśl nie przeszło żeby cokolwiek smarować myć a dopiero wagaaaaa. Kiedyś raz bawiłem się wagą i wyszło że bez wagi był taki sam wynik. Na olimpiadę się nie wybieram a ołów JSB jest na tyle miękki że na mojego gusta smaru nie potrzebuje Pooglądałem i wyszło że moja śruta najlepsiejsza i właśnie 4,52.
Strzelam bo lubię AR 50 PCP
- AdrianB-tow
- Posty: 18
- Rejestracja: 30 gru 2015, 18:45
Odnośnie śrutu spędziłem trochę czasu na tym forum, aczkolwiek przyznam, że jestem jeszcze głupszy niż przed zastanawaniem się co leprze. Na rozwianie moich wątpliwości, strzelam z JSB EXACT, fajnie lata, dobrze wykonany ale... drogi. Czy polecicie coś równie dobrego ale i tańszego??
Hatsan 95 SAS QT QE + Leapers 3-9X32
Jak by taki był, to byśmy o tym wiedzieliAdrianB-tow pisze:Czy polecicie coś równie dobrego ale i tańszego??
Są tańsze, ale daleko im do JSB EXACT, lubią robić niespodzianki (odskoki) bez przyczyny, co nie dyskwalifikuje ich jako śrut do treningu, czy strzelania przy grillu, ognisku, itp... Sam często strzelam pointedem, do "rekreacji" się nadaje (chociaż trochę brudzi paluchy )janusz22551 pisze:Crosman pointed lub KTK grzybek
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
- AdrianB-tow
- Posty: 18
- Rejestracja: 30 gru 2015, 18:45