Witam Kolegów!
Nie wytrzymałem do próby na chrono i rozebrałem moją Hiszpankę
Na początek opiszę sytuację "wyjściową" , niestety tylko suche dane bo nie wiem jak wkleić zdjęcia
Karabinek strzelał bardzo poprawnie , kop według mnie przyzwoity - Exact przesuwał się na wieżyczce lunety (PP 3-12x42 AO) o około 1,5-2 średnice. Niestety nie mogę podać energii.
Lekko brzęcząca sprężyna , ale tylko z uchem przy bace kolby , z 2 metrów cisza. Wydawało mi się , że znam przyczynę. Po dzisiejszej rozbiórce wiem, że się nie pomyliłem.
Teraz pora na wyniki autopsji.
Lufa na mój gust trochę za słabo skręcona - dociągnę śrubę, łeb musiał zostać podtoczony o ok. 0,06mm. Przy pożądanym dokręceniu "kontra" wypadała "pomiędzy" ząbkami na łbie.
Port transferowy (tak to się chyba nazywa ) ma średnicę 3,7mm.
Tłok fabryczny , polerowany przeze mnie tylko dla estetyki , ponieważ przy pierwszym przeglądzie dorobiłem mu pierścień prowadzący. Masa tłoka (tylko!!!) 180g - kompletny z uszczelką i kapeluszem.
Uszczelka ZEPTO zielona , dzisiaj dostała ode mnie ucinkę wargi - około 0,7mm od czoła tłoka.
Teraz pora na Panią Sprężynę:
Podobno Oteva , skrócona przeze mnie do 219mm - napięcie wstępne w okolicach 20mm. Po przebiegu +- 800 peletek prawie nie usiadła , zero wyboczeń i innych atrakcji.
Końce zarobione, przeszlifowane i zapolerowane.
Wymiary: zewn. ø19,4mm , drut ø3,25mm , skok 7mm , +-30 zwojów (jak to poprawnie policzyć )
A teraz najlepsze - po pomiarach średnicy korka (dla mnie trochę za ciasny) i prowadnicy jest plan na jutro: nowa prowadnica sprężyny grubsza o 0,3mm.
Szanownych Moderatorów uprasza się o przeklejenie postu gdyby nie trafił tam gdzie powinien.
Cometa 300
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Re: Cometa 300
Co do fotek to zerknij tutaj: http://www.e-tawerna.pl/viewtopic.php?t=5752masa pisze:[...] niestety tylko suche dane bo nie wiem jak wkleić zdjęcia [...]
albo tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=fi3LOmy-W3Y
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Cometa 300 S 4,5mm - ciąg dalszy
Karabinek dopracowany , złożony i przetestowany.
Wkleję kilka zdjęć , co mi się nie udało poprzednio.
Na początek wielkie dzięki dla Tomka S., Krzysztofa G. i Stanisława K. Dzięki nim mogłem zmierzyć Vo karabinka i dowiedzieć się ciekawych rzeczy na temat sprężynówek i nie tylko. Super goście - gatunek coraz rzadziej występujący w przyrodzie.
Zacznę od tego , co na zewnątrz.
Osada i system w bardzo ładnym stanie , niemal zero uszkodzeń na drewienku i ładna oksyda.
Niestety baka jest za niska do optyki a chwyt "pancerny" , niezbyt wygodny i nie tylko w mojej opinii. Spust 1-stopniowy , po zakupie był "mocno myśliwski" .
Lupka PP 3-12x42 na firmowym montażu. Przefrezowane ząbki , żeby lepiej trzymały szynę i w taki sposób , że oś lunety "opada" w kierunku lufy o 0,1mm na długości montażu.
Okular dotarty trzpieniem w celu poprawy współosiowości. W systemie nawiercone 3 wgłębienia na kołek stopujący. Oczywiście śruby wymienione na twardsze.
Ładny i głęboki gwint w lufie , porządna oryginalna korona i poprawnie obrobiony port ładowania. Początkowo trochę zbyt duży luz na zawiasie , teraz wykasowany.
Tłok oryginalny , wypolerowany przeze mnie po zakupie. Dorobiona tylna prowadnica z ertalitu. Masa tłoka z uszczelką i pet-em równe 180g. Średnica cylindra 26mm.
Uszczelka ZEPTO , skrócona warga - ok. 0,7mm od czoła tłoka.
Sprężyna OTEVA , średnica drutu ø3,25mm , skok 7mm , długość 219mm - ok. 30 zwoi.
Końce sprężyny szlifowane i polerowane. Zamontowana z napięciem wstępnym 18mm.
Prowadnica ertalitowa ø13,1mm. Jako łożyska ślizgowe 2 szt. podkładek stalowych - twardość ok. 50HRC. Czoła podkładek polerowane. Korek ertalitowy.
Na zdjęciu widać wkładkę aluminiową z PA7 dorobioną w celu lepszej stabilizacji prowadnicy i zespołu spustu w systemie.
Smarowanie i montaż.
Sprężyna + prowadnica , dźwignia naciągu i kostka lufy posmarowane smarem molibdenowym.
Spust po polerowaniu współpracujących powierzchni również molibden , ale tu popełniłem szkolny błąd ...... Posmarowałem porządnie zaczep tłoka i karabinek zaczął strzelać kiedy chciał .
Ponowna rozbiórka , przegląd i czyszczenie zaczepu. Kontrolnie oddane ok. 40 strzałów i wszystko działa jak należy. Zero niespodzianek. Wniosek - nie smarować zaczepu tłoka .
Tłok i wnętrze cylindra (część po której pracuje tylna prowadnica tłoka) posmarowane delikatnie olejem silikonowym.
JAK TO TERAZ STRZELA po wszystkich poprawkach ???....... Dla mnie cudnie .
Cykl strzału króciutki. Zero brzęczenia. Kop minimalny - test śruta zrobiony Exactem Diablo ustawionym na wieżyczce lunety , śrut przesuwa się maksymalnie o 3-4mm.
Spust mimo, że jednostopniowy działa leciutko i przewidywalnie.
Wytłumaczeniem na kulturę strzału może być porównanie wymiarów systemu:
HW 77/97 - średnica cylindra ø26mm , skok tłoka 82mm
Cometa - średnica cylindra ø26mm , skok tłoka 80mm
O talentach tunera nie wspominając........
A teraz wyniki z chrono , sprawdzone klubowym chrono na strzelnicy LOK w Tarnobrzegu , JSB Exact Diablo 0,547g / 8,44gr :
1. 240
2. 241,7
3. 240,7
4. 238,9
5. 238,9
6. 239,6
7. 238,4
8. 238,4 m/s
Tarczek na razie nie ma . Nie było warunków a do tego właściciel karabinka z mizernym doświadczeniem 3 paczek śrutu .
Jak tylko coś będę miał dokleję.
Następne w kolejce : nauczyć się strzelać , regulowana stopka kolby , podwyższona baka - może całkiem nowa osada...... , ucinka lufy i tłumik lub separator.....hmmmm....
[ Dodano: Nie 08 Lut, 2015 15:50 ]
Wkleję kilka zdjęć , co mi się nie udało poprzednio.
Na początek wielkie dzięki dla Tomka S., Krzysztofa G. i Stanisława K. Dzięki nim mogłem zmierzyć Vo karabinka i dowiedzieć się ciekawych rzeczy na temat sprężynówek i nie tylko. Super goście - gatunek coraz rzadziej występujący w przyrodzie.
Zacznę od tego , co na zewnątrz.
Osada i system w bardzo ładnym stanie , niemal zero uszkodzeń na drewienku i ładna oksyda.
Niestety baka jest za niska do optyki a chwyt "pancerny" , niezbyt wygodny i nie tylko w mojej opinii. Spust 1-stopniowy , po zakupie był "mocno myśliwski" .
Lupka PP 3-12x42 na firmowym montażu. Przefrezowane ząbki , żeby lepiej trzymały szynę i w taki sposób , że oś lunety "opada" w kierunku lufy o 0,1mm na długości montażu.
Okular dotarty trzpieniem w celu poprawy współosiowości. W systemie nawiercone 3 wgłębienia na kołek stopujący. Oczywiście śruby wymienione na twardsze.
Ładny i głęboki gwint w lufie , porządna oryginalna korona i poprawnie obrobiony port ładowania. Początkowo trochę zbyt duży luz na zawiasie , teraz wykasowany.
Tłok oryginalny , wypolerowany przeze mnie po zakupie. Dorobiona tylna prowadnica z ertalitu. Masa tłoka z uszczelką i pet-em równe 180g. Średnica cylindra 26mm.
Uszczelka ZEPTO , skrócona warga - ok. 0,7mm od czoła tłoka.
Sprężyna OTEVA , średnica drutu ø3,25mm , skok 7mm , długość 219mm - ok. 30 zwoi.
Końce sprężyny szlifowane i polerowane. Zamontowana z napięciem wstępnym 18mm.
Prowadnica ertalitowa ø13,1mm. Jako łożyska ślizgowe 2 szt. podkładek stalowych - twardość ok. 50HRC. Czoła podkładek polerowane. Korek ertalitowy.
Na zdjęciu widać wkładkę aluminiową z PA7 dorobioną w celu lepszej stabilizacji prowadnicy i zespołu spustu w systemie.
Smarowanie i montaż.
Sprężyna + prowadnica , dźwignia naciągu i kostka lufy posmarowane smarem molibdenowym.
Spust po polerowaniu współpracujących powierzchni również molibden , ale tu popełniłem szkolny błąd ...... Posmarowałem porządnie zaczep tłoka i karabinek zaczął strzelać kiedy chciał .
Ponowna rozbiórka , przegląd i czyszczenie zaczepu. Kontrolnie oddane ok. 40 strzałów i wszystko działa jak należy. Zero niespodzianek. Wniosek - nie smarować zaczepu tłoka .
Tłok i wnętrze cylindra (część po której pracuje tylna prowadnica tłoka) posmarowane delikatnie olejem silikonowym.
JAK TO TERAZ STRZELA po wszystkich poprawkach ???....... Dla mnie cudnie .
Cykl strzału króciutki. Zero brzęczenia. Kop minimalny - test śruta zrobiony Exactem Diablo ustawionym na wieżyczce lunety , śrut przesuwa się maksymalnie o 3-4mm.
Spust mimo, że jednostopniowy działa leciutko i przewidywalnie.
Wytłumaczeniem na kulturę strzału może być porównanie wymiarów systemu:
HW 77/97 - średnica cylindra ø26mm , skok tłoka 82mm
Cometa - średnica cylindra ø26mm , skok tłoka 80mm
O talentach tunera nie wspominając........
A teraz wyniki z chrono , sprawdzone klubowym chrono na strzelnicy LOK w Tarnobrzegu , JSB Exact Diablo 0,547g / 8,44gr :
1. 240
2. 241,7
3. 240,7
4. 238,9
5. 238,9
6. 239,6
7. 238,4
8. 238,4 m/s
Tarczek na razie nie ma . Nie było warunków a do tego właściciel karabinka z mizernym doświadczeniem 3 paczek śrutu .
Jak tylko coś będę miał dokleję.
Następne w kolejce : nauczyć się strzelać , regulowana stopka kolby , podwyższona baka - może całkiem nowa osada...... , ucinka lufy i tłumik lub separator.....hmmmm....
[ Dodano: Nie 08 Lut, 2015 15:50 ]
Kolega z łaski swojej usunie mój poprzedni post co by się tematy nie powtarzałyMamutowicz pisze:Co do fotek to zerknij tutaj: http://www.e-tawerna.pl/viewtopic.php?t=5752masa pisze:[...] niestety tylko suche dane bo nie wiem jak wkleić zdjęcia [...]
albo tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=fi3LOmy-W3Y
- tomaschek
- -#zasłużony_team
- Posty: 5780
- Rejestracja: 28 kwie 2006, 10:14
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Leicester
No i dobrze, ze karabinek dziala jak powinien
Wpadaj czesciej na strzelnice w Tarnobrzegu. W drugiej polowie roku sie widzimy jak zjedziemy do Polski na urlop
Staszek, ja tylko Cie nakierowalem na pozostalych dwoch Panow G. i K.
Pozdrowka
T.
Wpadaj czesciej na strzelnice w Tarnobrzegu. W drugiej polowie roku sie widzimy jak zjedziemy do Polski na urlop
prokurator zakazal podawac nazwiskamasa pisze:(...)Tomka S., Krzysztofa G. i Stanisława K. (...)
Staszek, ja tylko Cie nakierowalem na pozostalych dwoch Panow G. i K.
Pozdrowka
T.
Daystate Mk3 FT
Nitrex TR2 2-10x42
Nitrex TR2 2-10x42
Kierowanie to bardzo potrzebne i odpowiedzialne zadanietomaschek30 pisze:Staszek, ja tylko Cie nakierowalem na pozostalych dwoch Panow G. i K.
Nazwisk i numerów telefonów bez uzgodnienia nie podaję z zasady - taki stary zwyczaj....
Nie każdy lubi być celebrytą
Mam zamiar zaglądać. Nie jest przesadnie daleko. Kusi mnie , żeby wpaść po niedzieli do Staszka. Może uda się zmajstrować jakieś tarczki
Jeszcze raz dzięki całej trójce!