Jakie to karabinki - większość z Was wie doskonale - przypomnę jednak początkującym użytkownikom kilka podstawowych informacji dotyczących obydwu karabinków
TX200 HC..
Karabinek sprężynowy z dolnym naciągiem przez wielu uważany za najlepszy karabinek sprężynowy ze stajni AA.
Piękna orzechowa Hunterska osada sprawia że nie chce się wypuszczać karabinka z ręki.. W połączeniu z przyzwoitą lupką SWFA SS 10x42 oraz autorskim tuningiem Dębowego to czysta strzelecka przyjemność..
Daystate Regal XL
Regal to karabinek PCP.. nowość w moich rękach..
Śliczna klasyczna osada, lufa w grubszej osłonie i troszkę dłuższy kartusz dający ponad 100 strzałów ( ok 70 "zawodniczych") Burris Timberline pasuje do tego karabinka jak ulał.. i jakoś sobie nie wyobrażam większej lunety na tym karabinku..
Leciutkie maleństwo zakupione dla Córki.. jednak Ona woli WoW.. cóż.. mi się z tego bardzo dobrze strzela..
Po ostatnich perturbacjach mój TX wrócił na tuning - tym razem do Dębowego.
Byłem ciekaw jak będzie się sprawował Maćkowy pomysł z zewnętrzną prowadnicą - według mnie wyszło świetnie. karabinek strzela naprawdę dobrze a system pracuje ciszej i ma taki bardziej "zmiękczony" cykl strzału.. Jedno z czym miałem problem to ustawienie spustu spowrotem "po swojemu" .. Maciek ustawił go na "pierd komara" .. a ja jednak wolę czuć oba stopnie..
Za to Regal dotarł do mnie ustawiony idealnie.. spust taki jak lubię a cykl strzału..
no.. "pyk" ? Na początku miałem problem się przyzwyczaić do innego karabinka i po każdym strzale łapałem ręką za kartusz żeby sprężynę naciągnąć.. 
Parę słów na temat tego karabinka napisałem już tutaj: Regal XL
Dzisiaj przestrzeliłem obydwa karabinki przez chrono i oto co mi wyszło:
Regal / TX
232 / 221
232 / 221
229 / 220
229 / 219
229 / 218
230 / 221
230 / 218
229 / 218
229 / 218
232 / 218
230 / 217
229 / 222
229 / 218
231 / 222
231 / 222
230 / 222
Tutaj Regal wygrywa minimalnie.. ma tylko 3m/s rozrzut, podczas gdy TX aż 5m/s.. masakra jakaś normalnie..
A jak to się przełożyło na wynik na papierze?
Najpierw mała rozgrzewka, na pierwszy ogień poszedł Regal:
Tu kilka serii śrutem Exact 4,51 - na końcu zdjąłem tłumik żeby sprawdzić czy to będzie miało jakiś wpływ..
No a następnie exact 4,52 - tym razem strzelałem tarczki zaczynając od dołu - pierwsza seria 10 strzałów bez tłumika a potem 3 serie po 5 strzałów.. Prawa górna ładnie wyszła gdyby nie te 2 odskoki..
Generalnie jestem zadowolony.. 4,52 lata jednak minimalnie lepiej, choć przy takim siewniku jaki robię, ciężko to jednoznacznie stwierdzić..
Na a następnie przyszła kolej na TXa..
Najpierw strzeliłem dolne 10 rozgrzewkę , a potem od góry serie po 5..
Tak się podnieciłem pierwszym krzyżykiem, że mało nie fruwałem.. ale następne sprowadziły mnie na ziemię..
Na koniec praca zbiorowa: TX z Regalem na jednej kartce - po 5 strzałów na krzyżyk
Podsumowując - PCp znowu górą.. mimo wszystko te grupki są trochę ciaśniejsze.. choć pewnie podniesiecie głosy, że taki wynik z PCP to porażka na takie odległości.. Ale ja jestem zadowolony z obydwu karabinków
Oczywiście jak na dłoni widać że najsłabszym ogniwem w tym zestawie jestem ja - ale to nawet dobrze, bo przynajmniej będę miał co robić przez następne kilka lat - szlifować formę..
Co do samego "testu" to strzelałem na 41m, "normalnie", z postawy leżącej HFT z palika - tyle, że w obu lunetach paralaksę ustawiłem na ok 40m żeby wyeliminować błąd paralaksy..
Dużo mi to nie pomogło..
Ostatecznie ciężko by mi było wydać werdykt - który karabinek jest lepszy.. bo przecież to są inne systemy..
Ale mają kilka cech wspólnych:
Piękne, hunterskie osady .. choć moim zdaniem TX ma trochę ładniejszą.. ale tylko ciut..
Obydwa mają przyzwoitą stabilność prędkości co przekłada się na bardzo podobną celność ..
.. co z kolei pozwala mi robić z obydwu podobne grupki na 40m..
No i przede wszystkim: - oba są moje i nie muszę między nimi wybierać!
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to porównanie jest raczej metodologicznie cienkie choćby ze względu na strzelca - bo nie potrafiłem w pełni wykożystać możliwości jakie dają obydwa karabinki, ale przynajmniej udało mi się potwierdzić jedną, moim zdaniem podstawową , zasadę - a mianowicie że to nie sprzęt robi "wynik" tylko strzelec a karabinek to tylko narzędzie.. a nawet najlepsze nie strzela "samo"..
Summa summarum obydwa karabinki spisują się świetnie i tylko czkają aż się nauczę strzelać!
.
) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" 
! 
