Tawerniany Klub Miłośników Jeżyka
Witam posiadaczy jeżyków. Tawernę przeglądałem już od jakiegoś czasu ale dopiero teraz przyszła ochota na wstąpienie do klubu
Iża 61 kupiłem niedawno, przeszedł już modernizację polegającą na czyszczeniu (strasznie dieslował), polerce kilku elementów, planowaniu sprężyny i założeniu osłony przeciwsmarowej. Znacznie poprawiła się kultura pracy, nieco wzrosła też moc. Można celnie strzelać na 20-25m, przy 30m i więcej jest już opad śrutu w granicach 1-1,5cm.
Karabinek dostał też lunetę produkcji ChRL 3-9x50E, niestety fabryczne przyrządy celownicze to kompletna farsa. Przy okazji luneta dociążyła karabinek o 0,6kg
W sumie wystrzelałem już ok. 2000szt. śrutu i na razie żadnych problemów z karabinkiem lub lunetą.
Iża 61 kupiłem niedawno, przeszedł już modernizację polegającą na czyszczeniu (strasznie dieslował), polerce kilku elementów, planowaniu sprężyny i założeniu osłony przeciwsmarowej. Znacznie poprawiła się kultura pracy, nieco wzrosła też moc. Można celnie strzelać na 20-25m, przy 30m i więcej jest już opad śrutu w granicach 1-1,5cm.
Karabinek dostał też lunetę produkcji ChRL 3-9x50E, niestety fabryczne przyrządy celownicze to kompletna farsa. Przy okazji luneta dociążyła karabinek o 0,6kg
W sumie wystrzelałem już ok. 2000szt. śrutu i na razie żadnych problemów z karabinkiem lub lunetą.
ИЖ-61 + 3-9x50E
Witam wszystkich fanów radzieckiej myśli technicznej tu Festung Breslau
Był , jest i będzie Iż 61 (starsza wersja choć nie najstarsza a szkoda) póki co po podstawowych poprawkach, w planach poważniejsze przeróbki ale to raczej norma póki co zbieram wiedzę i części żeby go dłubnąć raz a porządnie. Póki co mam do niego Tasco 4x28 kompakt (z defektem ) + skośne świńskie ucho zenit-belomo (polecam doskonale się dopasowuje).
Strzelam raczej rekreacyjnie czyli dość rzadko, od 10.2008 może z 1,5k śrutów wystrzelałem choć może to kwesta braku rozsądniejszego miejsca do strzelania niż własna piwnica (11m maks a to się szybko nudzi). Więc raczej na 99% nic innego nie kupie, zresztą 2 połowa tez lubi postrzelać z leżenia czy stania a 61 nadaje się doskonale tak dla mnie jak i dla niej czy kogokolwiek innego. Tarcze mnie nie kręcą wiec wszelakie cele rekreacyjna mają przechlapane, a im mniejsze tym lepiej więcej zabawy z trafienia.
Wcześniej udzielałem się na biało-czerwonym forum ale oni użytkują raczej sprzęt innego typu więc czas pogadać z podobnymi sobie.
Acha, jestem 2 właścicielem sprzęt z allegro razem z optyką kupiony po 1,5k śrutów może.
Był , jest i będzie Iż 61 (starsza wersja choć nie najstarsza a szkoda) póki co po podstawowych poprawkach, w planach poważniejsze przeróbki ale to raczej norma póki co zbieram wiedzę i części żeby go dłubnąć raz a porządnie. Póki co mam do niego Tasco 4x28 kompakt (z defektem ) + skośne świńskie ucho zenit-belomo (polecam doskonale się dopasowuje).
Strzelam raczej rekreacyjnie czyli dość rzadko, od 10.2008 może z 1,5k śrutów wystrzelałem choć może to kwesta braku rozsądniejszego miejsca do strzelania niż własna piwnica (11m maks a to się szybko nudzi). Więc raczej na 99% nic innego nie kupie, zresztą 2 połowa tez lubi postrzelać z leżenia czy stania a 61 nadaje się doskonale tak dla mnie jak i dla niej czy kogokolwiek innego. Tarcze mnie nie kręcą wiec wszelakie cele rekreacyjna mają przechlapane, a im mniejsze tym lepiej więcej zabawy z trafienia.
Wcześniej udzielałem się na biało-czerwonym forum ale oni użytkują raczej sprzęt innego typu więc czas pogadać z podobnymi sobie.
Acha, jestem 2 właścicielem sprzęt z allegro razem z optyką kupiony po 1,5k śrutów może.
izh-61 +Tasco 4x28 + świńskie ucho Zenit-Belomo od 3 lat po poprawkach fabryki, czas pójść dalej...
Witam wszystkich .
Znajdujac sie na tym forum chcialbym rowniez dolaczyc do Klubu Posiadaczy Iza...
Byla to pierwsza wiatrowka z jaka mialem kontaktw 1984 roku jako 14 letni chlopak-
wlasnosc kolegi-sasiada .
Po kilku latach kupilem w Poznaniu na rynku Lazarskim (wtedy nielegalnie-1991 rok)
Stan -duze zuzycie,ale duza frajda z posiadania wlasnego sprzetu.
Pozniej znalazlem na gieldzie w Slomczynie nowa (38) za smieszne pieniadze od rosyjskiej handlarki(zal mi sie zrobilo kobieciny i wiatrowki) -jest nadal w stanie sklepowym.
Potem trafil sie na Allegro Iz 22 -praktycznie nowy,bez najmniejsze rysy.
Rownolegle ,rowniez z Allegro nabylem Iz-40 opisywanyna jednym z forum jako wlasnosc Uzytkownika Gallernik.
Ponadto z forum SKS nabylem Iza -53,(poprzedni model Iza -53m)
W sumie to mozna powiedziec ze tylko wisza na scianie-brak czasu na strzelanie,ale ciesza oko i proznosc posiadania.Szkoda tylko,ze nie mialem chociaz jednej z nich w tamtych (80-tych)latach.
Znajdujac sie na tym forum chcialbym rowniez dolaczyc do Klubu Posiadaczy Iza...
Byla to pierwsza wiatrowka z jaka mialem kontaktw 1984 roku jako 14 letni chlopak-
wlasnosc kolegi-sasiada .
Po kilku latach kupilem w Poznaniu na rynku Lazarskim (wtedy nielegalnie-1991 rok)
Stan -duze zuzycie,ale duza frajda z posiadania wlasnego sprzetu.
Pozniej znalazlem na gieldzie w Slomczynie nowa (38) za smieszne pieniadze od rosyjskiej handlarki(zal mi sie zrobilo kobieciny i wiatrowki) -jest nadal w stanie sklepowym.
Potem trafil sie na Allegro Iz 22 -praktycznie nowy,bez najmniejsze rysy.
Rownolegle ,rowniez z Allegro nabylem Iz-40 opisywanyna jednym z forum jako wlasnosc Uzytkownika Gallernik.
Ponadto z forum SKS nabylem Iza -53,(poprzedni model Iza -53m)
W sumie to mozna powiedziec ze tylko wisza na scianie-brak czasu na strzelanie,ale ciesza oko i proznosc posiadania.Szkoda tylko,ze nie mialem chociaz jednej z nich w tamtych (80-tych)latach.
Prace zakończone. Przedstawiam moją Jeżynkę:
Początki drewna u Kolegi z DSSR :
http://www.dssr.org/forum/viewtopic.php ... sc&start=0
reszta moja
link do albumu:
https://picasaweb.google.com/1117424301 ... directlink
pozdrawiam
Jacek
Początki drewna u Kolegi z DSSR :
http://www.dssr.org/forum/viewtopic.php ... sc&start=0
reszta moja
link do albumu:
https://picasaweb.google.com/1117424301 ... directlink
pozdrawiam
Jacek
Re: Tawerniany Klub Miłośników Jeżyka
Od przedwczoraj też mam iża więc się dołączam.Super zabawa a przy okazji odgrzewam niezłego kotleta jak widzę.
IŻ 61 + DO Mini 4x32 AO IR
Re: Tawerniany Klub Miłośników Jeżyka
Z chęcią dołączę do zacnego towarzystwa moja 53 jest u mnie najdłużej ze wszystkich pistoli jakie miałem,a że doszła jeszcze 61-ka to melduję się na pokładzie
IŻ 61 POINT PRECISION 3/9X40 AO
Hatsan 55 QT,,ULTRA'' W ROZSYPCE- PROJEKT SWD DRAGUNOW
IZ 53 M
Hatsan 55 QT,,ULTRA'' W ROZSYPCE- PROJEKT SWD DRAGUNOW
IZ 53 M
Re: Tawerniany Klub Miłośników Jeżyka
Kupiłeś wersję obecnie produkowaną? Jeśli tak to jak ją oceniasz?
Karabinki: Hatsan Flash-W + Delta Optical Entry 3-9x40 AO, Crosman 1377 Carbine + Walther Compact 4x32, IZH-60
Pistolety: Gamo PR-45, Kandar CP1
Pistolety: Gamo PR-45, Kandar CP1
Re: Tawerniany Klub Miłośników Jeżyka
Jako właściciel Baikała 512 również postanowiłem napisać kilka słów na temat karabinka z rodziny iz. Jest to mlodsza wersja iz 38, niestety nie miałem okazji tego doświadczyć osobiście, nigdy modelu 38 nie miałem w rękach. Trudno więc porównywać te dwa modele, swoje spostrzeżenia mogę odnieść tylko do przeczytanych artykułów i zamieszczonych zdjęć modelu 38. Niemniej jednak uważam 512 za wiatrówkę udaną i godną polecenia do strzelania rekreacyjnego. Swój karabinek doposażyłem w ładownicę na kolbę z kieszonką, obita skórą robi dobre wrażenie i faktycznie kieszeń przydaje się do przechowywania śrutu i imbusa pod optykę- poza tym wygodnie się strzela opierając policzek i dobrze to wygląda. Karabinek posiada szynę pod optykę, do karabinka zakupiłem lunetę DOC 3-9x40, klasyka, dość jasny obraz, brak regulacji paralaksy. Fakt przy założonej szczerbince jest dość ciasno i trudno było dobrać odpowiedni montaż, zdecydowałem na wysoki montaż PP, zainstalowany stabilnie, w szynie wyżłobiono frez pod blokadę optyki. Karabinek to wersja przeznaczona na rynek niemiecki, prędkość pocisku fabrycznie wynosiła 150-1m/s, niezbyt mocna ale celna. Wiatrówka dobrze radzi sobie na dystansie 30m, ma opad na 40m, ale i do celów oddalonych na 50m można strzelać (uwzględniając spory opad przy bezwietrznej pogodzie powtarzalnie strąca butelkę po kubusiu). Karabinkiem strzelam głównie do tarczy, odległości 20-30m. Ek pocisku o masie ok. 0,5g to 6,5J, pomiar chrono.
Co zostało poprawione w karabinku:
-wymieniono uszczelkę na zepto,
-dorobiono prowadnicę z tyłu ertalitową, fabrycznie jest w karabinku dociążenie tłoka będące również prowadnicą,
-osłona przeciwsmarowa z PET, polecam, świetnie wygłusza i poprawia pracę karabinka,
-smarowanie, sprężyna (smar do przegubów), cylinder i tłok olejem silnikowym 5w30- i taki wydaje się najlepszy, próbowałem z rekomendowanym na forach olejem sprężarkowym ale praca wiatrówki i diesel zniechęciły mnie. Stawiam na syntetyk 5w30 i jest świetny,
-przyszlifowanie spustu, dzięki czemu spust nie jest tak twardy,
-korona lufy, wykonywał ją znany wiatrówkowiczom Senio, oryginalnie była korona, Senio o 1 cm skrócił lufę i wykonał koronę, moim zdaniem lepiej niż fabryka.
Teraz kilka słów o tym co w środku, potwierdzam pojemność komory sprężania na 40,2cm3, średnica to 2,5cm, długość komory 8,2cm. Oryginalna sprężyna ma 39 zwojów, długość 25,5cm, napięcie wstępne 4,7cm. Sprężyna jest stabilna, niewysilona, próbowałem modyfikacji przekładając sprężynę oteva ze slavi, efekt mizerny- wiatrówka kopie strasznie, mocy niewiele przybyło. dlatego w mojej opinii oryginalna sprężyna sprawuje się świetnie, pewnie odpowiednie napięcie wstępne robi robotę, dopasowane do komory sprężania i skoku tłoka.
Jak już wspomniałem fabrycznie założona jest prowadnica sprężyny, która założona z przodu pełni równocześnie dociążenie tłoka, waga prowadnicy 54g długość 54mm, waga tłoka z uszczelką 110g, długość 106mm,
Reasumując karabinek bardzo dobry, porządnie wykonana oksyda, szczególnie lufy, po wprowadzonych modyfikacjach poprawiło się skupienie i znacznie wyciszyło karabinek. Polecam, sprzęt w średniej cenie patrząc na konkurencję, nie jest to karabinek na zawody, choćby z faktu małej mocy ale wystarcza na długie użytkowanie i celne strzały. Ciekawym rozwiązaniem jest również wykonanie montażu muszki, gwintowana lufa, można bezpośrednio założyć na nią tłumik, ja tego nie robiłem. Zamieszczam zdjęcia swojego karabinka.
Co zostało poprawione w karabinku:
-wymieniono uszczelkę na zepto,
-dorobiono prowadnicę z tyłu ertalitową, fabrycznie jest w karabinku dociążenie tłoka będące również prowadnicą,
-osłona przeciwsmarowa z PET, polecam, świetnie wygłusza i poprawia pracę karabinka,
-smarowanie, sprężyna (smar do przegubów), cylinder i tłok olejem silnikowym 5w30- i taki wydaje się najlepszy, próbowałem z rekomendowanym na forach olejem sprężarkowym ale praca wiatrówki i diesel zniechęciły mnie. Stawiam na syntetyk 5w30 i jest świetny,
-przyszlifowanie spustu, dzięki czemu spust nie jest tak twardy,
-korona lufy, wykonywał ją znany wiatrówkowiczom Senio, oryginalnie była korona, Senio o 1 cm skrócił lufę i wykonał koronę, moim zdaniem lepiej niż fabryka.
Teraz kilka słów o tym co w środku, potwierdzam pojemność komory sprężania na 40,2cm3, średnica to 2,5cm, długość komory 8,2cm. Oryginalna sprężyna ma 39 zwojów, długość 25,5cm, napięcie wstępne 4,7cm. Sprężyna jest stabilna, niewysilona, próbowałem modyfikacji przekładając sprężynę oteva ze slavi, efekt mizerny- wiatrówka kopie strasznie, mocy niewiele przybyło. dlatego w mojej opinii oryginalna sprężyna sprawuje się świetnie, pewnie odpowiednie napięcie wstępne robi robotę, dopasowane do komory sprężania i skoku tłoka.
Jak już wspomniałem fabrycznie założona jest prowadnica sprężyny, która założona z przodu pełni równocześnie dociążenie tłoka, waga prowadnicy 54g długość 54mm, waga tłoka z uszczelką 110g, długość 106mm,
Reasumując karabinek bardzo dobry, porządnie wykonana oksyda, szczególnie lufy, po wprowadzonych modyfikacjach poprawiło się skupienie i znacznie wyciszyło karabinek. Polecam, sprzęt w średniej cenie patrząc na konkurencję, nie jest to karabinek na zawody, choćby z faktu małej mocy ale wystarcza na długie użytkowanie i celne strzały. Ciekawym rozwiązaniem jest również wykonanie montażu muszki, gwintowana lufa, można bezpośrednio założyć na nią tłumik, ja tego nie robiłem. Zamieszczam zdjęcia swojego karabinka.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Tawerniany Klub Miłośników Jeżyka
Cześć, uzupełniając wpis dot. 512-tki zamieszczam fotkę tarczy ze strzelania na dystansie 25m. 5 strzałów, wspomniany wcześniej iżyk z lunetą DOC, i wydaje mi się że jest to praktycznie max jaki da się z tej wiatrówki wycisnąć. Strzelanie przy podmuchach wiatru postawa klęcząca, oczywiście spust wciskany w międzyczasie powiewów. Wiatrówka przyjemna i wydaje się trwała, ale teraz czas na coś bardziej celnego, czekam na nowego HW 30s
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.